Strona 1 z 1

Wytaczanie w aluminium w wąskiej tolerancji

: 09 lip 2015, 20:52
autor: pawpol90
Witam. Jutro mam bardzo ważny detal do zrobienia i tylko jedna sztukę zapasu. Chodzi o aluminium mam wytoczyć dwa otwory, jeden 24 drugi 30 , tolerancja -0,005 - +0.008 , wytaczadlo jakim dysponuje nie powala nowością a płytkę mam uniwersalną. Tolerancja chroppwatosci coś Ra0.6. Głębokość otworów 20mm. Problem polega na tym ze nigdy nie miałem okazji robic takich otworów w aluminium. Macie jakieś pomysły i doswiadczenia i porady? Na ile razy wytaczac, ile naddatkow

Z góry dzięki za szybkie porady bo jutro rano będę się z tym bawił :-)

: 10 lip 2015, 07:10
autor: FDSA
Ja w podobnych sytuacjach biore jakis odpad podobnego materialu i najzwyczajniej robie kilka testow...

Pozdrawiam
FDSA

: 10 lip 2015, 20:25
autor: burzaxxx
uważaj na temp. w pomieszczeniu, żeby nie było 35 stopni :)
bo Ci wymiar ucieknie

: 10 lip 2015, 21:15
autor: ASOR
Ostatnio robiłem otwory 32H7 w duralu PA6 tanim wytaczadłem (typowa chińska głowica GWZ 50). Dawałem vs=100m/min p=0,1mm/obr. Otwór wstępny spod freza miał naddatek ok. 1,4 na średnicy. Przybierałem maksymalnie 30 setek, na ostatnie przejście zostawiałem 2-3 setki. Oczywiście bez chłodziwa. Otwór spryskiwałem przed każdym przejściem WD40. Wyszło zupełnie nieźle. Jakość powierzchni jak po szlifowaniu. Przy zdejmowaniu warstwy poniżej 10 setek wymiar zgadzał się z nastawionym na głowicy.
Acha - nie mam orientowanego stopu wrzeciona, więc wytaczadło wycofywałem na obrotach i roboczym posuwie.

: 13 lip 2015, 12:39
autor: ASOR
Pochwal się jak poszło.

: 13 lip 2015, 15:24
autor: pawpol90
Witam Panowie przepraszam że dopiero teraz. Poszło bez żadnych problemów. Mialem jedna sztuke zepsuta, na niej wjechalem wstepnie zeby sprawdzić jak robi miarę. A wlasciwe otwory bez problemu. Nic nie wciągało, nic nie odciskało. :smile: