Wiercenie/wybijanie/etc. otworów technologicznych w rurkach

Problemy i ich rozwiązania przy obróbce metalu ręcznej jak i za pomocą CNC

Autor tematu
maciej_accord
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 6
Posty: 6
Rejestracja: 16 maja 2015, 12:19
Lokalizacja: Katowice

Wiercenie/wybijanie/etc. otworów technologicznych w rurkach

#1

Post napisał: maciej_accord » 16 maja 2015, 13:08

Zastanawiam się nad wydajną metodą dla wykonania otworów technologicznych pod ocynk w rurkach do produkcji barierek tymczasowych.

Obrazek

Dodatkowo zastanawiam się czy bardziej korzystne będzie umieszczenie ich na rurce poziomej w miejscy styku z rurką pionową, czy na każdej z rurek pionowych.

Będę bardzo wdzięczny za każdą radę!



Tagi:


InzSpawalnik
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 5
Posty: 1693
Rejestracja: 28 gru 2012, 01:04
Lokalizacja: Galaktyka

#2

Post napisał: InzSpawalnik » 17 maja 2015, 09:45

Macku,

Do ocynku galwanicznego obowiazuja 3 zasady - I zadnej z nich nie mozesz pominac !

1. Kazda zamknieta przestrzen MUSI miec zostac nawiercona.
2. Kazda przestrzen MUSI miec otwor u gory I na samym dole w takiej pozycji w jakiej bedzie zanurzane do kapieli cieklego cynku zeby mogl wlac I wylac sie z niej ciekly cynk oraz wyleciec I wleciec na jego miejsce powietrze.

3. ( Najwazniejsza ) otwory musza byc widoczne. Jesli tak zaprojektujesz swoja rame ze bedziesz mial wewnetrzne otwory oprzelotowe w elementach ktore ciezko bedzie sobie zwizualizowac to I tak na ocynkowni ponawieracaja ci nowe otwory ( I skasuja odpowiednio ) bo nie beda chcieli ryzykowac ze takowych otworow nie bylo kiedy rozerwie w kapieli zamknieta rurke I rozbryzga ocynk po calej hali....


Autor tematu
maciej_accord
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 6
Posty: 6
Rejestracja: 16 maja 2015, 12:19
Lokalizacja: Katowice

#3

Post napisał: maciej_accord » 17 maja 2015, 12:40

Dzięki za szybką odpowiedź!

Z twojego posta wynika, że otwory muszą zostać umieszczone w górnej i dolnej części rurki pionowej (muszą być widoczne).

Przygotowuję się do produkcji tych barierek w długich seriach (co najmniej 1000szt. rocznie). W związku z tym poszukuję najwydajniejszej metody dla wykonania otworów. Na każdą barierkę przypada 15 rurek pionowych (30 otworów w rurce 14x1.5). Wiercenie raczej nie wchodzi w rachubę. Jakiś pomysł na inną, wydajniejszą metodą nie wymagającą potężnych inwestycji?

pzdr.


InzSpawalnik
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 5
Posty: 1693
Rejestracja: 28 gru 2012, 01:04
Lokalizacja: Galaktyka

#4

Post napisał: InzSpawalnik » 17 maja 2015, 12:56

Oczywiscie ze jest lepsza metoda.

Te rurki pionowe wcale nie musza byc wiercone !
Wystarczy ze zostana obciete pod katem prostym zamiast do ksztaltu tej wiekszej poziomej rurki.
Spaw tylko po 12-15 mm z dwoch stron tam gdzie krawedz blizej powierzchni poziomej rury.
Zostaja z kazdej strony rurki po 2 szczeliny ktore dla malej objetosci sa wystarczajace.
Wciaz pozostaje kwestia glownego palaku.
Ale to daje sie rozwiazac jednym otworem jesli zamiast w pionie zawiesisz te ramki pionowo i pod lekkim katem. Wtedy dolne otwory rury posluza jako otwory technologiczne a zostaje Ci tylko jeden otwor do nawiercenia.
Zwroc uwage ze wiekszosc wanien cynkownie maja po 2.4m glebokosci na 1.5 m szer. Dlugosci zaleznie 8-10-12m. Tu nie ma Problemu.
A moze zamiast spawac i cynkowac lepiej kupic rure juz ocynkowana z chin i tylko pociac, powyginac i lutospawac mosiadzem ?

[ Dodano: 2015-05-17, 12:58 ]
1000 rocznie to drobnica ...
100 000 rocznie tak to jest seria. 3-4 takie barierki dziennie w zwyklym warsztacie slusarskim Ci wykonaja bez problemow.


Autor tematu
maciej_accord
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 6
Posty: 6
Rejestracja: 16 maja 2015, 12:19
Lokalizacja: Katowice

#5

Post napisał: maciej_accord » 17 maja 2015, 13:38

Dokładniej przyjrzałem się zdjęciom tych barierek i faktycznie, rurki są cięte pod kątem prostym i nie są obspawywane dookoła, jedynie z dwóch stron. Jeden problem z głowy. Teraz pozostaje dobranie gientarki o odpowiednich parametrach.

