usuwanie zanieczyszczeń gwintu

Problemy i ich rozwiązania przy obróbce metalu ręcznej jak i za pomocą CNC

Autor tematu
lubiedeby
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Posty w temacie: 3
Posty: 10
Rejestracja: 16 sty 2017, 21:04
Lokalizacja: Piła

usuwanie zanieczyszczeń gwintu

#1

Post napisał: lubiedeby » 16 sty 2017, 21:35

Witam serdecznie

Jestem nowym użytkownikiem a post moim pierwszym dlatego proszę o wyrozumiałość ewentualne uwagi.

Mam w planach budowę traku do drewna. Zaplanowałem już jak ma wyglądać , zakupiłem potrzebne mi elementy do jego budowy oraz potrzebne do tego narzędzia. Niestety natrafiłem na przeszkodę na którą szukam odpowiedzi.

A mianowicie.
Nakrętki belki tnącej są narażone na zanieczyszczenia spowodowane trocinami. Są one osadzone na dwóch prętach gwintowanych M20 o klasie 7.0. Na szpilkę przychodzą dwie nakrętki o długości 90mm.
Nakrętka przy takich warunkach będzie ciężko się poruszała, a co za tym idzie gwinty szybko ulegną zniszczeniu.

Znalazłem na to rozwiązanie, choć nie wiem czy słuszne. Dlatego proszę o wasze rady.
Wymyśliłem żeby w nakrętkach wyfrezować 2 rowki wzdłużne tak żeby odprowadzały zbierające się zanieczyszczenia (coś na styl narzynki)

Czy to dobry pomysł? Jeżeli tak czy nakrętki o dwóch wzdłużnych rowkach wytrzymają ciężar 50 kg przesuwany w pionie?
Może lepszym rozwiązanie było by wyfrezować rowek wzdłuż prętów gwintowanych.
Proszę o wasze sugestie i komentarza



Tagi:


rodzyn
Stały bywalec (min. 70)
Stały bywalec (min. 70)
Posty w temacie: 1
Posty: 79
Rejestracja: 03 mar 2011, 15:48
Lokalizacja: Polska

#2

Post napisał: rodzyn » 16 sty 2017, 21:48

Dlaczego zastosowałeś śruby metryczne a nie trapezowe? Może warto pomyśleć nad zmianą..
Jeśli chodzi o ich czyszczenie to proponowałbym zamontować jakieś szczotki z tworzywa bezpośrednio przed nakrętkami które zgarniały by pył z gwintów, zrobiłem tak w pierwszym cnc i sprawdziło się.


Autor tematu
lubiedeby
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Posty w temacie: 3
Posty: 10
Rejestracja: 16 sty 2017, 21:04
Lokalizacja: Piła

#3

Post napisał: lubiedeby » 16 sty 2017, 22:25

Powodem zastosowania śrub metrycznych a nie trapezowych jest różnica w cenie.
Koszt 2m śruby trapezowej to około 400zł a szpilka metryczna o której pisałem powyżej to koszt 80zł (stal nierdzewna)

Faktem jest że śruba trapezowa byłaby lepsza ale jest to mój pierwszy trak, a jak to powiadają: "pierwsze śliwki robaczywki".
Wiadomo że jakbym nie czuł się na siłach to bym nie podejmował się budowy. Tylko każdy z majsterkowiczów wie że w prototypach czasem trzeba zastosować zmiany :wink: , bądź wprowadzić ulepszenia.


wt
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 1
Posty: 426
Rejestracja: 20 gru 2008, 20:52
Lokalizacja: Warszawa

#4

Post napisał: wt » 17 sty 2017, 00:43

Ze względów praktycznych lepszy jest rowek w nakrętce. Wystarczy jeden, ale za to odpowiednio wyprofilowany, aby zanieczyszczenia same się usuwały. W tym celu nakrętka może być nawet szersza. Przydatne może okazać się odpowiednie smarowanie, bo zanieczyszczenie drewnem bywa bardzo kłopotliwe. Pozdrawiam


Autor tematu
lubiedeby
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Posty w temacie: 3
Posty: 10
Rejestracja: 16 sty 2017, 21:04
Lokalizacja: Piła

#5

Post napisał: lubiedeby » 17 sty 2017, 06:13

Czym się kierować podczas frezowania rowka w nakrętce? Szerokością, głębokością czy kształtem nacięcia?

Podczas planowania budowy także myślałem nad smarowaniem gwintu. Niestety boję się że to spowoduje przyklejanie się trocin do nasmarowanej powierzchni

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Obróbka metali”