Strona 1 z 1

Toczenie aluminium

: 06 lis 2016, 16:36
autor: igor2710
Witam. Mam do wytoczenia troche tulejek aluminiowych i mam problem tym że wiór mi się nie łamie. Na nożu nie mogę wyszlifować łamacza gdyż używam noży 10x10 i na tych płytkach nie ma miejsca na łamacz . Tokarka TSA 16 . I stąd moje pytanie co mogę poradzić na to by wiór się łamał . aluminium PA 4

: 06 lis 2016, 17:33
autor: RomanJ4
Użyj noża z HSS - "stalki" (bo mniemam, że toczysz z płytką) i wtedy ładny rowek wiórowy spokojnie zrobisz

Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek

co i jak znajdziesz też tu (tak gdzieś poniżej środka -pod materiałem o ściernicach i szlifowaniu)
http://pfmrc.eu/index.php?/topic/60403- ... y-romanj4/

: 06 lis 2016, 19:11
autor: Armstec
jest tez taki trick

Mozna lamacza zrobic samemu nawet i w płytce z węglika i maleńkim nożyku
wystarczy mieć taka o końcówkę diamentowa do dremela ( kilka złotych kosztuje)

na zdjeciu sa dwa identyczne nozyki 10x10mm w tym czarnym zrobiłem łamacz tą końcówka i działa rewelacyjnie (fotke mozna sobie powiekszyc by oglądnąć lepiej)
(dremel fajna zabawka czesto sie przydaje :grin: )

Obrazek

: 07 lis 2016, 14:57
autor: bartx
Długie są te tulejki? Toczyłem trochę rzeczy z miedzi i aluminium na TSB20 i szczerze mówiąc nie jest to jakoś bardzo uciążliwe. Można tak dobrać parametry, że wiór sam będzie się urywał (z tego co pamiętam to nieduża głębokość skrawania i stosunkowo szybki posuw). Wiór jest ciężki, ale ma mały przekrój i sam się urywa co kawałek. Tego akurat nie polecam. Wolę toczyć na wolnym posuwie i głębokości 1.5-2mm, wtedy są takie długie sprężyny, ale dzieje się to na tyle powoli, że nie ma problemu, żeby zareagować. Czasem się fajnie zwija samo do wanny.

: 07 lis 2016, 16:37
autor: igor2710
Kiedyś je już toczyłem i po raz kolejny tą robote mam i toczyłem je zbierając po 3,5 mm na strone (7 ze średnicy ) posów około 0,25 mm powierzchnia elegancka wychodziła, tylko że uciążliwe było to że wiór owijał się na imaku poźniej na wałku i czasami uchwyt wiór złapał i latało troche wiórów po warsztacie. Nóż który używałem był z płytką lutowaną i ciężko jest tam wyszlifować łamacz bo jest zbyt mała płytka. Myślałem też żeby coś do noża przykręcić by było jak w nożach składanych ale nie bardzo mam pomysł co, bo przykręciłem blaszke wygiąłem odpowiednio, ale po czasie i tak wiór podrywał blaszke i wchodził pod nią.

: 07 lis 2016, 16:55
autor: bartx
Ja mam do tego noże z płytką CCGT, takie chińczyki z allegro. Właśnie taka sprężyna się robi o średnicy 8-12mm, czasami się ułoży w wannie. Wiadomo, jak przestanie się tego pilnować, to może się pozawijać, ale generalnie toczy się przyzwoicie.