Materiał na wytaczadło "drill rod" co to jest?
-
Autor tematu - Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 20
- Rejestracja: 01 lut 2005, 17:58
- Lokalizacja: Warszawa
Materiał na wytaczadło "drill rod" co to jest?
Witam,
przeglądając YT natrafiłem na projekt fajnych wytaczadeł , a to z czego są wykonane nazywa się "drill rod" po naszemu jak mówi google.translate "żerdź wiertnicza". Tylko że pod tym hasłem nie znajduję nic podobnego do materiału z filmiku, są jakieś pręty do wiercenia w ziemi i tp. a nie ładne szlifowane wałeczki jak na filmiku.
Czy ktoś się orientuje jak to się u nas nazywa i gdzie można takie coś kupić, czy odpowiednik to tylko stale narzędziowe?
przeglądając YT natrafiłem na projekt fajnych wytaczadeł , a to z czego są wykonane nazywa się "drill rod" po naszemu jak mówi google.translate "żerdź wiertnicza". Tylko że pod tym hasłem nie znajduję nic podobnego do materiału z filmiku, są jakieś pręty do wiercenia w ziemi i tp. a nie ładne szlifowane wałeczki jak na filmiku.
Czy ktoś się orientuje jak to się u nas nazywa i gdzie można takie coś kupić, czy odpowiednik to tylko stale narzędziowe?
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 1687
- Rejestracja: 28 gru 2012, 01:04
- Lokalizacja: Galaktyka
-
- Posty w temacie: 3
Inżynier, daj już że spokój..
Półfabrykatów wierteł będzie szukał u producenta wierteł.. Paletę ma tego kupić..?:D
Jeśli już, to stalki HSS, po prostu noże tokarskie.
Znany portal aukcyjny, wpisać hasło "stalka okrągła" i gotowe.
Poza tym, HSS jest stosunkowo kruchy i twardy, wiercenie w nim a tym bardziej gwintowanie nie jest najłatwiejsze.
Wiertła kobaltowe dają radę, ale nie są dużo twardsze od HSS bez dodatku kobaltu, więc istotna jest geometria narzędzia, dobre, stabilne prowadzenie wiertła(wiertarka stołowa) i wyczucie.
Nie wiem, czy sensowniejszym materiałem na takie wytaczadło nie byłyby wałki liniowe.
Są pokryte chromem technicznym, twarde na wierzchu(hartowane indukcyjnie) i mają miękki rdzeń.
Taki odcinek jak potrzebny na takie wytaczadło będzie idealnie prosty i okrągły.
W dodatku po mocnym napunktowaniu lub zaszlifowaniu powierzchni walcowej, wierci się w nich stosunkowo łatwo, a miękki rdzeń dobrze się gwintuje.
Dodatkowo ten miękki rdzeń raczej zwiększy trwałość wytaczadła, bo takie z HSS będzie dosyć kruche.
Półfabrykatów wierteł będzie szukał u producenta wierteł.. Paletę ma tego kupić..?:D
Jeśli już, to stalki HSS, po prostu noże tokarskie.
Znany portal aukcyjny, wpisać hasło "stalka okrągła" i gotowe.
Poza tym, HSS jest stosunkowo kruchy i twardy, wiercenie w nim a tym bardziej gwintowanie nie jest najłatwiejsze.
Wiertła kobaltowe dają radę, ale nie są dużo twardsze od HSS bez dodatku kobaltu, więc istotna jest geometria narzędzia, dobre, stabilne prowadzenie wiertła(wiertarka stołowa) i wyczucie.
Nie wiem, czy sensowniejszym materiałem na takie wytaczadło nie byłyby wałki liniowe.
Są pokryte chromem technicznym, twarde na wierzchu(hartowane indukcyjnie) i mają miękki rdzeń.
Taki odcinek jak potrzebny na takie wytaczadło będzie idealnie prosty i okrągły.
W dodatku po mocnym napunktowaniu lub zaszlifowaniu powierzchni walcowej, wierci się w nich stosunkowo łatwo, a miękki rdzeń dobrze się gwintuje.
Dodatkowo ten miękki rdzeń raczej zwiększy trwałość wytaczadła, bo takie z HSS będzie dosyć kruche.
-
Autor tematu - Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 20
- Rejestracja: 01 lut 2005, 17:58
- Lokalizacja: Warszawa
No bez przesady HSS toto ja wiem co jest
, w tytule jest HSS, ale z HSS fi 3mm to są tylko ostrza w tych wytaczadłach, jak się obejrzy cały filmik to gostek pokazuje jak ostrzy HSS do tych wytaczadeł. A wyraźnie mówi o tych wytaczadłach, że są to "drill rod" więc to na pewno nie HSS. Ja jako ostrze używał bym węglika z tępych i połamanych frezów 1/8 cala. Zrobiłem kilka z utwardzanych śrub ale są średnie, więc szukam lepszego w miarę dostępnego materiału i przystępnego cenowo w małych ilościach
Nie pierwszy raz na filmikach YT spotykam się z tym określeniem "drill rod". Znajduje to w sklepach w USA, ale nie wiem jaki to odpowiednik u nas, ale zdaje się że nie ma czegoś takiego u nas
[ Dodano: 2016-10-13, 21:07 ]
Te wałki hartowane powierzchniowo, to puki co jedyna alternatywa.


