stępianie / wyoblanie krawędzi po cięciu laserowym
-
Autor tematu - Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
- Posty w temacie: 1
- Posty: 1
- Rejestracja: 11 kwie 2017, 17:44
- Lokalizacja: Żywiec
stępianie / wyoblanie krawędzi po cięciu laserowym
Witam,
otrzymałem blaszki po cięciu laserowym jak na zdjęciach.
http://imgur.com/a/dDrLA
ponieważ przedmiot będzie w kontakcie ze skórą mam pytanie jak stępić krawędzie.
mam tego 50 szt. chciałbym żeby zachowało też jakiś wygląd po tej czynności.
gratowanie ??
ewentualnie jakieś sposoby domowe ? piaskowanie w jakimś bębnie ?
ktoś pomoże ?
pozdrawiam,
z góry dzięki za odpowiedzi.
otrzymałem blaszki po cięciu laserowym jak na zdjęciach.
http://imgur.com/a/dDrLA
ponieważ przedmiot będzie w kontakcie ze skórą mam pytanie jak stępić krawędzie.
mam tego 50 szt. chciałbym żeby zachowało też jakiś wygląd po tej czynności.
gratowanie ??
ewentualnie jakieś sposoby domowe ? piaskowanie w jakimś bębnie ?
ktoś pomoże ?
pozdrawiam,
z góry dzięki za odpowiedzi.
Tagi:
-
- Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 577
- Rejestracja: 12 mar 2006, 21:46
- Lokalizacja: Kraków/Olkusz
Bębnowanie ... ach ten dźwięk okolicznych warsztatów - wspomnienia z dzieciństwa, teraz już tego nie słychać. Kawałki skóry kawałki kamieni ściernych i sporo czasu. Teraz są dostępne takie ciekawe piramidki stożki o różnych gradacjach/właściwościach ściernych/polerujących.
https://www.google.pl/search?q=wsad+pol ... 36&bih=731
https://www.google.pl/search?q=wsad+pol ... 36&bih=731
-
- Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
- Posty w temacie: 1
- Posty: 5
- Rejestracja: 06 paź 2016, 21:09
- Lokalizacja: Opole
Gratownica do blach
Przy problemach związanych z gratowaniem blach, zaoblaniem krawędzilub usuwaniem tlenków proponuję ręczną gratownicę marki Q-fin Top Grinder.
Dla dużych produkcji w pełni automatyczną gratownicę -fin serii Fierde.
Więcej na stronie:
www.nixxonsteel.pl
Dla dużych produkcji w pełni automatyczną gratownicę -fin serii Fierde.
Więcej na stronie:
www.nixxonsteel.pl
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 2688
- Rejestracja: 08 gru 2015, 12:23
- Lokalizacja: Lublin
- Kontakt:
A ja polecę najstarszą i najtańszą metodę pod słońcem - tokarkę masz?
Bierzesz największy słoik jaki znajdziesz (lub inny mocny pojemnik okrągły - bęben). Wrzucasz tam elementy i kamyki ścierne, skórki co tam tylko chcesz i trochę wody. Mocujesz słoik w tokarce i puszczasz najniższe możliwe obroty. Eksperymentalnie godzinę lub dwie później wyciągasz śliczne elementy
Jak tak swego czasu matowiłem nierdzewkę po obróbce
Dawno temu 
Jest też opcja numer dwa ale to bardziej do większej produkcji
Kupujesz starą pralkę ładowaną od góry (taką z zamykanym bębnem) najlepiej ze zjaraną elektroniką to będzie w cenie złomu. Wymieniasz silnik na wolnoobrotowy żeby bęben się powoli kręcił. Ładujesz materiałem i ścierniwem. Zalewasz wodą bęben do połowy. Włączasz wirowanie i gotowe po jakimś czasie
PS elektronikę wywalasz całkiem. Wodę lejesz i spuszczasz grawitacyjnie bo pompy szlag trafi po jednym użyciu
Pralka ładowana "od czoła" też da radę dopóki nie zbijesz szyby albo nie przetrzesz/przetniesz/zerwiesz uszczelnienia drzwiczek
Oczywiście w obu przypadkach bęben też trochę dostaje po du*** więc żywotność takiego urządzenia jest ograniczona 
Bierzesz największy słoik jaki znajdziesz (lub inny mocny pojemnik okrągły - bęben). Wrzucasz tam elementy i kamyki ścierne, skórki co tam tylko chcesz i trochę wody. Mocujesz słoik w tokarce i puszczasz najniższe możliwe obroty. Eksperymentalnie godzinę lub dwie później wyciągasz śliczne elementy

Jak tak swego czasu matowiłem nierdzewkę po obróbce


Jest też opcja numer dwa ale to bardziej do większej produkcji

Kupujesz starą pralkę ładowaną od góry (taką z zamykanym bębnem) najlepiej ze zjaraną elektroniką to będzie w cenie złomu. Wymieniasz silnik na wolnoobrotowy żeby bęben się powoli kręcił. Ładujesz materiałem i ścierniwem. Zalewasz wodą bęben do połowy. Włączasz wirowanie i gotowe po jakimś czasie

PS elektronikę wywalasz całkiem. Wodę lejesz i spuszczasz grawitacyjnie bo pompy szlag trafi po jednym użyciu



-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 2437
- Rejestracja: 29 lis 2015, 00:38
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Genialne, będę musiał wypróbować.Petroholic pisze: Bierzesz największy słoik jaki znajdziesz (lub inny mocny pojemnik okrągły - bęben). Wrzucasz tam elementy i kamyki ścierne, skórki co tam tylko chcesz i trochę wody. Mocujesz słoik w tokarce i puszczasz najniższe możliwe obroty. Eksperymentalnie godzinę lub dwie później wyciągasz śliczne elementy