Ciecze obróbkowe - wymiana

Problemy i ich rozwiązania przy obróbce metalu ręcznej jak i za pomocą CNC
Awatar użytkownika

ALZ
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 3433
Rejestracja: 06 sie 2004, 01:42
Lokalizacja: Śląsk
Kontakt:

Re: Ciecze obróbkowe - wymiana

#11

Post napisał: ALZ » 02 lis 2019, 13:18

A czym czyścicie zaschniętą emulsję na częściach maszyn??
Zaschnięta emulsja ma postać lekko gumowatej warstwy którą ciężko usunąć.
Próbowałem nitro, benzyny, wody, środków do czyszczenia piekarnika, preparatu do mycia silników i nic.
Macie jakiś sprawdzony sposób??
Mieszanina zaschniętej emulsji i wiórów aluminiowych tworzy w kanałach skorupę którą bardzo trudno usunąć bez uszkodzenia powierzchni detalu.



Tagi:


jasiu...
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 1
Posty: 5341
Rejestracja: 14 lip 2007, 19:02
Lokalizacja: Westfalia

Re: Ciecze obróbkowe - wymiana

#12

Post napisał: jasiu... » 02 lis 2019, 15:02

No wiesz, sprawdzony sposób? Przecież o acetonie ci pisał nie będę, bo jak ci opary wybuchną, to twój dorobek będziesz po okolicy zbierał. Tak samo nie napiszę ci o spryskiwaniu środkami do usuwania lakierów, bo jak masz byle czym pomalowane, to ci farba z maszyn poschodzi. Czyli sposobu właściwie nie mam ;-)

Awatar użytkownika

ASOR
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 1
Posty: 232
Rejestracja: 18 sty 2011, 18:13
Lokalizacja: Warszawa

Re: Ciecze obróbkowe - wymiana

#13

Post napisał: ASOR » 02 lis 2019, 15:21

Z mojego doświadczenia idealnie sprawdza się nafta, albo tańszy od niej olej napędowy. Bardzo wygodna jest mała myjka warsztatowa z ropą w której myję po użyciu narzędzia, uchwyty oraz obrabiane detale. Po ropie zostaje tłusta warstewka, która od razu zabezpiecza przed korozją.

Awatar użytkownika

ALZ
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 3433
Rejestracja: 06 sie 2004, 01:42
Lokalizacja: Śląsk
Kontakt:

Re: Ciecze obróbkowe - wymiana

#14

Post napisał: ALZ » 02 lis 2019, 16:48

Aceton w ogóle się tego nie chwyta, nitro baaardzo słabo.
Ropy ani nafty nie próbowałem, ale jest pomysł.
To cholerstwo nawet się płomienia nie boi, jasne że jak przygrzeję to się zwęgli, ale nie o to chodzi.
Myślałem że pył szklany i cyrkonowy to wredne do mycia, a tu takie badziewie które jest odporne na wszystko co mam w warsztacie.


wojtek10916
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 1
Posty: 514
Rejestracja: 23 mar 2014, 22:21
Lokalizacja: East Midlands

Re:

#15

Post napisał: wojtek10916 » 02 lis 2019, 18:31

wirtualnyjan pisze:
04 maja 2015, 21:13
ale mniej więcej jest to okres miesiąca, pół roku, roku? :)
Pracowałem w firmie gdzie na Haasach zmieniane było co 3 miesiące duzo aluminium i tworzyw robiliśmy ale byly i firmy gdzie latami sie nie zmienialo chłodziwa bo niby po co przecież to kosztuje maszyna stoi itp.

Zależy też od materiałów obrabianych żeliwo i tworzywa potrafią zapchać system jak nie ma filtrowania odpowiedniego

Osobiście zmieniłbym co rok

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Obróbka metali”