Proces technologiczny korpusu

Problemy i ich rozwiązania przy obróbce metalu ręcznej jak i za pomocą CNC

jasiu...
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 4
Posty: 5317
Rejestracja: 14 lip 2007, 19:02
Lokalizacja: Westfalia

#11

Post napisał: jasiu... » 18 sty 2017, 16:24

Cheche pisze:Wytaczadła z ostrzami ze stali szybkotnącej nadadzą się do obróbki brązu? i czy te gniazdo wystarczy wytaczakiem obrobić?
Sto lat temu tak się robiło, dziś używa się płytek (są specjalne do brązu). Przyczyna jest prosta. Brąz to odlew, a więc miały szanse tam powstać różne związki, które powodują bardzo szybkie tępienie się narzędzia. Poza tym płytka ma stalą geometrię, a noże ostrzone z HSS taką, jak sobie naostrzyłeś, co ma znaczenie, jeśli chodzi o powtarzalność. No i najważniejsze, HSS ma dużo mniejsze dopuszczalne prędkości skrawania, a więc stosując płytki robisz szybciej.

No i jak pisałem, wymienić płytkę nauczysz przyuczonego szewca, a dobrze naostrzyć nóż (później ustawić) nie każdy umie.

Czasem gniazda zaworowe poddaje się docieraniu. Chodzi o to, żeby powierzchnia styku była jak najdokładniejsza (np. w zaworach kulowych, ze stożkiem). Tu tego nie musisz robić (wystarczy przetoczyć), bo z konstrukcji korpusu mozna się domyślić, że tam przyjdzie "grzybek" z uszczelką, a więc szczelne będzie na uszczelce.



Tagi:


szuler666
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 1
Posty: 310
Rejestracja: 04 gru 2010, 17:20
Lokalizacja: szczecin/essen
Kontakt:

#12

Post napisał: szuler666 » 18 sty 2017, 17:29

Kilkaset zaworów praktycznie się się wykonało
1 Mocowanie jako ze zaworek nie jest specjalnie wielki to tak jak kolega w poscie wcześniej pisał najlepiej w pryzmach detal docisniety najlepiej łańcuchami , ponad to pryzmy muszą być wysokie dlatego aby muc obrobić kołnierze od tyłu jakby nie był to tam jest -+0,05 na grubości a wątpie aby odlew był taki równy a to ma wpływ na narzędzie jakim to od tyłu obrobimy , tu widze 2 wyjścia pierwsze to toczenie drugie to frezowanie frezem tarczowym . Sam detal trzeba położyć tak aby obracając stołem obrabiarki np. . wytaczarki aby te 3 kołnierze był czołami do wrzeciona maszyny , wtedy mamy jedno mocowanie i trzy pozycje obróbki , można tez co prawda inaczej ale trzeba wykorzystać głowice kątową lub wyzsza szkoła jazdy to przestawne pryzmy(automatyczne) gdzie detal jest w nich obracany o jakąś wartości
2 Sama obróbka to pikuś trochę frezowania ,wiercenia i roztoczenia z wytaczadła. Troche dziwie się tolerancji na otworach w kołnierzach bo 99% to tam idą śruby i w średnicach kołnierzy ale wiadomo papier wszystko przyjmie :mrgreen:
a i można tak
szuler


Autor tematu
Cheche
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 8
Posty: 8
Rejestracja: 16 sty 2017, 17:01
Lokalizacja: Stargard

#13

Post napisał: Cheche » 19 sty 2017, 18:35

Dzięki wielkie za porady.
Podsumowując:
1.Frezowanie średnicy zewnętrznej i powierzchni czołowej kołnierzy – frezem walcowo czołowy lub głowicą frezarską
2.Wytaczanie średnicy otworów na fi90
• Wytaczadło z płytkami z węglików (CoroBore® 826)
3.Wiercenie otworów na 2 kołnierzach
• wiertłem ze stali szybkotnącej Ø19.75
• rozwiertakiem ze stali szybkotnącej Ø20
4. Wiercenie otworów pod gwint na 3 kołnierzu
• wiertłem ze stali szybkotnącej Ø9
• Gwintowanie gwintownikiem M10
5.Wytaczanie otworu gniazda zaworu
• Wytaczadłem czy wytaczakiem?
Pytanie czy tak może wyglądać kolejność wykonywanych czynności i kolejna rzecz jaka obrabiarka będzie najlepsza do wykonania tych czynność (http://jafo.com.pl/pl/FVF45N-37.html taka by się sprawdziła?)
Z góry dzięki!


