Parametry szlifowania oraz dobór ściernicy

Problemy i ich rozwiązania przy obróbce metalu ręcznej jak i za pomocą CNC

zdzicho
Posty w temacie: 11

#21

Post napisał: zdzicho » 10 mar 2016, 22:33

Skoro jest metal ,to za duza głębokość skrawania. Jest jeszcze jedno wyjście ,przy szlifowaniu materiałów miękkich. Zastosować ściernicę 24lub 32 N,lub O. Można wtedy troszkę większą głębokość skrawania zastosować ,kosztem zwiększenia chropowatości.



Tagi:


powgreg
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 6
Posty: 112
Rejestracja: 25 paź 2005, 23:21
Lokalizacja: RzeszĂłw

#22

Post napisał: powgreg » 10 mar 2016, 23:07

Kedar-88 pisze:Po obejrzeniu tarczy, widać na niej metaliczne opiłki wbite na szerokości około 4 mm tarczy. Na tej samej szerokości jest szarawa- tak jakby zabrudzona. Własnie pośród tego występują metaliczne opiłki wbite w kamień.
Czyli pracujesz "grubo" ale wąską częścią tarczy i ją zaciera musisz zmniejszyć wgłębienie tarczy albo zastosować tarczę z grubszą gradacją są też takie z dużymi porami ale tu musiał byś się doradzić lepszych fachowców... duże znaczenie ma też chłodziwo i jego ustawienie bo wirująca tarcza tworzy przy sobie wir powietrza i chłodziwo do niej często nie dociera spróbuj ustawić bardziej prostopadle do tarczy i większy strumień.
wieslawbarek pisze:Temat strasznie ciekawy szlifuje na starej szlifierce do płaszczyzn to jak nasza SPD 30 tylko wczesniejsza ruska wersja rocznik co najmniej lata pięćdzieśiąte i na niej trzeba szlifować całą szerokością ściernicy z małym naddatkiem 0.01 albo nawet mniej a na szlifierce do wałków RUP 28 można szlifować tak jakbym toczył czyli duży naddatek od 0.05 do 0.1 z małym posuwem daje bardzo dobre efekty przy szlifowaniu zgrubnym no i mnie sie wydaje że tu dużą rolę odgrywa sztywność wrzeciona na RUP jest hydrostatyczne a w SPD na panewce no i fabrycznie pisze ze luz powinien być 0.01 ale jak ustawię taki luz to szlifierka po pe jakimś czasie stawała po rozgrzaniu
Na szlifierce do wałków odprowadzanie wiórów jest znacznie lepsze w końcu stykają się dwa walce a i prędkości tak nie widać i stąd pewnie możliwe większe przybrania.

Tarcza jak w porach nie zmieści urobku to musi nim przytrzeć o detal a wiadomo tarcie przy tej prędkości skrawania równa się "pożar"
Moim zdaniem szlifowanie to mały naddatek a duża prędkość detalu ja na swojej doszedłem już do 60% :grin: 100% to 40m/min po coś producent przewiduje takie prędkości generalne to szybciej mniej przypaleń wyrwań cienkich detali itp


wieslawbarek
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 2
Posty: 847
Rejestracja: 05 gru 2006, 22:28
Lokalizacja: Bielsko Biała

#23

Post napisał: wieslawbarek » 11 mar 2016, 20:01

Zapomniałem dodac ze zawodowy szlifierz który szlifuje u mnie dla kolegi mówi ze u niego na płasko takie cos to dużo szybciej idzie czyli mały posuw duży naddatek czyli szlifujemy krawędzią sciernicy no i jeszcze obciąga sciernicę zeby brała tylko połowa szerokości


zdzicho
Posty w temacie: 11

#24

Post napisał: zdzicho » 11 mar 2016, 20:22

To znaczy tylko tyle ,ze ten ,,zawodowy szlifierz" ,ma mętne pojecie o szlifowaniu,ale jakoś sobie radzi. Szlifuje tak ,żeby uruchomić szlifierkę i mieć spokój. Jak nie ma automatycznego przybierania wgłębnego ,to musi ja nadzorować i co przejście poprzeczne przybierać.


