Strona 1 z 2
gwintowanie w miedzi
: 08 lis 2007, 08:03
autor: Misiek_zr
Mam pytanie czy ma ktos z was jakies doswiadczenia z gwintowaniem w miedzi na maszynach cnc??
tzn dobor parametrow srednice otworow itd.
Mam taki problem ze musze nagwintowac 40 otw (M4 w plaskowniku o grubosci 20mm) w jednym elemencie, a mam ich do wykonania 40szt.,
bylbym wdzxieczny za wszelka pomoc
: 10 lis 2007, 10:26
autor: wladca-swiata
jak mi Ciebie szkoda. Jak bedziesz bral sie do tej roboty to kup sobie relanium, albo połówke, bo bedzie ostro, no i "troche" zapasowych gwintownikow. Na CNC nie gwintowalem miedzi, ale z doswiadczenia wiem, ze trzeba poekspeymentowac ze srednicami otworow. W miedzi wierc 3.4 lub 3.5 (wg tablic powinno byc 3.3). Bedzie lzej, a brakujaca srednice i tak skompensuje wywijajaca sie miedz.
: 10 lis 2007, 16:31
autor: zbisa
spróbuj używać terpentyny do smarowania, otwory o dychę, dwie wiecej - tak jak pisał wladca-swiata.
: 10 lis 2007, 19:41
autor: numerek
o mój boże !!!
przyłaczam się do kondolencji
jesli M4 to może wygniatak?
ja w miedzi zawsze wygniatam
połamałem już tyle gwintowników że osiwialem a tu jeszcze 20 mm grubości
oj cienko widze wyrzynanie otworów w 20 mm
nie chciałbym tego robić za żadne pieniądze
: 10 lis 2007, 20:42
autor: Aztek
Witam
Moim zdaniem njlepiej wygniatak. Tylko będziesz go musiał troszkę przerobić (przeszlifować chwyt), bo w standardzie ma tylko 21 mm części bezkolizyjnej.
Jest to trochę za krótko, bo jeśli odejmiesz od tego nakrój 2-3 zwoje to okaze się, że gwint przy końcu będzie niepełny. Otwór pod wygniatak fi 3,7mm tol +-0,05mm
Pozdrawiam
P.S
Gwintownik odpada!!!
: 15 lis 2007, 10:15
autor: Misiek_zr
no to mnie nie pocieszyliscie

ale bede cos kombinowal a jak cos wymysle i sprawdze ze dziala to dam znac
pozdrawiam
: 15 lis 2007, 10:52
autor: clipper7
Misiek_zr pisze:no to mnie nie pocieszyliscie
Jesteśmy z Tobą, ale chyba masz przesr.....
: 27 gru 2007, 20:03
autor: pawel4
Witam
Cos to panowie ściemniacie, jak to trudno będzie, będzie dobrze trzeba powiedzieć.
wszystko da sie zrobić, tylko trzeba dobrze pomyśleć tak jak koledzy pisali dobra srednica otworu i dobre parametry na gwintownik, dla przykładu podam że miałem kiedyś wywierciec i nagwintowac 2500 otworów w jakimś "badziewiu aluminiowym" (gwint M2.5 kooło 15 mm głeboko)
Wszystko się zrobiło, może dlatego że zastosowałem cos w rodzaju odwiurowywania podczas gwintowania (gwintownik zamocowany na sztywno) co kilka milimetrów i nawet wygniatanie gwintu nic nie pomogło, gosc co chciał nam sprzedac te wygniataki zrezygnował po dwóch dniach cieżkich prób
P.S.
M4 to jest olbrzym wsród gwintowników
: 28 gru 2007, 18:39
autor: wladca-swiata
do "badziewiu aluminiowego" dobre sa gwintowniki pokryte teflonem i gwintowanie na chlodziwo.
: 28 gru 2007, 20:54
autor: clipper7
pawel4 pisze:wywierciec i nagwintowac 2500 otworów w jakimś "badziewiu aluminiowym" (gwint M2.5 kooło 15 mm głeboko)
Ja jednak widzę dużą różnicę między gwintowaniem Al a Cu, miedź jest trudniejsza
