Strona 1 z 2

Jak rozklepywać drut?

: 14 kwie 2015, 11:19
autor: FDSA
Witajcie

Spotkałem się z takowym problemem:

Posiadam drut oporowy średnicy około 4mm. Chciałbym końcówkę rozklepywać do szerokości około 12-14 mm tak abym mógł wywiercić w nim otwór fi8. Uprzedzając dowcipy narzędziem wykonującym nie może być młotek :)

Pytanie pierwsze:
Czy ktoś mógłby poradzić do kogo się zwrócić aby zamawiać u niego takową usługę?

Pytanie drugie:
Do bardziej doświadczonych... Jakiego szacunkowego nacisku powinna być prasa mimośrodowa aby być w stanie rozklepać takowy materiał? Nie znam niestety twardości takowego materiału... Jest trochę twardszy od ST3.


Pozdrawiam
FDSA

: 14 kwie 2015, 11:59
autor: pukury
witam.
przecież jak rozklepiesz taki drut do wymiaru o którym piszesz to zostanie listek :shock:
przy takiej średnicy to i prądy muszą być spore - więc może być cienko .
trzymając się tego żeby nie żartować o młotku - proponuję siekierę :lol:
pozdrawiam .

: 14 kwie 2015, 14:39
autor: FDSA
Kolego pokury... Dla Twojej informacji prądy są na poziomie 200A... o tym czy to ma sens czy nie dyskusja nie tu ale aby uciąć dalsze dyskusje to nawet jeśli zostanie listek to jednak przekrój pręta się nie zmieni :) z prostych przeliczeń zostanie jakieś 1mm... i właśnie takiego wymiaru jest obecna opornica -> 15x1mm wiercona fi8 i wszystko działa od lat tylko technologia produkcji jest męcząca bo nikt w tym kraju nie jest w stanie rozsądnie pogiąć taśmy maszyną.

Opisując mój problem produkuje urządzenia wyposażone w takowe opornice. Na ten moment manualnie wyginam z płaskownika j.w. harmonijkę. Problem jest taki ze

Człowiek + prosta ręczna giętarka = kłopot stałości procesu bo akurat ktoś ma gorszy dzień.

Zaproponowano mi wyginanie jednak z kosztem początkowym matryc na poziomie 10 000 zł. Takie koszty są dla mnie nie do przyjęcia za taka operację więc jest to bez sensu, zwłaszcza jeżeli ktoś za średnia krajową ręcznie mi wygnie blach na najbliższe 10 lat. :)

Wymyśliłem ze skoro za rozsądne pieniądze jestem w stanie wygiąć drut a nie płaskownik to trzeba teraz tylko rozklepać końcówkę... tak więc żarty o siekierze są nie na miejscu :)

Wracając do pytania... jakiś warsztat na południu Polski który mógłby mi poczynić próby?

: 14 kwie 2015, 14:53
autor: krybacki
Jaka temperatura? Przy 200A to chyba sporo, ale jeżeli poniżej 500°C to możesz poszukać czegoś takiego:

oczko miedziane

I zaprasować lub wlutować na lut L-Ag20P lub L-Ag15P (drut grzejny pewnie z chromonikieliny, więc zwykły mosiądz tego nie złapie).

: 14 kwie 2015, 14:54
autor: Agent0700
Witam

A zamiast rozklepywać to może zrobić oczko? Chyba łatwiej.

A jeśli chcesz oczko to może kupić oczko miedziane i zacisnąć na drucie?

Pozdrawiam

Jacek

: 14 kwie 2015, 15:19
autor: pukury
witam.
skoro tak to tak :lol:
pisałem kierując się doświadczeniem - naprawiałem opornice do maszyn poligraficznych ( starych ) i nigdzie nie widziałem takiego myku - z drutem.
wszędzie były po prostu pętelki - to tak dla Twojej informacji :lol:
pozdrawiam.

Re: Jak rozklepywać drut?

: 14 kwie 2015, 21:37
autor: ma555rek
FDSA pisze: Jakiego szacunkowego nacisku powinna być prasa mimośrodowa aby być w stanie rozklepać takowy materiał?
Bezpiecznie jest przyjąć nacisk prasy nieco większy niż ten który gniecie docelową powierzchnię wyrobu
Czyli pole ucha x wytrzymałość materiału x 2( na wszelki wypadek). Ale...

Pytanie czy warto upierać się na rozpłaszczanie pod otwór - tak duże powiększenie nie powinno udać się od jednego stuknięcia. Raczej kucie. A to znowu upierdliwe i bardzo niepowtarzalne.
Może więc lepiej wykrępować oczko - prosty przyrząd, zakładasz rurkę na ogonki i dopiero wtedy lekkie zakucie jednym uderzeniem w foremce- kalibruje otwór, spłaszcza do przyleganie i mocuje tulejkę.

: 15 kwie 2015, 14:18
autor: pabloid
Jak nie ma wielkich temperatur (tak do 500 stopni) to można lutować na twardo lutem srebrnym np LS25 oczka miedziane takie jak ktoś tu pokazywał . Szybko tanio i pewnie pod względem styku. Co do zwilżalności- to nie ma chyba informacji z jakiego materiału drut oporowy stosujesz- Kanthal tak lutowałem i pięknie się po nim LS25 rozlewał, ale wypróbować to nie problem. Kanthal raczej na grzejne elementy, a jak piszesz "opornica"- to pewnie w w takich zastosowaniach z reguły manganin się bierze. Manganin natomiast nawet cyna zwilża, więc tym bardziej wszelkiej maści luty srebrne.

: 15 kwie 2015, 21:25
autor: InzSpawalnik
A ja powiem tak:
1. Jesli produkujesz jednostkowe sztuki - 1,2 na dzien to nie widze problem zeby wykonac przyzad do wyginania tej nagrzewnicy z tasmy tak jak piszesz 15x1mm ... szczerze mowiac juz w glowie mam jeden pomysl jak taki przyzad do recznego wyginania wykonac - powtarzalnosc gwarantowana... jakakolwiek nie skaplikowana bylaby ta spirala.
2. W przypadku 1 badz 2 sztuk to ja bym tego mlotka nie dyskryminowal.
3. Jesli wywiercisz w splaszczonej koncowce drutui do 14mm x 1mm otwor o srednicy 8mm to zostaje ci juz tylko 5mm`2 przekroju ... cos mi sie wydaje ze te 200 Amp szybko wybija ci ten pomysl ( wypala ? ).

: 16 kwie 2015, 09:33
autor: rdarek
FDSA pisze:Wracając do pytania... jakiś warsztat na południu Polski który mógłby mi poczynić próby?
Jeśli miała by to być taśma to zadaj pytanie w firmach takich jak ta michael robiących wykrojniki do sztancowania, niestety ta jest na północy. Do wykrojników gnie się noże o różnych kształtach niektóre firmy mają automaty do gięcia lub poszukaj ręcznej giętarki coś takiego fotka numer 3 Gnie się na takiej noże do 30mm wysokości.