jasiu...
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 4
Posty: 5317
Rejestracja: 14 lip 2007, 19:02
Lokalizacja: Westfalia

#14

Post napisał: jasiu... » 20 sty 2017, 15:19

a ja się jeszcze spytam

Kto stolerował zewnętrzne średnice zaworu w pięciu setkach (wymiary 220±0.05 i 215±0.05) i czemu to ma służyć. Normalnie te średnice zostawia się nieobrobione, surowe z odlewu.

O ile wymiar Φ90 w tym miejscu, gdzie przychodzi grzybek rozumiem, że jest tolerowany w dwóch setkach (może chcesz tam dać jakieś uszczelnienie, jeśli tak, stoleruj gładkość), to te Φ90 po bokach mogą chyba być tolerowane dużo niżej. Na dobrą sprawę, to H13 w tym miejscu pewnie rozwiązałoby sprawę, w końcu tam przychodzi jedynie kołnierz z "rułą".

Wymiar Φ 74 jest stolerowany w dwóch setkach. Powiesz, po co? I gdzie jest powierzchnia, na której oprze się zawór grzybka, chyba że to jakaś inna konstrukcja (przesuwana zasuwa z otworem?) No właśnie, a gdzie znak chropowatości w takim razie?

Bo od tego się zaczyna. Jeśli masz "ptaszek" z kółeczkiem, to tych płaszczyzn nie obrabiasz. Jeśli z pięćdziesiątką, to znaczy, że obrabiasz byle jak. Ale jak koło ptaszka siedzi 0.63, to znaczy, że musisz powierzchnię wyprowadzić naprawdę na gładko.

No i czy nie lepiej, tak jak się powinno, zastąpić cyferki literkami? Bo twoje 90 z tolerancją +0.02 można zapisać też jako 90H6. Dla średnic 80-120 przy H6 masz 22 mikrony tolerancji. A może H7 wystarczy? Frezer się ucieszy! Zobacz: http://www.impex-ready.idsl.pl/specyfikacje/219.pdf

No i moim zdaniem chyba kuriozum. Średnica Φ20 to ci po co? Nie będzie tam przypadkiem śruby? Jeśli tak - śruba M20 na przykład, to otwór powinien mieć 21! Chyba że to jakiś specjalny zawór, z pasowanymi śrubami, gdzie rozwiercanie tych otworów ma sens. Ale wówczas musisz być może stolerować bardzo dokładnie rozstaw tych otworów! A może nie musisz i wymiar Φ180 również możesz wykonać z dokładnością do dychy, a nawet dwóch?

Pamiętaj, każde zero po przecinku, jak podajesz tolerancję kosztuje i to sporo. Może da się to taniej zrobić, jeśli rysunek jest twój.


Autor tematu
Cheche
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 8
Posty: 8
Rejestracja: 16 sty 2017, 17:01
Lokalizacja: Stargard

#15

Post napisał: Cheche » 20 sty 2017, 17:38

Odpowiadając kolejno na Twoje pytania to rysunek zgadza się, jest mój, ale prowadzący zajęcia nadał mi takie tolerancje jednak te zewnętrzne tolerancje średnic mogę zmienić.
Wymiary otworów wewnętrznych te 90 były wszystkie zapisane jako H6, ale musiałem je zmienić na liczbowe. Wymiar Φ 74 również był stolerowany na H6. A chropowatości wiem jak się oznacza, ale rzeczywiście zapomniałem je nanieść na dodany wcześniej rysunek. Bardziej muszę się skupić nad przebiegiem całego procesu dlatego może te pomyłki w tolerancjach i z tym otworem. :sad:
Dzięki za liczne wskazówki :)


jasiu...
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 4
Posty: 5317
Rejestracja: 14 lip 2007, 19:02
Lokalizacja: Westfalia

#16

Post napisał: jasiu... » 20 sty 2017, 20:07

Cheche ja chcę przy okazji trochę wiedzy ci przemycić. Może się kiedyś przyda.

