cnc.info.pl - FORUM CNC

Witam

Chciałbym wykonać w płytce aluminiowej (10mm grubości) przelotowy otwór średnicy 19 mm do osadzenia łożyska kulkowego "na wcisk". Z przyczyn warsztatowo/lokalowo/finansowych chciałbym to zrobić wiertłem fi18, a następnie rozwiertakiem nastawnym. Rozwiertaka jeszcze nigdy nie używałem (ściśle, to nigdy go nawet osobiście nie spotkałem), ale poczytałem , popatrzyłem na filmiki i chciałbym spróbować. Czy szanowni Koledzy uważają, że da się to tak zrobić, czy jest lepszy (czyli prostszy, tańszy i też skuteczny) sposób? Potrzebuję w ten sposób obsadzić cztery łożyska, więc sposób nie musi być szybki.

Z góry dziękuję za wszelkie uwagi i komentarze.

Pozdrawiam
Janusz

"Czy jest prostszy, tańszy i też skuteczny sposób ?" jest: frez trepanacyjny lub koronowy.

jest, wiercisz dziewiętnastką, a łożyska wklejasz.

Witam

Dziękuję za odpowiedzi. Może nie napisałem wszystkiego co powinienem, więc uzupełnię. Z "zaplecza", to posiadam imadło i wiertarkę. Chciałbym, aby łożysko było osadzone na wcisk, czyli po "wtłoczeniu" rękami bądź imadłem ma się "trzymać", a w razie potrzeby powinno pozwolić na demontaż nieniszczący.

jest: frez...

dziękuję, nie znałem, ale chyba wymaga conajmniej porządnego stojaka do wiertarki i nie pozwala na uzyskanie "pasowania" otworu pod konkretne łożysko?

est, wiercisz dziewiętnastką, a łożyska wklejasz.

brzmi nieźle. Czy demontaż tylko "na ciepło"? Idąc za Twoją radą znalazłem na Allegro klej do łożysk: "link Allegro . Czy ten jest OK, czy może jakiś inny? Łożyska będą pracować w luksusie, bez dużych sił czy wysokich obrotów.


Pozdrawiam
Janusz

Hss to raczej rozbije otwór. Weglik dał by rade

Piszesz że masz wiertarkę i imadło jeśli to wiertarka stołowa i imadło maszynowe to wykonanie takich otworów jest możliwe w miarę dokładnie. ręczną wiertarką to można sobie zrobić krzywdę przy wierceniu tak dużych otworów nie mówiąc o ich dokładności.

Następny sposób to cztery piwa pod pachę i podróż do Rumi.Po dogadaniu terminu.

Kup 4 oprawy lozyskowe a nie kombinuj.
Tak sie nie mocuje lozysk z jakiegos powodu.
Narobisz sie i tak bedzie tylko zlom.
"du** szklem nie podetrzesz" takie jest przyslowie.

Spawalniku-dwa dni temu mały problem ziomka został rozwiązany.Zapewniam,że profesjonalnie.
A ty zawsze w nie swój temat wpier cztery grosze.Po kiego????