Potrzebuje pomocy
-
Autor tematu - Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
- Posty w temacie: 3
- Posty: 9
- Rejestracja: 02 gru 2015, 21:34
- Lokalizacja: Kujawsko-pomorskie
Potrzebuje pomocy
Witam, mam do wytoczenie i powiercenia.tulejki z polamidu srednica walka.10 mm mniejsza srednica.8 mm i. Kolniez zostaje.ttlko na.10 mm na.dlugosci 1 mm, otwor fi 5 , problem polega na tym ze przetoczylem z zewnatrz.wszystko poucinalem i na.drugim zamocowaniu robie dopiero wiercenie . Detal prrzykerecam w uchwycie.delikatnie ale.mimo tego po przewierceniu otwor jest nie.okragly. Macie moze.jakies pomysly jak to teraz przewiercic na.tokarce by.otwor mi wuszedl okragly, dac. Srdzo wolne obroty male posowy czy jakies inne.parametry., ?
Tagi:
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 1030
- Rejestracja: 19 paź 2010, 18:53
- Lokalizacja: ~ Kraków
1. Chcesz robić nowe czy ratować te zepsute?
2. Jakie są długie?
[ Dodano: 2016-11-10, 20:22 ]
Jak chcesz je uratować to wytocz sobie ( z jednego zamocowania!) tulejkę (stal, aluminium, mosiądz- w zasadzie wsio rawno) z otworem o średnicy równej zewnętrznej średnicy twojej poprawianej tulejki czyli 8mm, zewnętrzna np 12-14mm. Następnie rozetnij ją wzdłuż piłką do metalu i w niej mocuj swoje tulejki w uchwycie dociskając z czuciem. Ale ten "trójkątny" otwór to bym teraz roztaczał a nie rozwiercał- malutkim wytaczakiem zrobionym ze stalki hss i małym wiórem, bo wiertlem jak będziesz to robił jest duże prawdopodobieństwo, że tulejkę obróci ( A przecież nie chcemy jej mocno zaciskać) Pytanie tylko czy otwór możesz powiększyć, bo 5mm to już raczej nie będzie tylko więcej. Bo jak nie to wtedy trzeba po prostu nowe robić z jednego zamocowania.
2. Jakie są długie?
[ Dodano: 2016-11-10, 20:22 ]
Jak chcesz je uratować to wytocz sobie ( z jednego zamocowania!) tulejkę (stal, aluminium, mosiądz- w zasadzie wsio rawno) z otworem o średnicy równej zewnętrznej średnicy twojej poprawianej tulejki czyli 8mm, zewnętrzna np 12-14mm. Następnie rozetnij ją wzdłuż piłką do metalu i w niej mocuj swoje tulejki w uchwycie dociskając z czuciem. Ale ten "trójkątny" otwór to bym teraz roztaczał a nie rozwiercał- malutkim wytaczakiem zrobionym ze stalki hss i małym wiórem, bo wiertlem jak będziesz to robił jest duże prawdopodobieństwo, że tulejkę obróci ( A przecież nie chcemy jej mocno zaciskać) Pytanie tylko czy otwór możesz powiększyć, bo 5mm to już raczej nie będzie tylko więcej. Bo jak nie to wtedy trzeba po prostu nowe robić z jednego zamocowania.
Ostatnio zmieniony 10 lis 2016, 20:29 przez pabloid, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 1030
- Rejestracja: 19 paź 2010, 18:53
- Lokalizacja: ~ Kraków
No to mocuj je teraz w pośredniej tulejce- tak jak napisałem i spróbuj wiercić 5mm. Jak nie będzie szło to wierć np 4 mm, zrób sobie mały wytaczak i dopiero roztaczaj na wymiar. Jakby się obracały w tej metalowej tulejce to zawsze można tam cifem czy innym mleczkiem do czyszczenia podlać dla zwiększenia tarcia (mówię poważnie
) Jakby zaś się tulejka metalowa w uchwycie obracała to wywierć otwór nieprzelotowy i wbij/wklej kołek, żeby się o szczękę opierał- taki zabierak. Wszystko rzecz jasna po to, żeby mocno nie ściskać.
Acha, jasna sprawa, że rozcięcie w tulei pośredniej się daje pomiędzy szczękami uchwytu, a średnica zewnętrzna tej tulei może być większa niz 14mm jak napisałem poprzednio- może nawet zrobić ją na 20mm wtedy ładniej będzie przy zaciskaniu obejmować tą plastikową- i mocniej będzie można zaciskać ją w uchwycie więc ona nie obróci się nawet i bez zabieraka.

Acha, jasna sprawa, że rozcięcie w tulei pośredniej się daje pomiędzy szczękami uchwytu, a średnica zewnętrzna tej tulei może być większa niz 14mm jak napisałem poprzednio- może nawet zrobić ją na 20mm wtedy ładniej będzie przy zaciskaniu obejmować tą plastikową- i mocniej będzie można zaciskać ją w uchwycie więc ona nie obróci się nawet i bez zabieraka.
Ostatnio zmieniony 10 lis 2016, 20:49 przez pabloid, łącznie zmieniany 1 raz.