Witam.
Od jakiegos czasu produkuje, badz zlecam produkcje koszy ze stali nierdzewnej. Mam jednak problem, wykonujemy je z 2mm stali nierdzewnej, bodajze 304, wykonczenie dull. Problem jest tego typu, ze siatka perforacji sklada sie z 9.1 hex, w dosc bliskim polozeniu od siebie, ok 3mm, na ksztalt plastra miodu. Element glowny, to praktycznie sama siatka. Podczas wybijania jednak, material mocno sie odksztalca. wiem ze nierdzewka mocno sie grzeje i to jest przyczyna. Maszyna to Amada Acute2510, oraz apelio 3. Zwolnienie nie pomaga, narzedzia sa ostre. Wymiar plaskiego elementu to ok 320x310. element potrafi sie tak odksztalcic ze czasem wyrywa nam material ze szczek. narzedzie to niestety pojedynczy hex, nie gang tool wiec otwory wybijane sa pojedynczo.
Czy ktos wie jak poradzic sobie z tym fantem ?
Wybijanie perforacji na 2mm stali nierdzewnej
-
malzyk
Autor tematu - Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 25
- Rejestracja: 13 lis 2011, 15:55
- Lokalizacja: Opolskie
z uwagi na jedna wazna rzecz... W mojej firmie posiadamy tylko 2 Amady, a prace odsylam tylko jesli nalozenie jest wieksze niz 3 miesiace na przod. A z uwagi na to ze place okazyjnie za obrobke, czyli nic, chcialbym wykonac to na ''swoich'' maszynach. Tym bardziej ze serie sa bardzo krotkie, 15 sztuk na raz, raz w miesiacu. A jest to na tyle uciazliwe ze material za kazdym razem jest domawiany i niechce zlomowac takich ilosci nierdzewki. a skad wiem ze jest to mozliwe do zrobienia na rewolwerowce ? Bo jeden Pan z Polski robil je dla mnie. Jednak wspolpraca prawdopodobnie zostana zerwana i nie wypada mi wypytywac dokladnie jak to zrobil.
