Witam serdecznie,
czy mógłby ktoś wspomóc moją skromną wiedzę na temat gwintowania, i napisał mi coś więcej o co chodzi z gwintowaniem na sztywno oraz z kompensacją? Doczytałem że gwintowanie na sztywno, to gwintownik zamocowany w tulejce, natomiast z kompensacją tzn. bez tulejki? Nie bardzo rozumiem to zagadnienie, jaka jest różnica, na czym to polega i w jakim celu się to stosuje?
Pozdrawiam
Gwintowanie na sztywno/ z kompensacją
-
Autor tematu - Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
- Posty w temacie: 2
- Posty: 4
- Rejestracja: 08 paź 2015, 21:53
- Lokalizacja: Lubin
Czyli rozumiem, że w przypadku:
- kompensacji osiowej na ściskanie i rozciąganie - zabezpiecza przed ściskaniem i rozciąganiem
- kompensacji osiowej na rozciąganie - zabezpiecza tylko przed rozciąganiem
Gwintowanie na sztywno:
- to gwintowanie na np. maszynach z wrzecionem synchronicznym i jest to gorsze rozwiązanie od gwintowania z kompensacją? Jednak taka zsynchronizowana oprawka oparta jest na kompensatorze, który kompensuje odchyłki. Więc też przecież zabezpiecza gwintownik?
- kompensacji osiowej na ściskanie i rozciąganie - zabezpiecza przed ściskaniem i rozciąganiem
- kompensacji osiowej na rozciąganie - zabezpiecza tylko przed rozciąganiem
Gwintowanie na sztywno:
- to gwintowanie na np. maszynach z wrzecionem synchronicznym i jest to gorsze rozwiązanie od gwintowania z kompensacją? Jednak taka zsynchronizowana oprawka oparta jest na kompensatorze, który kompensuje odchyłki. Więc też przecież zabezpiecza gwintownik?
-
- Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 665
- Rejestracja: 28 sie 2006, 17:55
- Lokalizacja: dolnyśląsk
- Kontakt:
Joju joju..
Dlaczego gorsze?? Jest to lepsze gwintowanie.. bo masz sztywny uklad.. wiec gwintownik jest dokladnie prowadzony przez maszyne.. i mozna pracowac na wiekszych parametrach.. ale w zwiazku z tym ze maszyna pracuje z jakas tolerancja.. maszyna ktora gwintownik wyprodukowala tez pracuje z jakas toleracja to zeby zniwelowac ta tolerancje to tez uzywa sie oprawek z minimalna kompensacja.. ale mozna tez calkowicie na sztywno..
Jezeli gwintujesz bez synchronizacji to tez tak naprawde interesuje Cie moment kiedy maszyna zmienia kierunek obrotow i zaczyna cofac.. bo to teoretycznie tylko w tym momencie nie ma synchronizacji wrzeciona z posuwem..
Dlaczego gorsze?? Jest to lepsze gwintowanie.. bo masz sztywny uklad.. wiec gwintownik jest dokladnie prowadzony przez maszyne.. i mozna pracowac na wiekszych parametrach.. ale w zwiazku z tym ze maszyna pracuje z jakas tolerancja.. maszyna ktora gwintownik wyprodukowala tez pracuje z jakas toleracja to zeby zniwelowac ta tolerancje to tez uzywa sie oprawek z minimalna kompensacja.. ale mozna tez calkowicie na sztywno..
Jezeli gwintujesz bez synchronizacji to tez tak naprawde interesuje Cie moment kiedy maszyna zmienia kierunek obrotow i zaczyna cofac.. bo to teoretycznie tylko w tym momencie nie ma synchronizacji wrzeciona z posuwem..
-
- Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
- Posty w temacie: 1
- Posty: 6
- Rejestracja: 14 maja 2016, 18:06
- Lokalizacja: RADOM