cnc.info.pl - FORUM CNC

Witam, jako że już prawie poleciał mi drugi zasobnik na ekogroszek... coś takiego (korozja- sito) :
http://www.domer.pl/zbiornik-na-wegiel- ... 50-kw.html
czy byłby sens budowy lub zlecenia takiego zbiornika z grubszego materiału lub np. stali kwasoodpornej?

1. Jakiego materiału najlepiej by było użyć? działanie siarki i wilgoci (ekogroszek) aby to miało jeszcze sens ekonomiczny? jakaś grubsza stal np. 3mm? kwasoodporna 1,5mm?
2. Jestem z okolic Łodzi.. czy znajdę firmę w której da się załatwić materiał i wykonanie?
3. Jeśli chodzi o wykonanie to najlepiej by było dostarczyć ten stary zbiornik do takiej firmy? niektóre elementy są spawane, a niektóre zaginane...
4. Jeśli chodzi o koszty - to przy użyciu stali kwasoodpornej... koszty będą znaczne?
5. Najtaniej pewnie będzie kupić ten fabryczny.. tylko bardziej dbać? sypać suchy opał i ci rok oczyszczać całość i malować?

Właśnie zdemontowałem piec na Ekogroszek i został mi zbiornik w bardzo dobry stanie .Piec 25 kw jeśli jestes zainteresowany to moge podesłać zdięcia jak to wygląda .U mnie istniał inny problem -wilgoć i częste wymiany elektroniki .Pozdrawiam

Roberto,

Tak mi sie wydaje ze ten twoj stary zbiornik to mial jakis 1mm grubosci I to max
Jak uzyjesz 3mm blache czarna I dodatkowo jej powierzchnie pozadnie przygotujesz ( wypiaskowac I pomalowac 2 warstwy podklad + farba wierzchnia ) to wytrzyma nawet 10 lat. A jak bedziesz malowac co 3-4 lata to moze I 20 !

- stary zbiornik ma blachę 1,5mm... poleciał w niecałe 4 sezony... od środka jest cały w purchlach i od zewnątrz zaczyna wyłazić.. robi się powoli sito dosłownie wszędzie... to już drugi zbiornik.. wilgoć siarka robi swoje

- a jakby zrobi ze zwykłej blachy 2 lub 3mm i dać do ocynku? wydłuży to znacznie trwałość?

- z kwasówki to nie będzie miało ekonomicznego sensu? za droga zabawa?

- mam znajomego i poproszę go żeby podjechał i złapał wymiary i popyta jakie to by były koszty

Jak się jeszcze "kupy" trzyma to proponuję zrobić lifting.
W moim przypadku też tak było, mokry miał zrobił swoje. Wyczyściłem do gołego, zamalowałem hamerite i wykleiłem cały środek zbiornika matą głuszącą do aut. Teraz jest cicho i przyjemnie. Bogatemu też wolno to zrobić z kwasiaka

No właśnie. Można by pomalować skrzynię bitgumem, wylaminować włóknem szklanym i żywicą albo włóknem szklanym i bitgumem. W opisach aukcji sprzedawcy piszą że taka powłoka jest odporna na ścieranie. Na korozję na pewno zaradzi skoro używa się go do konserwacji podwozi w samochodach

może taki materiał - ocynk? przykładowo:

http://www.e-metalzbyt.pl/Blacha-ocynk- ... 0-mac-z275

- jeśli chodzi o blachę stalową.. to lepsza zimno czy gorąco-walcowana

Jeśli będzie suchy węgiel to nie ma problemu i wystarczy zwykła stal. Ale jak widać używane jest różne dziadostwo i ocynk nic tu nie da. Jak wspominałem, wyłozyłem zbiornik od środka matami wygłuszającymi i już 6 lat zapomniałem o problemach z korozją. Zainwestowane 60 zł już się chyba zwróciło

ALZ pisze:Zainwestowane 60 zł już się chyba zwróciło

trzy dwiesta ? pamietasz to ? bo ja tak hehehe

tak czy tak muszę zrobić lub kupić nowy zbiornik.. bo ten już jest sito/złom.. jak zacznę skrobać te purchle od wewnątrz to się zrobią dziury wielkości pięści na wylot.. a i daj link do tej maty.. bo są różne... ta mata jest na tyle sztywna i odporna mechanicznie? że nie poszarpie się przy zasypach?