Zewnętrzna średnica zaworu - po co obrabiać? Przecież ona styka się z powietrzem i nie ma wpływu na nic.

za to gniazdo grzyba powinno być gładkie, żeby uszczelka mogła siąść.

Zobacz (nie chciało mi się rysować) podobny zawór:

Podobny, bo tam masz prowadzenie w tulejce, która jest częścią pokrywy zaworu (na powiększeniu szczegółu drobno kreskowana), a u ciebie w korpusie, ale to nie ma znaczenia. Za to widać tam (czarne) uszczelnienie. A jeśli to ma chodzić w tej tulejce i się nie zużywać, to gładkie musi być. Stąd uwaga.

Ale popatrz na dół, jak zamyka się grzybek. Widzisz - musi wejść w obrobione gniazdo, płaszczyzna z góry musi być obrobiona, bo inaczej szczelne nie będzie.

A po bokach niczego nie obrabiasz, bo tam tylko medium płynie i może być nieobrobione.

Właśnie - jak masz dobry rysunek, to wiesz co musisz obrabiać, z jaką dokładnością i czym. Wtedy jesteś w stanie zrobić proces technologiczny. Ja rozumiem, że twój wykładowca miał tyle samo do czynienia z obróbką, co ty, albo i mniej. Ja rozumiem, że gościu po prostu zarabia na życie, prowadząc zajęcia. Znam te bóle, w tym zakresie przez lata w szkołach nic się nie zmieniło. Tym niemniej, jak chcesz pomocy od nas, to zróbmy to tak, żebyś na każde pytanie mógł odpowiedzieć i czegoś się dodatkowo nauczyć. Bo nam będzie trochę wstyd, jak potraktujesz temat "na odwal się". :lol:


Autor tematu
Cheche
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 8
Posty: 8
Rejestracja: 16 sty 2017, 17:01
Lokalizacja: Stargard

#17

Post napisał: Cheche » 20 sty 2017, 20:50

Okej dzięki wielkie, uwzględnię ten brak obróbki tej powierzchni zewnętrznej kołnierzy i obróbkę tego gniazda :) A proces w kolejności i z narzędziami może być? jaka najlepsza obrabiarka do tego typu procesu by była?


Darsis
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Posty w temacie: 2
Posty: 61
Rejestracja: 11 kwie 2013, 13:04
Lokalizacja: Zawadzkie

#18

Post napisał: Darsis » 20 sty 2017, 21:16

Np. takie coś:

[youtube][/youtube]

Sprawdziłaby się dowolna maszyna z 4 osią indeksowaną. Konkretny wybór zależy potem od ilości detali w serii.


Autor tematu
Cheche
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 8
Posty: 8
Rejestracja: 16 sty 2017, 17:01
Lokalizacja: Stargard

#19

Post napisał: Cheche » 20 sty 2017, 22:25

A skąd mogę dobierać narzędzia z parametrami skrawania? bo na sandviku niestety nie ma takiego materiału do wyboru jak brąz.


Darsis
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Posty w temacie: 2
Posty: 61
Rejestracja: 11 kwie 2013, 13:04
Lokalizacja: Zawadzkie

#20

Post napisał: Darsis » 21 sty 2017, 13:38

Narzędzia do miedzi i stopów są pewnie jako podgrupa N (metale Nieżelazne).

Jakby co to masz tu link do katalogu online Waltera: LINK

Miedź i stopy są w grupie N > N7

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Obróbka metali”