szlifierka narzędziowa

Problemy i ich rozwiązania przy obróbce metalu ręcznej jak i za pomocą CNC

IMPULS3
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 14
Posty: 7549
Rejestracja: 25 gru 2010, 21:55
Lokalizacja: LUBELSKIE

#31

Post napisał: IMPULS3 » 30 sie 2016, 19:50

Skoro ucieka przy szlifowaniu to ja bym próbował prostować (o.1 to dość duzo do prostowania) a resztę dotrzeć ręcznie na jakiejś płycie.



Tagi:


kamar
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 15
Posty: 16237
Rejestracja: 18 wrz 2010, 06:17
Lokalizacja: Kozienice
Kontakt:

#32

Post napisał: kamar » 30 sie 2016, 19:59

Wyprowadzić to nie problem, gorzej utrzymać. To pracuje w temp. 250 stopni. Nagrzewam, ostygnie i jest to samo.


IMPULS3
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 14
Posty: 7549
Rejestracja: 25 gru 2010, 21:55
Lokalizacja: LUBELSKIE

#33

Post napisał: IMPULS3 » 30 sie 2016, 20:21

Po kazdym nagrzaniu jest taki sam błąd czy on narasta-co podgrzanie to jest większy?


InzSpawalnik
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 1
Posty: 1693
Rejestracja: 28 gru 2012, 01:04
Lokalizacja: Galaktyka

#34

Post napisał: InzSpawalnik » 30 sie 2016, 20:29

ALZ : to ze twoj podwykonawca jest "upierdliwy" i "wkur..." to nic zlego. Poprostu typ ma taki charakter. Ja mam jednak pytanie do ciebie - czy jestes zawsze wobec niegoi mily i dziekujesz mu za usluge ? Z cierpliwoscia wysluchujesz jego obelg i marudzenia ? Czy cieszysz sie jak dzieciak kiedy wreszcie bierze sie za robote i szlifuje ci krazka ?
Mam taka rade dla Ciebie, najpierw daj mu robote, ale za duzo do niego bnie gadaj. A pozniej jak ja zrobi to nie wazne czy dobrze niewazne czy zle to i tak go "opier..." ze zle i ze jestes niezadowolony. Pozniej rzuc mu pieniedzmi w twarz ( albo w jego kierunku ) i wyjdz bez slowa wkur... Rozumiesz ? Psychologia. Nastepnym razem bedzie milszy. Nauczyles go tego sam, osobiscie. To stary dobrze obcykany schemat.


IMPULS3
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 14
Posty: 7549
Rejestracja: 25 gru 2010, 21:55
Lokalizacja: LUBELSKIE

#35

Post napisał: IMPULS3 » 30 sie 2016, 20:45

InzSpawalnik pisze:Mam taka rade dla Ciebie, najpierw daj mu robote, ale za duzo do niego bnie gadaj. A pozniej jak ja zrobi to nie wazne czy dobrze niewazne czy zle to i tak go "opier..." ze zle i ze jestes niezadowolony. Pozniej rzuc mu pieniedzmi w twarz ( albo w jego kierunku ) i wyjdz bez slowa wkur... Rozumiesz ? Psychologia. Nastepnym razem bedzie milszy. Nauczyles go tego sam, osobiscie. To stary dobrze obcykany schemat.
To żeś mu doradził. Nie powinno się nikomu żle życzyc ale chyba zasługujesz na takie samo potraktowanie.... Skąd się biorą tacy ludzie????

Awatar użytkownika

Autor tematu
ALZ
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 13
Posty: 3433
Rejestracja: 06 sie 2004, 01:42
Lokalizacja: Śląsk
Kontakt:

#36

Post napisał: ALZ » 30 sie 2016, 20:55

Większość opisywanych przez Was sposobów próbowałem, ale robię się coraz starszy i coraz bardziej leniwy i chciałem pójść na skróty. Obrabiarki to raczej oglądałem niż na nich robiłem więc nie miałem zielonego pojęcia że taki problem może wyjść z taką pierdołką. Jutro złożę zamówienie do Zwickera, tanio nie będzie ale zrobią, a ja będę miał pewność że jest idealnie. Indywidualnie pasowane dystanse będą po staremu - płyta, tusz i skrobak :mrgreen:


kamar
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 15
Posty: 16237
Rejestracja: 18 wrz 2010, 06:17
Lokalizacja: Kozienice
Kontakt:

#37

Post napisał: kamar » 30 sie 2016, 21:08

InzSpawalnik pisze:. Pozniej rzuc mu pieniedzmi w twarz ( albo w jego kierunku ) i wyjdz bez slowa wkur... Rozumiesz ? Psychologia. .
Ale by moje pieski miały używanie :)


zdzicho
Posty w temacie: 7

#38

Post napisał: zdzicho » 30 sie 2016, 21:14

kamar pisze:Do szlifowania pierścieni dystansowych poniżej setki to potrzebujesz magnesówkę z obrotowym stołem i szlif po 1 szt. Robiłem to kiedyś, krew i cement.
:lol: Kowal to się zawsze nadymać musi. Dla szlifierza ,to normalna robota,ale szlifierzy jest nie tak wielu jak operatorów szlifierek. :grin:

Awatar użytkownika

Autor tematu
ALZ
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 13
Posty: 3433
Rejestracja: 06 sie 2004, 01:42
Lokalizacja: Śląsk
Kontakt:

#39

Post napisał: ALZ » 30 sie 2016, 21:14

InzSpawalnik pisze: twoj podwykonawca jest "upierdliwy" i "wkur..."
Obaj mamy swoje lata, siwe łby i nie wypada zachowywać się jak gówniarz. Poza tym to naprawdę dobry fachura, a takich juz dzisiaj " nie produkują".


kamar
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 15
Posty: 16237
Rejestracja: 18 wrz 2010, 06:17
Lokalizacja: Kozienice
Kontakt:

#40

Post napisał: kamar » 30 sie 2016, 21:27

zdzicho pisze: ,ale szlifierzy jest nie tak wielu jak operatorów szlifierek. :grin:
Za to zdzichów dostatek. :)

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Obróbka metali”