Parametry szlifowania oraz dobór ściernicy
: 09 mar 2016, 03:06
Witam Szanownych Kolegów,
Swojego czasu zakupiłem szlifierkę do płaszczyzn marki jones shipman 1400. Jest to małą szlifierka o wadze około 1100kg. Taka konstrukcja trochę lżejsza od spc 20. Wyłącznie na użytek własny. Trochę rzeczy na niej szlifowałem ale nigdy nie byłem zadowolony z efektów tego szlifowania. Tzn na powierzchni pojawiały się zarysowania albo takie jakby fałdki wzdłuż przejazdu kamienia. Skłoniło mnie to do zastanowienia w czym leży problem. Oczywiście logiczne wydaje się, że wina leży po stronie złego doboru parametrów szlifowania albo kamienia. I tu właśnie mam kilka pytań.
Moje pierwsze pytanie dotyczy doboru parametrów pracy takiej szlifierki. Tzn na jakie parametry pracy mogę sobie pozwolić. Zwykle zadawałem głębokość szlifowania w zakresie od 0,03 do 0,05 mm przy posuwie poprzecznym 0,55mm. Zastanawiam się czy to nie jest aby za dużo jak na taką konstrukcję. Przyznam się że nigdy wcześniej nie miałem do czynienia z jaką kol wiek szlifierką do płaszczyzn.
A teraz słów kilka na temat samej ściernicy. Założoną mam A99 ziarno prawdopodobnie 60 - ze starych zapasów komunistycznych. Świeżo po obciągnięciu ściernica szlifuje dobrze, jednak po paru minutach przestaje. Zmienia się całkowicie odgłos szlifowania (na dużo głośniejszy), maszyna wpada w delikatnie wibracje i właśnie wtedy pojawiają się niedoskonałości na powierzchni. Czasami widać jak ściernica po prostu nawet zwalnia. W akcie lekkiej desperacji wymieniłem ją chwilowo na nortona a24-qb3 (akurat miałem pod ręką) ale ta też nie bardzo się nadawała. Po paru minutach to samo.
(chyba że to normalne i ściernice należy odciągać co parę minut?- właściwie jak często się to robi?)
I tutaj również prosiłbym o pomoc w doborze ściernicy. Zazwyczaj szlifuje materiały nie utwardzone, ewentualnie jakieś sitko do maszynki czy ostrze nóż do heblarki. Najbardziej zależy mi na szybkości procesu, chropowatość powierzchni to już sprawa podrzędna. Trochę czytałem poradników doboru ściernic, ale wolałbym zasięgnąć opinii osób mających styczność na co dzień ze szlifowaniem.
Jeśli ktoś miałby w wersji multimedialnej jakiś poradnik dotyczący szlifowania, to też były wdzięczny za podesłanie.
Swojego czasu zakupiłem szlifierkę do płaszczyzn marki jones shipman 1400. Jest to małą szlifierka o wadze około 1100kg. Taka konstrukcja trochę lżejsza od spc 20. Wyłącznie na użytek własny. Trochę rzeczy na niej szlifowałem ale nigdy nie byłem zadowolony z efektów tego szlifowania. Tzn na powierzchni pojawiały się zarysowania albo takie jakby fałdki wzdłuż przejazdu kamienia. Skłoniło mnie to do zastanowienia w czym leży problem. Oczywiście logiczne wydaje się, że wina leży po stronie złego doboru parametrów szlifowania albo kamienia. I tu właśnie mam kilka pytań.
Moje pierwsze pytanie dotyczy doboru parametrów pracy takiej szlifierki. Tzn na jakie parametry pracy mogę sobie pozwolić. Zwykle zadawałem głębokość szlifowania w zakresie od 0,03 do 0,05 mm przy posuwie poprzecznym 0,55mm. Zastanawiam się czy to nie jest aby za dużo jak na taką konstrukcję. Przyznam się że nigdy wcześniej nie miałem do czynienia z jaką kol wiek szlifierką do płaszczyzn.
A teraz słów kilka na temat samej ściernicy. Założoną mam A99 ziarno prawdopodobnie 60 - ze starych zapasów komunistycznych. Świeżo po obciągnięciu ściernica szlifuje dobrze, jednak po paru minutach przestaje. Zmienia się całkowicie odgłos szlifowania (na dużo głośniejszy), maszyna wpada w delikatnie wibracje i właśnie wtedy pojawiają się niedoskonałości na powierzchni. Czasami widać jak ściernica po prostu nawet zwalnia. W akcie lekkiej desperacji wymieniłem ją chwilowo na nortona a24-qb3 (akurat miałem pod ręką) ale ta też nie bardzo się nadawała. Po paru minutach to samo.
(chyba że to normalne i ściernice należy odciągać co parę minut?- właściwie jak często się to robi?)
I tutaj również prosiłbym o pomoc w doborze ściernicy. Zazwyczaj szlifuje materiały nie utwardzone, ewentualnie jakieś sitko do maszynki czy ostrze nóż do heblarki. Najbardziej zależy mi na szybkości procesu, chropowatość powierzchni to już sprawa podrzędna. Trochę czytałem poradników doboru ściernic, ale wolałbym zasięgnąć opinii osób mających styczność na co dzień ze szlifowaniem.
Jeśli ktoś miałby w wersji multimedialnej jakiś poradnik dotyczący szlifowania, to też były wdzięczny za podesłanie.