Nie pierwszy raz na filmikach YT spotykam się z tym określeniem "drill rod". Znajduje to w sklepach w USA, ale nie wiem jaki to odpowiednik u nas, ale zdaje się że nie ma czegoś takiego u nas

[ Dodano: 2016-10-13, 21:07 ]
Te wałki hartowane powierzchniowo, to puki co jedyna alternatywa.
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 5598
- Rejestracja: 04 lip 2004, 16:03
- Lokalizacja: Gliwice
może mieć różne odmiany W1 A2 O1 itd. i np. http://www.metalsdepot.com/products/too ... page=o1rodmentyl pisze:"drill rod"
odpowiednik w http://www.astmsteel.com/product/astm-o1-tool-steel/ idąc za tym http://www.stal-centrum.com.pl/index.ph ... imno/12510
jeśli w filmie nie podaje konkretnie która stal to tak jak by Polak w w filmie mówił nóż zrobiłem ze stali szybkotnącej lub "stalki" - w tedy nie wiemy czy z HSS czy z SW18 a może inna stal narzędziowa
sorki za wszystkie błędy ... (dyslektyk)
Zobacz moje filmy http://www.youtube.com/user/pokachontass/videos

Zobacz moje filmy http://www.youtube.com/user/pokachontass/videos
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 1687
- Rejestracja: 28 gru 2012, 01:04
- Lokalizacja: Galaktyka
ATLC: masz racje to moze nie byc zrobione z HSS.
Kolega pytal o "drill rods" to nrzmi jak prety z ktorych zrobione sa wiertla.
Teraz tak, musze sie do Ciebie troche przyczepicz ATLC:
1. Producenci wiertel ( dobrzy producenci
) maja w ofercie prety z tej samej stali
z jakiej produkuja wiertla. I owszem sprzedaja je na sztuki. Nie ma potrzeby kupowac calej palety. Mam wlasnie przed soba katalog mojego producenta i widze.
2. Odnosnie wiercenia w HSS i narzedzi z HSS-CO. Zasadniczo trzeba rozumiec ze dodatek
Kobaltu ma za zadanie podniesc temperature maxymalna pracy wiertla ( ktora w praktyce
dla wiertel z dodatkiem kobaltu jest o okolo 100 stopni C wyzsza niz wiertel ze "zwyklego" HSS ).
Ta zaleta wykorzystywana jest przy wierceniu nierdzewki.
Dodatkowo wyzsza zawartosc kobaltu wplywa na podwyzszenie twardosci ale nie oczekuj ze wiertlo HSS-Co bedzie mialo na tyle wyzsza twardosc od "zwyklego" Hss ze bedzie moglo w nim wiercic. O ile pamietam do wiercenia potrzebna jest roznica w twardosc na poziomie 20-30 stopni.
Do latwej obrobki w stali HSs ( w tym wiercenia ) mozna z powodzeniem stosowac wiertla z innych materialow, znacznie twardszych niz Hss-co.
jesli chodzi o sama geometrie ostrza wiertla to owszem mozesz zmienic kat ze 120 na 135 stopni i bedzie to pozyttwnie wplywac na proces wiercenia w twardszych materialach ale nie zmieni to nic jesli wiertlo jest z niewystarczajaco twardego materialu.
Kolega pytal o "drill rods" to nrzmi jak prety z ktorych zrobione sa wiertla.
Teraz tak, musze sie do Ciebie troche przyczepicz ATLC:
1. Producenci wiertel ( dobrzy producenci

