cnc.info.pl - FORUM CNC

Witam,
Zakładam taki wątek, bo ciężko jest cokolwiek znaleźć na ten temat. Macie jakieś doświadczenie przy obróbce stali szybkotnącej (SW7M, SK8M)? Z mojego, póki co małego doświadczenia mogę stwierdzić, że jest bardzo niewdzięczna. Ciężko dobrać do niej parametry do obróbki CNC przy toczeniu, wytaczaniu, frezowaniu itd. Z płytkami męczę się od samego początku. Programuję na tokarkę HAASA DS30Y. Macie jakieś własne spostrzeżenia na temat tej stali? Pzdr

ważną informacją byłoby przed czy po hartowaniu

Figiel w tym ,ze to najlepiej obrabia się narzędziami stalowymi,bo przy węglkiowych ,parametry sa na tyle duże ,ze wydziela się dużo ciepła i stal się utwardza. Płytki sypią się jak choinka na Trzech Króli. W firmie gdzie pracowałem tak to robiono.

Przed hartowaniem. Co to płytek to juz prawie wszystkie firmy przrobiłem, sandvika, kyocery, boelerith itd. i jakoś sie to jeszcze trzyma tylko na sandviku ale to i tak nie jest to czego bym oczekiwał.

zjedz z parametrów

siemano pisze:Co to płytek

Zostaw płytki. Weź freza HSS dobrego, ostrego, powolutku na silnej maszynie idzie jak masełko. Stosunek ceny do efektu i czasu miałem korzystniejszy niż przy przemiale płytek. Chyba, że musisz na akord.

siemano pisze:Witam,
Zakładam taki wątek, bo ciężko jest cokolwiek znaleźć na ten temat. Macie jakieś doświadczenie przy obróbce stali szybkotnącej (SW7M, SK8M)? Z mojego, póki co małego doświadczenia mogę stwierdzić, że jest bardzo niewdzięczna. Ciężko dobrać do niej parametry do obróbki CNC przy toczeniu, wytaczaniu, frezowaniu itd. Z płytkami męczę się od samego początku. Programuję na tokarkę HAASA DS30Y. Macie jakieś własne spostrzeżenia na temat tej stali? Pzdr

Oczywiście powodem tego jest kobalt ....

Nawet szlifowanie CBN jest nie łatwe z tego powodu . Wiele firm tylko dlatego chce narzędzi węglikowych czy też z stali proszkowej .
Odpada problem hartowania , szlifowania itd.

No niestety u mnie czas jest najwazniejszy podczas wykonania i jakosć i w ogóle wsystko zazwyczaj robie z pręta. Ale dzieki za każdą radę. Jakby ktoś coś jeszcze chciał dopowiedzieć to pisać pzdr

siemano pisze:Witam,
Zakładam taki wątek, bo ciężko jest cokolwiek znaleźć na ten temat. Macie jakieś doświadczenie przy obróbce stali szybkotnącej (SW7M, SK8M)? Z mojego, póki co małego doświadczenia mogę stwierdzić, że jest bardzo niewdzięczna. Ciężko dobrać do niej parametry do obróbki CNC przy toczeniu, wytaczaniu, frezowaniu itd. Z płytkami męczę się od samego początku. Programuję na tokarkę HAASA DS30Y. Macie jakieś własne spostrzeżenia na temat tej stali? Pzdr

Słabo mi się robi jak Ci ludzie doradzają więc:
1. Trochę mało sztywna maszyna ale od biedy może być, jakość powierzchni może być słaba ze względu na drgania
2. Pisanie żeby zastosować narzędzia z HSS to bajka na resorach - co z tego że przed hartowaniem detal jest miękki - zahartujecie detal i stracicie wymiary bankowo - po hartowaniu detal ma 63-65HRC
3. Najlepiej od razu zahartować, kupić to (lub płytki/narzędzia mitsubishi, sandvik - musi to być CBN) i obrobić detale jak należy a nie takie pitolenie jak tu "specjaliści" podpowiadają
4. Nie trzeba szlifować, zadowolony klient do was zawita nie raz - problem to maszyna - przykro mi ale tak jest, trudno powiedzieć jak zachowa się haas przy takiej obróbce, osobiście mogę powiedzieć jak zachowa się index c200 i g300

kkudd pisze:Słabo mi się robi jak Ci ludzie doradzają więc:

2. Pisanie żeby zastosować narzędzia z HSS to bajka na resorach - co z tego że przed hartowaniem detal jest miękki - zahartujecie detal i stracicie wymiary bankowo - po hartowaniu detal ma 63-65HRC

A kto powiedział, żeby obrabiać HHSem po hartowaniu?
Twarde się szlifuje a nie stosuje protezki. Wymieniłeś zacne firmy i ich narzędzia się sprawdzają w pewnych zastosowaniach i tylko w pewnych zastosowaniach. A reszta to marketing. Też mi się zrobiło słabo.