#10
Post
napisał: InzSpawalnik » 18 maja 2015, 14:24
1 spawacz 3 do 4 barierek na godzine ( 24-32 na 8-mo godzinna zmiane ) uuu to ostro pojechales hehe.
No moze gdyby mieli placone od pospawanej barierki to tak ale jak beda pracowac na dniowki albo godziny to napewno nie hehe.
Realia sa takie ze spawanie jest czynnoscia meczaca i nie ma na swiecie ani jednego spawacza ktory bedzie lal spawy na okraglo. Poza czynnikiem ludzkim co jakis czas zatnie sie drut, skonczy rolka albo gaz, trzeba wymienic dysze i koncowki, przeczyscic wylot palnika. Podpiac mase itp. A jeszcze doloz sobie ze co 15-20 minut bedzie mu podjezdzac nowa rama. Trzeba przestawic stara itp itd.
Jesli zrobia srednio po 2- 2,5 na godziny na lepka bedzie dobrze. 20 barierek na dzien na spawacza to max co osiagniesz.
Moglbys pokabinowac ze stolem obrotowym. Z jednej strony trwa montaz ramy a z drugiej spawanie. W momencie jak rama jest gotowa to obrot i spawacz zaczyna nowa a pomocnik zciaga te gotowa i uklada w szablonie nowa.
Ale napewno nie robilbym 2 stolow jednego do skladania a drugiego do spawania.
A jesli chcesz to jeszcze usprawnic ( pamietaj 2-2,5 na 1h ) to urzadzenie automatyczne do spawania- idealna praca do tego powtarzalna.