cnc.info.pl - FORUM CNC

Witam,
nie bardzo mam sie kogo zapytać, więc postanowiłem zasięgnąć wiedzy tutaj.
Panowie, posiadam frezarke cnc, ma już kilkanascie lat, ale nadal jest sprawna, poza tym że niestety robi owal, tzn. podczas próby wykonania otworu H7 niestety wychodzi "jajo" w osi Y wymiar ucieka o około 0.02mm,
maszyna ta jest na liniałach.
Oznacza to że są już luzy? ale czy da sie to jakoś poprawić, programowo zmienić, w parametrach maszyny?
czy frezowanie współbieżne/przeciwbieżne ma na to jakiś wpływ?

Może to być dziwny pomysł , ale może najprostszy na sprawdzenie owalu ,zamontuj w uchwyt szlifowany dokładny wałek , w miejsce narzędzia , czujnik z oprawką , i sprawdź wskazania czujnika , jeśli jest tak mały błąd czujnik mikronowy pozdrawiam

na jakim fi sa te 2 setki? jakie sterowanie? chcesz mieć okrągłe to se roztocz. wydaje mi sie ze te 2 setki na fi180 to nie duzo...

Miałem tak samo. Maszyna na HH z liniałami, przy otworach wyraźnie widoczne i wyczuwalne zniekształcenia okręgu. Zanim Y zmieniło kierunek X już było dalej i wychodził na obwodzie w dwóch miejscach odcinek prosty. Na średnicy różnica do 0,03mm, szczególnie gdy frez miał kilkakrotnie mniejszą średnicę od otworu. Winne było łożysko śruby osi Y typu ZKFL2575-2RS (niestety koszt ponad 1000zł) a wysypało się bo ktoś chcąc zlikwidować ten problem wcisnął klin do kasacji luzu na Y, że przy ruszaniu lub nawrotach było słychać i czuć tąpnięcie. I na mechanice należy się skupić, programowo za dużo nie poradzisz.

manfix pisze:Może to być dziwny pomysł , ale może najprostszy na sprawdzenie owalu ,zamontuj w uchwyt szlifowany dokładny wałek , w miejsce narzędzia , czujnik z oprawką , i sprawdź wskazania czujnika , jeśli jest tak mały błąd czujnik mikronowy pozdrawiam

Jak na kogoś kto ma w stopce taki link, to zaiste dziwne. Może opisz dalej jakieś procedury.

malpa500000 pisze:wydaje mi sie ze te 2 setki na fi180 to nie duzo...

A ja jestem przekonany, że to bardzo dużo. Jeśli gościu mierzy np. średnicówką i wychodzą mu takie rzeczy, to powinien to skorygować. Jeśli założymy, że oś "Z" jest nadal prostopadła do stołu (nie robi elipsy), to prawdopodobną przyczyną będzie luz na prowadzeniu w "Z". Wszystko zależy od konstrukcji maszyny, może tam być klin, który się wytarł. Przy odczytach z listew raczej nie ma znaczenia luz nawrotny, ale czasem stół potrafi się kołysać.

Współbieżnie, czy przeciwbieżnie oczywiście że ma wpływ. Przy czym zależy to głównie od luzów na wrzecionie, szerokości warstwy skrawanej, oporów (gatunek materiału) itd.

Żeby było łatwiej ocenić proponuję wyfrezowanie ośmiokąta, stal St, po zgrubnej ostry frez (ważne!) i na gotowo zbierasz współbieżnie 0.1 mm. Mierzysz wtedy mikrometrem i wiesz w której płaszczyźnie jak wymiar się układa (wcześniej zaznaczając jaki był przebieg osi przy zamocowaniu).

troche problem w tym, ze mam sporo otworow H7 fi 60, 75 100 ogolnie okolo 15...
i wiadomo, fajnie by to zrobic frezem a nie wytaczekiem
po pomiarze otw. fi 100H7 srednicowka zegarowa, jest wymiar 100,005 natomiast po obrocie 90st. wychodzi 100,03

MichałM12 pisze:troche problem w tym, ze mam sporo otworow H7 fi 60, 75 100 ogolnie okolo 15...
i wiadomo, fajnie by to zrobic frezem a nie wytaczekiem
po pomiarze otw. fi 100H7 srednicowka zegarowa, jest wymiar 100,005 natomiast po obrocie 90st. wychodzi 100,03

A jak zwiększysz liczbę przejść i schodzisz ostatnią dychę na dwa, trzy razy to też masz 3 setki owal? Bo u mnie owal jest 0,005-0,01 jak biorę 0,1-0,3 w ostatnim ruchu. Jak "liżę" końcówkę po 0,05 to owal jest prawie niewyczuwalny średnicówką zegarową setkową (frezem nowym albo ostrym)

jasiu... pisze: Przy odczytach z listew raczej nie ma znaczenia luz nawrotny...

Ma zwłaszcza przy starszych sterowaniach jak np. mój HH TNC355. Przy luzie na łożysku śruby zdążył zrobić korekcję przy posuwie do 30mm/min, powyżej nie wyrabiał się (mowa oczywiście o interpolacji kołowej, przy liniowej było już znacznie lepiej).
Wystarczy czujnik zegarowy przyłożyć do czoła śruby osi y i przesuwać osią przód tył. Chyba że luz jest na nakrętce.

jeszcze nie probiwalem puszczac ostatnia "dyyszke" na dwa razy, jutro robie probe.