powgreg
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 6
Posty: 112
Rejestracja: 25 paź 2005, 23:21
Lokalizacja: RzeszĂłw

#25

Post napisał: powgreg » 12 mar 2016, 01:16

wieslawbarek pisze:Zapomniałem dodac ze zawodowy szlifierz który szlifuje u mnie dla kolegi mówi ze u niego na płasko takie cos to dużo szybciej idzie czyli mały posuw duży naddatek czyli szlifujemy krawędzią sciernicy no i jeszcze obciąga sciernicę zeby brała tylko połowa szerokości
Też tak na początku robiłem (poza tym częściowym obciąganiem) i niby jakoś szło aż poległem przy cienkiej blaszce bo ją mi przesuwało na stole.
Zmniejszanie naddatku szlifowanie raz z jednej raz z drugiej też nie pomogło jak obłożyłem blachami to już mi detalu nie przesuwało ale w momencie kiedy zaczynało zabielać robiło mi dołek z przypaleniem i tak w kółko próbowałem wszystkiego programu wyiskrzającego z przybierałem po 1u nawet wyłączyłem całą elektronikę i kręciłem ręcznie i nic temat odpuściłem.
Dopiero stary film instruktażowy o rozkładzie temperatur przy szlifowaniu (kiedyś przegrywałem dla szkół je z klisz na VHS nawiasem mówiąc niektóre były całkiem niezłe) naprowadził mnie na rozwiązanie, wystarczyło zwiększyć przesuw tylko nie o 20-30% jak robiłem a 200%
W dużym uproszczeniu szlifując detal nagrzewamy go od góry a dól jest chłodzony przez uchwyt i detal "wstaje" jeżeli "wstanie" przed tarczą to zwiększy przybranie co spotęguje problem natomiast szybki posuw "zostawia" ciepło i wstawanie detalu za tarczą.
Teraz szlifuje "szybkościowo" nie wiem czy to optymalna metoda ale u mnie się sprawdza a przynajmniej nie muszę stać i gapić się w maszynę czy coś się nie dzieje, choć samej nie zostawiam na razie :mrgreen: .


Autor tematu
Kedar-88
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 8
Posty: 125
Rejestracja: 13 lut 2009, 10:44
Lokalizacja: katowice

#26

Post napisał: Kedar-88 » 12 mar 2016, 18:51

Dziękuje wszystkim za pomocne rady. Dzwoniłem już o kamień i miałem zamawiać (taki którego parametrów będę pewny), ale znalazłem w piwnicy wykonany z węglika krzemu - oznaczenie to 98c60k7vc. Dokładnie taki chciałem zamawiać tylko że z elektrokorundu, i tu mam pytanie czy węglik krzemu nadałby się do takich uniwersalnych zastosowań? Bo jeśli tak, to nie ma sensu kupować drugiego kamienia, jeśli ten jest na składzie.


zdzicho
Posty w temacie: 11

#27

Post napisał: zdzicho » 12 mar 2016, 23:02

Jak już masz ,to załóż i sprawdź ,czy to co szlifujesz pójdzie ,jak nie to sobie kupisz inną ściernicę


MaciejDlugosz
Posty w temacie: 11

#28

Post napisał: MaciejDlugosz » 28 mar 2016, 13:20

Umiesz poprawnie oczyszczać/ ostrzyć ściernicę? Czego używasz do oczyszczania ściernicy: osełkę z węglika krzemu ("koks"), krążki stalowe ("jeż"), obciągacz diamentowy? Tu masz wideo jak oczyszczać/ ostrzyć ściernicę:

[youtube][/youtube]

Czyścisz rzeczy przed szlifowaniem czy zakładasz brudne?

Węglik krzemu (karborund) nadaje się do materiałów typu lane aluminium, odlewy z brązu, guma. Do stali węglik krzemu będzie się szybko sypać.

