Ploter i pierwsze boje z ploterem i aluminium PA11, frezy

Problemy i ich rozwiązania przy obróbce metalu ręcznej jak i za pomocą CNC

Autor tematu
Kris_Polska
Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
Posty w temacie: 8
Posty: 23
Rejestracja: 30 sty 2015, 21:42
Lokalizacja: Gdynia

Ploter i pierwsze boje z ploterem i aluminium PA11, frezy

#1

Post napisał: Kris_Polska » 30 sty 2015, 21:45

Witam

zbieram sie od kilku tygodni do napisania w forum do zacnego towarzystwa, ale dzis czas postawić kropkę na i, gdyż przelał się już czar goryczy, gdy zakleiłem 2 frezy

W obróbce aluminium na ploterze wiem tyle ca male dziecko, staram sie czytac fora a mimo to jednak sie potykam, czując sie bezradny w kwesti doboru paramatrów obróbki

Obrabiam blachy 1000mm x 2000mm x 10, lub 15 czasem 20 na własny użytek lub inne wycinki w materiale
PA 11

Zacznę od podstaw organizacji stanowiska, bo być może tutaj u podstaw leżą problemy techniczne.
Blachy mocuje za pomoca srub z podkladkami do obecnych kanałków, czuje iz to tanie rozwiazanietutaj sie nie sprawdza i jest zastosowanie wygodniejszego i pewniejszego mocowania, gdyz blacha potrafi drgac, a punkty mocowania jednak sa zbyt slabe i nie stabilizuja blachy.

Blat sotlu został zafrezowany, jest to frezowalna biała 'sztuczna powłoka, pianka" o grubosci okolo 15mm, na tym klade blachy i dokrecam, podczas dokrecania widac jak material wgniata sie... w zasadzie ciezko ustalic jadna plaszczyzne w Z zwlaszcza dla poglebien lub wyfrezowan kieszen.

Wycianam rozne kształy przelatując materiał 0,3 mm tworzac mostki o wymiarach 1,5x1,5 w roznych punktach, gdzie po obrobieniu materiału juz wiem iz frezowanie w ten sposób nie zapewnia zachowania
wymiary gdyz material wewnatrz jest po wyfrezowaniu nierówny, czy zatem stosowac wieksze mostki czy tez na calej grubosci materiału?

Uzywam wloskiego oleju do aluminium 'maannocar' pomimo tego przy frezach dlugich 6, jednopiorowych powierzchnia jest fatalna, a frezowanie odbywa sie bardzo głosno. Stosujac frezy 5, lub 10 moge spokojnie w ciszy frezowac i uciekac przed wiorkami :)

Dzis zalozylem frezy dwuostrzowe dolfamex dolfa 2 AL fi 6 i szedl bardzo fajnie, az domomentu
gdy doszedl do pienki, gdzie ja wypalił i zaciagnoł wiór, później już nie było jak frezowac, gdyż został kompletnie obklejony, podejrzewam iż mgiełka tam nie doszła gdyż blacha 20 i tez zowlniłem przed końcem :( nastepnie nie poddając sie założyłem fi 5 dla pogłebień w otworach, po 6 otworach zadganie blachy spowodowwało stepenie sie ostrza i tez juz nie było czym frezowac.

Na przekór wszytskiemu moje 2 pierwsze frezy 2 ostrzowe nie pożyły dłużej niz 5minut, a jednopiórowe tna i fajnie wyciagaja wiory z wyfrezowań.

Frezów pokazywac nie bede bo kazdy wie jak to wyglada, natomiast szukam zlotego srodka, dobory frezów, paramatrówm, przy wuciananiu blach, wykonywaniu pogłebien i wiercania otworów pod gwinty M4 M5 M6 M8
czy kierunek frezowania w materiale pelnym dla tych frezów ma znaczenie?

Wszelkie paremetry staralem sie dobrac korzystajac wlasnie z tego forum
wzory dolfamexu sa dla mnie niejasne gdyz trzeba cos tam podzielic przez 2

dla freza 5, jedno piórwego stosuję
0.8 zaglebienie, 2.04 zakladka 16000 obroty posuw 50 mm/s, 20 mm/s zaglebienie
szalu nie ma powierzchnia jest nierówna

dla 10 jade co 1mm 5mm zakladka 12000 oborty posuw 60mm/s zaglebienie 20
i tutaj jest naprawde rewelacja


dzisiejsze dwuostrzowe szły bardzo fajnie dopoki nie natrafiły na problemy
czyli 5 pewnie zalatwilem bo zwolnilem?
obroty 19000 posuw 50 mm/s

fi 6 zagłębienie 0.7, obroty 16000, posuw 80

dla frezow 2 ostrzowych dobralem tutaj parametry z forum, ktos pisal ze jak da wiecej niz 0.45 to po frezie, natomiast ktos inny dawal 1.5 i spokojnie frezowal. jak to jest mozliwe?

