Tokarka h7 odjezdza na dlugosci 15-20mm
: 09 mar 2017, 17:58
tocząc walki o średnicach od fi 38 do fi 15 próbuje wykonywać wałek tolerowany
na odpowiedniej długości np:10-25mm (w celu osadzenia łożyska na końcu walka),
stosując noz pafany składany SCLCR 1616H-09P
na płytkę, posiadam 2 rodzaje plytek, jedne seco ktore sobie lepiej radza od zwyczajnych
(ale nie o tym chciałem)
panowie
tocząc na posuwie czy ręcznie wałek, zbierając niewiele od 0,2 do 0,5mm przy obrotach 740 lub 1100
na tej tokarce przetoczenie nie jest równolegle
na początku walka średnica wyjdzie mi większą niz w pobliżu wrzeciona
i to na długości przetoczenia 20mm
walek zamocowany mocno, toczenie koncze okolo 5mm przed wrzecionem
nie znam historii tokarki, na budowie maszyn sie nie znam
wiem ze to maszyna słabej jakości, możliwie ze china z podpisem germany ale jest co jest
zastanawiam sie czy to kwestia gdzieś jakieś luzów, czy maszyna ma jakas regulacje
od czego zacząć, bo wykonanie 4 krótkich wałeczków na niej ktore na końcach
maja miec tolerancje w h7 to totalna udręka
Tokarka
na odpowiedniej długości np:10-25mm (w celu osadzenia łożyska na końcu walka),
stosując noz pafany składany SCLCR 1616H-09P
na płytkę, posiadam 2 rodzaje plytek, jedne seco ktore sobie lepiej radza od zwyczajnych
(ale nie o tym chciałem)
panowie
tocząc na posuwie czy ręcznie wałek, zbierając niewiele od 0,2 do 0,5mm przy obrotach 740 lub 1100
na tej tokarce przetoczenie nie jest równolegle
na początku walka średnica wyjdzie mi większą niz w pobliżu wrzeciona
i to na długości przetoczenia 20mm
walek zamocowany mocno, toczenie koncze okolo 5mm przed wrzecionem
nie znam historii tokarki, na budowie maszyn sie nie znam
wiem ze to maszyna słabej jakości, możliwie ze china z podpisem germany ale jest co jest
zastanawiam sie czy to kwestia gdzieś jakieś luzów, czy maszyna ma jakas regulacje
od czego zacząć, bo wykonanie 4 krótkich wałeczków na niej ktore na końcach
maja miec tolerancje w h7 to totalna udręka
Tokarka