Obrazek

Obrazek

Z oczyszczoną, ostrą ściernicą ale szybko zabijającą się materiałem masz trzy opcje:
- zmniejszyć twardość spoiwa (kupić "szybko sypiącą się" ściernicę)
- zwiększyć porowatość ściernicy (tzw. ściernice wielkoporowe, dedykowane głównie do szlifierek do płaszczyn)
- zwiększyć ciśnienie chłodziwa

Najlepiej wybrać dużą porowatość ściernicy + duże ciśnienie chłodziwa. Szybko sypiąca się ściernica nie jest do dobrym (ekonomicznie) rozwiązaniem. Jak znasz j. angielski to oglądnij ten materiał wideo - gość tłumaczy jak pozbył się zatykania ściernicy zwiększając ciśnienie chłodziwa:

[youtube][/youtube]


darmag221
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 1
Posty: 110
Rejestracja: 06 kwie 2006, 18:50
Lokalizacja: podkarpackie

#29

Post napisał: darmag221 » 03 kwie 2016, 09:36

Witam,
Podpinam się do tematu a pytanie brzmi
Jaka tarcza do szlifowania wałków że stali nierdzewnej 1.4301
Tarcza o wym. 550x30x127
Czy ktoś może szlifuje taka stal
i ma inf. jaka tarcza i gdzie kupić?
Dziękuję


MaciejDlugosz
Posty w temacie: 11

Re: Parametry szlifowania oraz dobór ściernicy

#30

Post napisał: MaciejDlugosz » 19 kwie 2016, 00:05

Kedar-88 pisze:Zazwyczaj szlifuje materiały nie utwardzone, ewentualnie jakieś sitko do maszynki czy ostrze nóż do heblarki. Najbardziej zależy mi na szybkości procesu, chropowatość powierzchni to już sprawa podrzędna.
Mając szlifierkę do płaszczyzn wartą +/- 4500 zł warto zainwestować +/- 30 zł w książkę. Szczególnie polecam książkę Heleny Solis pt. "Szlifierstwo". Kupisz tę książkę nie ruszając się z domu. Wystarczy poszukać w internetowym serwisie aukcyjnym, nie trzeba nawet zakładać konta by dokonać tam zakupu.

Obrazek

Znajdziesz w tej książce zalecenia:

- jaki rodzaj spoiwa zalecany jest do obróbki zgrubnej
- jak ważna jest porowatość ściernicy przy zgrubnej obróbce
- jaka wielkość ziarna nadaje się do zgrubnej obróbki
- jaka jest zalecana twardość ściernicy do zgrubnej obróbki
- jaka jest szybkość tępienia/ zatykania się ściernicy właściwie dobranej
- jaką stosować głębokość szlifowania, jakie posuwy dla szlifierki do płaszczyzn (zarówno dla obróbki zgrubnej jak i wykańczającej)

Twoja ściernica:
- na 99% ma spoiwo ceramiczne które nie nadaje się do obróbki zgrubnej
- na 99% ma za małą porowatość (strzelam że masz 6-7) jak na szlifierkę do płaszczyzn
- ma za małe ziarno (60) do obróbki zgrubnej
- na 99% ma średnią twardość nie nadającą się do obróbki zgrubnej (strzelam że masz twardość L lub wyższą)
- posuwy nie są OK do ściernicy której używasz

Jeśli szlifujesz różne materiały to wiedz że nie ma ściernicy nadającej się zarazem do materiałów "nie utwardzonych" jak i do materiałów hartowanych typu sitko do maszynki. Musisz trochę żonglować ściernicami w trakcie pracy z różnymi materiałami. Przydałyby Ci się przynajmniej dwie odmienne ściernice. Ściernicę której używasz obecnie możesz używać jedynie do wykańczającego szlifowania. Choć biorąc pod uwagę jej małą porowatość i średnią twardość nawet i tu może być problem.

Prócz książki warto kupić ściernicę dedykowaną typowo do szlifierki płaszczyzn. Prawdopodobnie na ściernicę trzeba będzie wydać +/-60 zł. Odżałuj. Tylko wcześniej poczytaj książkę.

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Obróbka metali”