poprosze o pomoc w doborze parametrow i odpowiednich frezów zwlaszcza dla blachy 20
chcialbym uzyskac fajna mila w dotyku wyfrezowana powiechnie, wiem ze jest to mozliwe

tylko w jaki sposob? szlifowac to pozniej recznie? wczesniej gdzies maszynowo?
jak wykanczacie ow obriobione elemnty, fazy itp? taka by element był bezpiczny w montazu i uzytku?

dzis jestem okolo 140 w plecy, mam nadzieje ze zdobyta tutaj wiedza bede mogl sie rowniez podzielic i na to licze, pomoc komus
Ostatnio zmieniony 15 kwie 2015, 11:23 przez Kris_Polska, łącznie zmieniany 1 raz.



Tagi:


Dudi1203
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 2
Posty: 1350
Rejestracja: 07 sty 2009, 18:42
Lokalizacja: Pabianice

#2

Post napisał: Dudi1203 » 30 sty 2015, 22:43

1. pokaż maszyne
2. mocowanie alu na jakiejś piance to nic dobrego

Czemu jeden łamie frez przy 0,45mm a drugi jedzie 1,5mm? Proste - różnice stawnowi sztywnosc maszyn.
Ostatnio na mojej jechałem frezem 10mm całą szerokością, warstwa 5mm, posuw 2m/min. Materiał znika w chwile :mrgreen:

Awatar użytkownika

Zienek
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 3
Posty: 3730
Rejestracja: 13 gru 2008, 19:32
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

#3

Post napisał: Zienek » 30 sty 2015, 23:12

1. Podłóż arkusik blaszki 0.5mm alu, jako podkład, a nie piankę. To nie łóżko, tu nie ma być miękko. Dupki się nie sadza.

2. Jak małym frezikiem robisz kanałek to wióry podczas ucieczki wpadają pomiędzy ostrze i ściankę materiału i wybijają go z równowagi i frez wtedy mając wibracje robi spustoszenie jak ZUS w kieszeniach podatników.
Po jednym takim przejściu wartoby zrobić przejście wykańczające. Zbierasz wtedy np 0.1 lub 0.2 mm ścianki. Można detal objechać nawet na całą wysokość części roboczej freza (tak działa magia obróbki trochoidalnej czytaj końcówkę wątku maszyny OnRed Gaspara).


Autor tematu
Kris_Polska
Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
Posty w temacie: 8
Posty: 23
Rejestracja: 30 sty 2015, 21:42
Lokalizacja: Gdynia

#4

Post napisał: Kris_Polska » 31 sty 2015, 11:08

taka blache sie podklada i pozniej wyrzuca? nie bedzie postrzepiona? zastanawiam sie nad mostkami, gdyz elementy wychodza stozkowate, roznice widac, czy stosowac wieksze mostki, tzn grubsze? czy paramatry skrawania dobralem dobrze, czy rzeczywiscie frezy 2 ostrzowe padly z innych powodow? jak dobrac wlasciowe parametry dla tych frezow


bh91
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 5
Posty: 894
Rejestracja: 29 sty 2008, 21:00
Lokalizacja: Radom

#5

Post napisał: bh91 » 31 sty 2015, 14:05

Kolega Dudi poprosił o pokazanie maszyny - pokaż nam, na czym pracujesz - na plastelinowej maszynie się inaczej frezuje niż na granitowym klocu - skoro wszystko ci tak drga, co widać po grawędzi, że masz tam galaretę, to nie dasz rady ładnej krawędzi zrobić.

Duże blachy - musisz sobie znaleść sposób na umocowanie takowej i na środku - skoro masz stół z panelami a pod nimi rowki Teowe to rozrysuj je sobie w cadzie - potem na innej warswie ustawiaj elementy tak, aby rowki ominąć - a nad rowkami przed właściwą obróbką zrób otwory i przykręć blachę w kilku miejscach na stole.

Kolejna sprawa to to że mozesz zrobić przejazd wykańczający - ale to też musisz wiedzieć, jak zamocować element aby podczas tego przejazdu nie latał - na piance i na mostkach chyba nie wiele to pomoże? Wszystko musi być solidnie przykręcone - nie ma litości. Zobacz, że wielu użytkowników podczas jednej obróbki kilka razy zmienia położenie łap mocujących - tu też wchodzi w grę odpowiednie napisanie programu.

