wiercenie dlugich otw w miedzi

Problemy i ich rozwiązania przy obróbce metalu ręcznej jak i za pomocą CNC

Autor tematu
Misiek_zr
Znawca tematu (min. 80)
Znawca tematu (min. 80)
Posty w temacie: 2
Posty: 94
Rejestracja: 13 cze 2007, 15:23
Lokalizacja: Redlino

wiercenie dlugich otw w miedzi

#1

Post napisał: Misiek_zr » 11 sty 2008, 12:13

witam
mam pytanko do fachowcow ktorzy pracuja przy miedzi tzn. musze zrobic otwór fi 24 nie przelotowy o dlugosci 170 mm w plaskowniku miedzianym 30X50. Ma ktos z was jakies doswiadczenie z takimi glebokimi otworami albo jakis pomysl jakimi narzedziami to zrobic? dodam ze dla utrudnienia otwor na koncu jest plaski.
za wszelkie informacji bede wdzieczny.

pozdrawiam serdecznie.



Tagi:


pukury
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 7612
Rejestracja: 23 lis 2004, 22:41
Lokalizacja: kraków

#2

Post napisał: pukury » 11 sty 2008, 12:25

witam !! nie napisałeś jaka jakość otworu jest wymagana ( tol .średnicy , powierzchnia , itp ) . jeżeli wymagania nie są zbyt wielkie to zrobiłbym to tak - najpierw wiertło fi20 - wiercimy na głębokość 165 - 168 mm . następnie fi 24 na 170 mm . i teraz kwestia " płaskości " dna , można np zastosować pogłębiacz ( ale czy go masz ? ) , albo zaostrzyć wiertło fi 24 ( po zrobieniu otworu na wymiar ) w taki sposób żeby zrobiło dno otworu " na płask " . wiertła muszą być ostre ( naprawdę ostre ) i chłodzenie obfite . no i jest jeszcze pytanie - ile szt . ? pozdrawiam !!
Mane Tekel Fares


Autor tematu
Misiek_zr
Znawca tematu (min. 80)
Znawca tematu (min. 80)
Posty w temacie: 2
Posty: 94
Rejestracja: 13 cze 2007, 15:23
Lokalizacja: Redlino

#3

Post napisał: Misiek_zr » 11 sty 2008, 18:50

Nie mam zadnych wymogow jesli chodzi o ten otwor (przynajmniej na rysunku ich nie ma) wiec tolerancja wg normy ktorej uzywam to 0.2 mm. z poglebiaczem moge miec problem no i wiertla tez musze kupic. Mam zrobic 200 takich elementow. Masz moze jakies praktyczne rozeznanie ile takich otworow wytrzyma jeden komplet takich wiertel? Ja mam tylko rozeznanie z mnuiejszymi otworami typu od 3.2 do 12 no i glebokosc tylko 20mm.
wiem ze wiertlo 3.2 wytrzymuje u mnie ok 90 otworow na 20 mm glebokich pozniej nadaje sie do wyrzucenia bo mimo ze ostrze mozna naostrzyc to z lysinka juz gorzej.

pozdrawiam serdecznie


pukury
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 7612
Rejestracja: 23 lis 2004, 22:41
Lokalizacja: kraków

#4

Post napisał: pukury » 11 sty 2008, 19:47

witam !! niestety rozeznania nie mam - zawsze robiłem albo pojedyncze szt. albo kilka ( utrzymanie ruchu ) . ale co Ci będę pisał - sam wiesz jak to z miedzią :lol: . na pewno więcej niż jeden komplet - tak więc kup po 1 szt i zobaczysz co i jak . może nawet to pierwsze trochę mniejsze by było lepsze ? np. 18 - 19 mm jak wiertło ma brać tylko trochę na stronę to gorzej tnie . kiedyś mi kazali toczyć śruby calowe z miedzi a narzynek oczywiście nie było i myślałem że oszaleję , a jeszcze miedź była jakaś przykra . próbowałem ją ( że tak powiem ) zahartować ( nagrzać i zostawić ) trochę pomogło . tak że Ci współczuję . pozdrawiam !!
Mane Tekel Fares


numerek
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 1
Posty: 1555
Rejestracja: 01 wrz 2005, 00:23
Lokalizacja: trójmiasto

#5

Post napisał: numerek » 11 sty 2008, 23:06

a może by tak wytaczadłem ?
wywiercić dajmy na to fi 6-8 potem wyostrzyć nóż i spróbowac wszak fi 24 to dosyć dużo

pokusiłbym sie też o wytoczenie wytaczakiem w tokarce -ino dobrze chwycić w uchwyt nie samonastawny

Awatar użytkownika

ALZ
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 1
Posty: 3433
Rejestracja: 06 sie 2004, 01:42
Lokalizacja: Śląsk
Kontakt:

#6

Post napisał: ALZ » 11 sty 2008, 23:18

Do metali kolorowych są specjalne wiertła o wydłużonym skręcie i innymi kątami. O ile te małe średnice dostaniesz bez większych problemów to te większe trudno kupić. Trochę można polepszyć warunki skrawania zmieniając kąty w zwykłym wiertle.

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Obróbka metali”