Jak wykonac gwintowany otwór w imadle 60HRC

Problemy i ich rozwiązania przy obróbce metalu ręcznej jak i za pomocą CNC
Awatar użytkownika

Autor tematu
FDSA
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 5
Posty: 678
Rejestracja: 26 gru 2010, 18:38
Lokalizacja: Południe
Kontakt:

Jak wykonac gwintowany otwór w imadle 60HRC

#1

Post napisał: FDSA » 01 wrz 2015, 12:43

Witam

Jak w temacie... Nie będę robił reklamy ale posiadam imadło do cnc szlifowane o twardości wg sprzedawcy ~60HRC. Takie popularnego serwisu aukcyjnego za +-5 stów. Co by nie mówić jest dość twarde. Chciałbym wykonać w nim kilka otworów M8, żeby mocować do niego miękkie nakładki...

Jakieś rady jak się do tego zabrać albo jaką technologią będzie najlepiej to wykonać? - jeśli w ogóle się da to sensownie zrobić...

Pozdrawiam
FDSA



Tagi:

Awatar użytkownika

RomanJ4
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 1
Posty: 11570
Rejestracja: 17 mar 2009, 08:55
Lokalizacja: Skępe

#2

Post napisał: RomanJ4 » 01 wrz 2015, 13:28

pozdrawiam,
Roman

Awatar użytkownika

Autor tematu
FDSA
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 5
Posty: 678
Rejestracja: 26 gru 2010, 18:38
Lokalizacja: Południe
Kontakt:

#3

Post napisał: FDSA » 01 wrz 2015, 13:52

Ano warto... wymienne szczęki pozwolą na do frezowanie sobie łapanego nieregularnego kształtu i odrazu automatyczne pozycjonowanie przy seriach..


pabloid
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 1
Posty: 1031
Rejestracja: 19 paź 2010, 18:53
Lokalizacja: ~ Kraków

#4

Post napisał: pabloid » 01 wrz 2015, 14:21

Warto wpierw by się zastanowić, czy jest konieczność aby one w ogóle były mocowane- wtedy odpadają oba problemy, to jest wiercenie i gwintowanie.

Jeśli jednak mają być mocowane to może warto pomyśleć o mocowaniu tylko na kołki (może nawet sprężyste), wtedy odpada trudniejszy z problemów- gwintowanie w twardym. A wywiercić w stali zahartowanej do 60 HRC da się wiertłem z węglika. Nie musi to nawet być nie wiadomo jakie wiertło. Robiąc kiedyś noże samoróbki na płytki wymienne dociski do ich mocowania robiłem z pilnika starego. Wierciłem przez ten pilnik który mniej więcej ma taką twardość zwykłym wiertłem do betonu zaostrzonym jak do stali.

Awatar użytkownika

Autor tematu
FDSA
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 5
Posty: 678
Rejestracja: 26 gru 2010, 18:38
Lokalizacja: Południe
Kontakt:

#5

Post napisał: FDSA » 01 wrz 2015, 14:30

Wlasnie ostatecznym rozwiazaniem beda otwory przelotowe i skrecanie nakretkami. Choc to malo eleganckie rozwiazanie i pewnie trzeba bedzie za kazda wymiane szczek rozkrecac imadlo. Najwiekszym problemem jest gwintowanie. Sprobuje w ktoryms miejscu je naciac i zobaczyc czy to przypadkiem nie jest tylko powierzchownie twarde. Wtedy problem bylby rozwiazany.

Pozdrawism
FDSA

Awatar użytkownika

WZÓR
Moderator
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 7974
Rejestracja: 01 sty 2009, 20:01
Lokalizacja: Oława

#6

Post napisał: WZÓR » 01 wrz 2015, 18:08

FDSA pisze:... Najwiekszym problemem jest gwintowanie. ...
Skompletuj sobie narzędzia ( wiertło i gwintownik) Garant-a.
... jak zobaczysz ceny narzędzi to się Tobie odechce.

Mariusz.
Pomagam w:
HAAS - frezarki, tokarki


IMPULS3
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 7549
Rejestracja: 25 gru 2010, 21:55
Lokalizacja: LUBELSKIE

#7

Post napisał: IMPULS3 » 01 wrz 2015, 21:13

FDSA, Nie prościej nawiercić 2 otwory i kołeczkami mocować miękkie szczęki? Unikniesz gwintowania a otwory zrobisz spokojnie frezikiem.

Awatar użytkownika

Autor tematu
FDSA
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 5
Posty: 678
Rejestracja: 26 gru 2010, 18:38
Lokalizacja: Południe
Kontakt:

#8

Post napisał: FDSA » 02 wrz 2015, 00:16

Kolego Impuls.... nie do konca... robie czasem specyficzne rzeczy i np potrzebuje cos zlapac na wysokosci 12 cm. Jak sobie dorobie wysokie szczeki przykrecone na sztywno to bede mial taka mozliwosc. Innym razem potrzebuje cos zaraz nad imadlem ale wogole bez dotykania imadla.. no takie zawilosci produkcyjne. W ogolnym rozrachunku musze miec szczeki przykrecone na sztywno.


Kolego Wzorze.... doszukalem sie ceny na poziomie 300 zl... to jeszcze nie taka tragedia... zwlaszcza ze z samego zdjecia widac jakosc narzedzia. Tylko czy to pewne ze tym dam rade? Bo niestety danych na ten temat nie znalazlem.

Pozdrawiam
FDSA


kamar
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 16220
Rejestracja: 18 wrz 2010, 06:17
Lokalizacja: Kozienice
Kontakt:

#9

Post napisał: kamar » 02 wrz 2015, 04:51

FDSA pisze: sie ceny na poziomie 300 zl...
W tych pieniądzach to Ci zrobią na elektrodrążarce wgłębnej. Elektrodę mogę nawet sprezentować :)


IMPULS3
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 7549
Rejestracja: 25 gru 2010, 21:55
Lokalizacja: LUBELSKIE

#10

Post napisał: IMPULS3 » 02 wrz 2015, 06:03

FDSA pisze: czasem specyficzne rzeczy i np potrzebuje cos zlapac na wysokosci 12 cm.
Ja bym wolał mieć osobne imadełko do takich kwiatków, ale tak czy inaczej to jak zrobisz sobie na kołkach to ustalanie będziesz miał zawsze idealne a otwór gwintowany wystarczy Ci jeden.

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Obróbka metali”