cnc.info.pl - FORUM CNC

Czy bardziej doświadczeni majsterkowicze mogę mi polecić jaki rodzaj piły sprawdził by się najlepiej do :

Ciecia prętów fi od 20mm do 30mm na małe długości nawet długości rzędu 6 mm. (materiał aluminium PA 6 / 9) Cięcia nie ma bardzo dużo, max 2000 cięć rocznie.

Najchętniej kupił bym coś używanego w okolicy 500zł

piła ramowa / taśmowa ?

A coś takiego, oczywiście z odpowiednią tarczą.
http://allegro.pl/listing/listing.php?o ... m-1-o-0113

Właśnie obawiam się że taka ukośnica będzie za mało precyzyjna, może brać więcej materiału i zagrzewać go przy długim cięciu.

Co myślicie o tym ? :
http://allegro.pl/pila-tasmowa-przecina ... 88595.html

Jeśli to ma być up..one to 1000zł wystarczy. Żeby było ładnie ucięte - zapomnij. Szczególnie przy tak krótkich cięciach sprzęt musi być zawodowy.

mc2kwacz pisze:Jeśli to ma być up..one to 1000zł wystarczy. Żeby było ładnie ucięte - zapomnij. Szczególnie przy tak krótkich cięciach sprzęt musi być zawodowy.

Jakaś alternatywa ? - (używka ok. 1000,-)

Dobrego narzędzia nikt Ci nie sprzeda. Byle badziewna piła z mocowaniem pneumatycznym (do przeróbki na dzień dobry) zaczyna się od 5000zł. Do remontu na Allegro za 2500-3000zł można trafić.
Sam sobie zrób. Ale na 100% masz za mały budżet. Pomnóż go przez 3. Jak jesteś sprawny. to się zmieścisz.

Czy ktoś używa ukośnicy do drewna do cięcia aluminium?

Mam dw712 i zastanawiam się czy z tarczą do aluminium dam radę pociąć płaskownik aluminiowy 20x80mm

80X20,100X20 Pa 2017,2007 tniesz jak masełko.Ukośnica 2 kW plus tarcza do alu i jesteś wygrany.Tnę to codziennie.Tarcza nie za osiem stów tylko za dwie,przed cięciem robię ślad
tereborem lub zwykłym olejem w miejscu cięcia i jazda.Krawędż cięcia błyszczy.Robisz zderzak i tniesz .Nie trzeba sprzętu za pięć koła.
Za dzieciaka zapamiętałem,jak w porcie w czasie remontu facet strugał zsyp aluminiowy heblem elektrycznym-wióry leciały jak z drewna-ale srebrne.A arkusz alu formatował ręczną piłą elektryczną.To była cenna rada i wskazówka.Nadal tak można z alu postępować.A teraz na kutrach to już tylko nierdzewka.

Zależy czy chcesz pociąć czy przeciąć i czy to ma być na ładne plasterki 6mm czy zaorane. I czy będziesz się modlił o zachowanie zdrowia przy każdej sztuce. Taki świeżo przycięty niezamocowany kawałek alu to fajny pocisk, kiedy wyskoczy spod tarczy.

mc2kwacz pisze:Zależy czy chcesz pociąć czy przeciąć i czy to ma być na ładne plasterki 6mm czy zaorane. I czy będziesz się modlił o zachowanie zdrowia przy każdej sztuce. Taki świeżo przycięty niezamocowany kawałek alu to fajny pocisk, kiedy wyskoczy spod tarczy.

To fakt, podejrzewam że cięcie np. 100 szt. x 6mm, będzie :
- nieprecyzyjne - "zaorane"
- zagrzane
- każde cięcie to strata materiału równa 1 szt.