z jakiej produkuja wiertla. I owszem sprzedaja je na sztuki. Nie ma potrzeby kupowac calej palety. Mam wlasnie przed soba katalog mojego producenta i widze.
2. Odnosnie wiercenia w HSS i narzedzi z HSS-CO. Zasadniczo trzeba rozumiec ze dodatek
Kobaltu ma za zadanie podniesc temperature maxymalna pracy wiertla ( ktora w praktyce
dla wiertel z dodatkiem kobaltu jest o okolo 100 stopni C wyzsza niz wiertel ze "zwyklego" HSS ).
Ta zaleta wykorzystywana jest przy wierceniu nierdzewki.
Dodatkowo wyzsza zawartosc kobaltu wplywa na podwyzszenie twardosci ale nie oczekuj ze wiertlo HSS-Co bedzie mialo na tyle wyzsza twardosc od "zwyklego" Hss ze bedzie moglo w nim wiercic. O ile pamietam do wiercenia potrzebna jest roznica w twardosc na poziomie 20-30 stopni.
Do latwej obrobki w stali HSs ( w tym wiercenia ) mozna z powodzeniem stosowac wiertla z innych materialow, znacznie twardszych niz Hss-co.
jesli chodzi o sama geometrie ostrza wiertla to owszem mozesz zmienic kat ze 120 na 135 stopni i bedzie to pozyttwnie wplywac na proces wiercenia w twardszych materialach ale nie zmieni to nic jesli wiertlo jest z niewystarczajaco twardego materialu.
-
Autor tematu - Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 20
- Rejestracja: 01 lut 2005, 17:58
- Lokalizacja: Warszawa
No właśnie w tych filmikach to tak mówią, o tym jak by to wszyscy słuchacze wiedzieli co to jest
A wychodzi, że u nas takiego produktu nie ma pod podobną nazwą. Więc zapewne jest to jakaś stal narzędziowa, albo jakieś prefabrykaty do wierteł. Mi zależy aby materiał był sztywny i w miarę łatwo obrabialny, no i wiadomo cena też w miarę.
Tak przejrzałem stale narzędziowe i tak najbardziej podobna "wzrokowo" jest NW1 (1.2210) bo jest w postaci wałków szlifowanych i o małej średnicy.
Więc mam pytanie, czy jak się kupuje stal narzędziową np tą NW1 to ona jest już ulepszona cieplnie, czy jest w stanie najmiększym?
A te pręty na wiertła to gdzie to można nabyć? bo tak w necie to nic nie widzę.

Tak przejrzałem stale narzędziowe i tak najbardziej podobna "wzrokowo" jest NW1 (1.2210) bo jest w postaci wałków szlifowanych i o małej średnicy.
Więc mam pytanie, czy jak się kupuje stal narzędziową np tą NW1 to ona jest już ulepszona cieplnie, czy jest w stanie najmiększym?
A te pręty na wiertła to gdzie to można nabyć? bo tak w necie to nic nie widzę.
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 1255
- Rejestracja: 08 cze 2010, 23:37
- Lokalizacja: Piastów
Prefabrykaty oferują prawie wszyscy handlarze narzędzi, ja używam Hahn&Kolb. Jak sobie patrzę, to pręty okrągłe HSSE są w katalogu od Φ4 - stary kod 17052020, z węglika od Φ2 stary kod 17175090. To samo możesz znaleźć w innych katalogach, np Precitools HSS-Co od Φ3 kod 193200***, węglik od Φ2, kod 193500*** lub 193550*** w zależności od długości.
W polskich hurtowniach jest to również powszechnie dostępne, najczęściej pod nazwą prefabrykaty na noże tokarskie
Powinieneś kupić w Pafanie, Dolfamie, Polvisie itd.
Co do tej wkładki do wytaczadeł, to "korpus" jest ewidentnie zrobiony z przeszlifowanej stali, być może ciut ulepszonej powierzchniowo, ale na pewno nie z HSS, bo ta po hartowaniu ma grubo powyżej 60HRc i nie dałaby się tak łatwo obrabiać, szczególnie frezem piłkowym. Być może facet używa do tych korpusów jakiś prefabrykatów na wypychacze do form, niektóre są robione ze stali do nawęglania i powierzchniowo ulepszone i szlifowane, do tego dość tanie. MOzna znaleść w katalogach normaliów, np FCP Bytów, czy Meusburgera. Z HSS czy węglika są tylko wkładki do tego okrągłego korpusiku. Całość montuje się do wytaczadła lub bezpośrednio w oprawce. Te malutkie wkładki w mojej okolicy są robione powszechnie najczęściej ze starych, połamanych frezów, nikt nie kupuje na nie prefabrykatów.
W polskich hurtowniach jest to również powszechnie dostępne, najczęściej pod nazwą prefabrykaty na noże tokarskie

Co do tej wkładki do wytaczadeł, to "korpus" jest ewidentnie zrobiony z przeszlifowanej stali, być może ciut ulepszonej powierzchniowo, ale na pewno nie z HSS, bo ta po hartowaniu ma grubo powyżej 60HRc i nie dałaby się tak łatwo obrabiać, szczególnie frezem piłkowym. Być może facet używa do tych korpusów jakiś prefabrykatów na wypychacze do form, niektóre są robione ze stali do nawęglania i powierzchniowo ulepszone i szlifowane, do tego dość tanie. MOzna znaleść w katalogach normaliów, np FCP Bytów, czy Meusburgera. Z HSS czy węglika są tylko wkładki do tego okrągłego korpusiku. Całość montuje się do wytaczadła lub bezpośrednio w oprawce. Te malutkie wkładki w mojej okolicy są robione powszechnie najczęściej ze starych, połamanych frezów, nikt nie kupuje na nie prefabrykatów.