cnc.info.pl - FORUM CNC

Cześć. Mam pytanie o technologię produkcji ram stalowych, i ogólnie konstrukcji o dużych gabarytach/"lekkiej konstrukcji".

Załóżmy że mam ramę spawaną o przyblożonym gabarycie 3000x3000x500, spawana z profilu 80x80. W ramie jest sporo otworów gwintowanych o tolerancji pozycji +-0,2 mm. Chciałbym żeby ktoś mi wyjaśnił jaka jest technologia wykonywania otworów w takiej ramie, czy to się trasuje i wierci z ręki, czy wierci się przed spawaniem, czy jak? Dla kogoś kto to robi pewnie głupie pytanie, ale ja na praktykach w firmie spotkałem się z takimi konstrukcjami jedynie ze strony rysunku, a gotowa ramy przyjeżdża od poddostawcy

Z reki tego w tej tolerancji nie wywiercisz, to pozycjonowanie jest względem pojedynczego profilu w konstrukcji ? Jeśli tak, to wykonasz w profilach otwory przed spawaniem na frezarce konwencjonalnej czy numerycznej i będzie ok. Jeśli natomiast masz pozycjonowanie, względem innych profili to nie możesz wykonać ich przed spawaniem, nikt nie pospawa konstrukcji w +-0.2, aby zachować pozycjonowanie otworów. Wtedy ratuje cię np taka obrabiarka:

Pytanie, czy taka duża rama po tej super precyzyjnej obróbce, nie zostanie obładowana osprzętem, postawiona na krzywej podłodze i te 0,2mm nie odjadą w kosmos bo całość będzie na tyle pracowała.
3000x3000mm to sporo, szczególnie jak na profile 80mm. Chyba, że to będzie porządna kratownica itp itd. Jakoś nie jestem przekonany.

To są tolerancje w płaszczyznach, np pozycja otworów od podstawy. Właśnie dziwni mnie taka dokładność skoro to nie są otwory pasowane tylko gwinty. Należy więc założyć że elementy są wiercone przed spawaniem? Wg DIN 2768-1 dla wymiaru 3000 mm dokładna tolerancja to 0,8 mm a tolerancja zwykła to 2 mm. Jaką tolerancje można maksymalnie utrzymać przy spawaniu takich konstrukcji z profili, ew. jakichś kształtowników walcowanych? Polecacie jakieś pozycje internetowe/książkowe na temat technologii takich elementów?

To się spawa w przyrządach, sczepiając i kładąc spoiny w określonym porządku, żeby "nie wygło"

A przyrządy mogą wyglądać na przykład tak: http://www.skraw-mech.com.pl/wp-content ... lnicze.pdf

1. Konstrukcja powinna byc tak zaprojektowana zeby otwory przez ktore przechodza te sruby wkrecane do twojej ramy mialy tolerancje. Mozna to uzyskac stosuj otwory przedluzone fasolki ) badz przewymarowane ( np 15mm pod srube M12) itp.

2. Jesli uda Ci sie na jednym kawalku metalu wywiercic otwory w danej precyzji to po spawaniu sie nie przesuna pod jednym warunkiem : ze pomiedzy ptworami nie bedzie jakiegos elementu wspawanego ( jesli tylko dana belka przyspawana jest na koncach to nic sie nie stanie ).

3. Jesli wymagana jest wysoka tolerancja odleglosci miedzy otworami ktore leza na dwoch osobnych profilach laczonych ze soba spawaniem to nie ma ( z jednym wyjatkiem ) mozliwosci tego wykonac z wierceniem przed spawaniem i utrzymania tolerancji.

4. Jest jeden wyjatek kiedy mozna bardzo dokladnie ( z dokladnoscia w dziesiatych milimetra ) oszacowac o ile skroci sie dany elent po spawaniu. Wtedy i tylko wtedy kiedy zrobiona zostala proba i zmierzono wszystkie parametry ktore odgrywaja role ( szczelina spawalnicza, grubosc scianki, natezenie, napiecie, dlugosc wolnego wylotu, predkosc spawania itp ) i z duza dokladnoscia te parametry zostaly odtworzone przy produkcji.

Jak widzisz najlepiej jest tak zaprojektowac konstrukcje zeby sruby mialy duzo tolerancji, po to sa sruby zeby "dociskaly" elementy do siebie a nie dzialaly jak "kolki ustalajace".

W firmie, w której pracowałem, robiło się podobne rzeczy w następujący sposób:
- spawano ramę,
- otwory wykonywało się na wytaczarce o odpowiednim polu roboczym,
- w przypadku gdy nie było bardzo dokładnych otworów, otwory o takich tolerancjach jak napisałeś pod gwinty itp. trasowało się ręcznie i wierciło na wiertarce promieniowej. Czasami nawet magnetyczną, lub ręczną wiertarką na statywie wierciło się pojedyncze sztuki.