Wielkie dzięki za fachowe i błyskawiczne wsparcie techniczne!


InzSpawalnik
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 5
Posty: 1693
Rejestracja: 28 gru 2012, 01:04
Lokalizacja: Galaktyka

#6

Post napisał: InzSpawalnik » 17 maja 2015, 20:09

Ja bym to widzial w taki sposob:

Stol o tych dajmy na to 2m szerokosci z plaskownikami pomiedzy ktore wrzucasz te glowna rurke - jeszcze w prostej jedynie wycietej ba dlugosc postaci.
Z dwoch stron stolu ramiona na osiach polaczone silownikiem hydraulicznym badz silnikiem AC ze sruba. Wlaczasz posuw i ramiona schodza sie ze soba zaginajac rurke w dwoch miejscach w tym samym czasie az do ogranicznikow.
Na tym samym stole masz kolejne plaskowniki pomiedzy ktore wrzucasz pozostale rurki. Jedna pozioma i pionowe. Na koniec na tym samym stole uchwyt z gory ktory bedzie wszystko trzymal we wlasciwej pozycji i plasko elegancko do momentu az sie wystudzi.


Autor tematu
maciej_accord
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 6
Posty: 6
Rejestracja: 16 maja 2015, 12:19
Lokalizacja: Katowice

#7

Post napisał: maciej_accord » 17 maja 2015, 22:08

Taki stół sprawdziłby się bardzo dobrze do procesu gięcia, ale spawanie moim zdaniem powinno odbywać się niezależnie, a poszczególne elementy muszą być przygotowane wcześniej.

Sam pomysł samodzielnego skonstruowania urządzenia do gięcia bardzo mi się podoba!


InzSpawalnik
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 5
Posty: 1693
Rejestracja: 28 gru 2012, 01:04
Lokalizacja: Galaktyka

#8

Post napisał: InzSpawalnik » 18 maja 2015, 08:59

Ten stol to tylko plyta z plaskownikami i
Ustawionymi na sztorc zeby umiejscowic rurki w odpowiednich miejscach. W miejscach spawow w tej plycie mozna wyciac otwory zeby byl latwy doste dla spawania.
Ja osobiscie robilbym wszystko na jednym stole ( stanowisku ) bo niecierpie przenoszenia elementow jesli to jest niepotrzebne.
A to projekt na uczelnie czy produkcyjny ?


Autor tematu
maciej_accord
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 6
Posty: 6
Rejestracja: 16 maja 2015, 12:19
Lokalizacja: Katowice

#9

Post napisał: maciej_accord » 18 maja 2015, 09:08

Projekt produkcyjny. Wydaje mi się, że przy takiej konstrukcji dwóch spawaczy, jeśli będą mieli wszystko przygotowane do wstawienia do szablonu, będą w stanie zrobić takich barierek 6-8 na godzine, dlatego proces gięcia wyraźnie by ich spowalniał.


InzSpawalnik
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 5
Posty: 1693
Rejestracja: 28 gru 2012, 01:04
Lokalizacja: Galaktyka

#10

Post napisał: InzSpawalnik » 18 maja 2015, 14:24

1 spawacz 3 do 4 barierek na godzine ( 24-32 na 8-mo godzinna zmiane ) uuu to ostro pojechales hehe.

No moze gdyby mieli placone od pospawanej barierki to tak ale jak beda pracowac na dniowki albo godziny to napewno nie hehe.

Realia sa takie ze spawanie jest czynnoscia meczaca i nie ma na swiecie ani jednego spawacza ktory bedzie lal spawy na okraglo. Poza czynnikiem ludzkim co jakis czas zatnie sie drut, skonczy rolka albo gaz, trzeba wymienic dysze i koncowki, przeczyscic wylot palnika. Podpiac mase itp. A jeszcze doloz sobie ze co 15-20 minut bedzie mu podjezdzac nowa rama. Trzeba przestawic stara itp itd.

Jesli zrobia srednio po 2- 2,5 na godziny na lepka bedzie dobrze. 20 barierek na dzien na spawacza to max co osiagniesz.

Moglbys pokabinowac ze stolem obrotowym. Z jednej strony trwa montaz ramy a z drugiej spawanie. W momencie jak rama jest gotowa to obrot i spawacz zaczyna nowa a pomocnik zciaga te gotowa i uklada w szablonie nowa.
Ale napewno nie robilbym 2 stolow jednego do skladania a drugiego do spawania.
A jesli chcesz to jeszcze usprawnic ( pamietaj 2-2,5 na 1h ) to urzadzenie automatyczne do spawania- idealna praca do tego powtarzalna.

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Obróbka metali”