No i zapomnij o piance - sklejka to minimum. No i włąśnie - jedną strone dokręcisz bardziej - drugą mniej - blacha leży Ci krzywo już na wstępie - cudów już nie zrobisz.

Zerknij na filmik powinien Ci co nieco podpowiedzieć - są tam też rady zawarte przez kolegów wyżej:



Polecam tego pana - można wiele się nauczyć i podejrzeć.


Co do parametrów - jak już dobrze zamocujesz materiał to zobaczysz jak wielkie to znaczenie miało
Jest robota - jest pinonc :wink:

Awatar użytkownika

spol
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 1
Posty: 422
Rejestracja: 20 lut 2012, 21:13
Lokalizacja: Polska

#6

Post napisał: spol » 31 sty 2015, 15:00

Kolego pokaz najpierw maszyne bo chyba z nią jest jakiś problem. Jakiej mocy wrzeciono ?
Jak to sie nie da ?


mc2kwacz
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 3
Posty: 2920
Rejestracja: 27 maja 2013, 22:18
Lokalizacja: gdzieś

#7

Post napisał: mc2kwacz » 31 sty 2015, 15:44

Nie ważne jakiej mocy wrzeciono. Po krawędzi widać, że narzędzie zacina. Czyli po prostu mocowanie albo/i sztywność całości jest do bani. Frezy węglikowe nie wybaczają wibracji i luzów. Skuteczne odprowadzanie urobku też ma bardzo duże znaczenie.
Natomiast oblepianie - za ostra jazda i za słabe smarowanie dla danego narzędzia


Autor tematu
Kris_Polska
Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
Posty w temacie: 8
Posty: 23
Rejestracja: 30 sty 2015, 21:42
Lokalizacja: Gdynia

#8

Post napisał: Kris_Polska » 31 sty 2015, 20:39

[ Dodano: 2015-01-31, 21:07 ]
bardzie obawiam sie tego iz moje mocowania, typu sruba + podkladka ktora obejmuje material 5mm to jest problem, oczywiscie podloze rowniez tak jak tutaj wspominacie, skad otrzymac takie fajne "lasze" mocujace, na filmiku z YT gosc ma fajny stol i bardzo mocne mocowanie, nadal sie zastanawiam nad przygotowaniem podloza, mowicie by wiercic ta blache i ja wkrecac w kanalki, wczesniej podkladaac jakas blache 0.5, parametry dla freza 2 ostrzowego sa za mega duze, jak dojsc z chlodzeniem w materiale 20mm? kiedy frez prawie caly sie chowa... mam mnostwo pytan a jednoczesnie dziekuje za poswiecana cierpliwosc
Ostatnio zmieniony 15 kwie 2015, 11:22 przez Kris_Polska, łącznie zmieniany 1 raz.


bh91
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 5
Posty: 894
Rejestracja: 29 sty 2008, 21:00
Lokalizacja: Radom

#9

Post napisał: bh91 » 31 sty 2015, 23:11

Tutaj masz i możesz wybrać odpowiedni rozmiar. Ja mam np M8.

http://allegro.pl/listing/listing.php?o ... 1-prz-0113

Najpierw przykręć blachę i sprawdź na nowo parametry - jak mi się topić zaczyna to zmniejszam obroty. Kiedyś mój profesor poznawał po wiórkach czy mamy odpowiednie parametry :lol:

Apropo tych pianek - wywal to cholerstwo i zamontuj płytę alu 20mm i pogwintuj co np 10cm. Zobacz wątek kolegi GASPAR odnośnie tuningu maszyny XMD 32, możesz wiele z tych rozwiazań ściągnąć. Te pianki to można używać do jakiegoś spienionego PCV alo mdfu w branży reklamowej.

A co do serwisu - sąsiedzi mają infoteca - z tego co widziałem to nie narzekają na serwis. Mieli szkolenie, instalację, i maszyna czasami po 3 tygodnie 24na dobę zasówa. Pokłuć sie troche tam z nimi.
Jest robota - jest pinonc :wink:


mc2kwacz
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 3
Posty: 2920
Rejestracja: 27 maja 2013, 22:18
Lokalizacja: gdzieś

#10

Post napisał: mc2kwacz » 01 lut 2015, 01:31

Kris_Polska pisze:jak dojsc z chlodzeniem w materiale 20mm? kiedy frez prawie caly sie chowa... mam mnostwo pytan a jednoczesnie dziekuje za poswiecana cierpliwosc
Ja bym zasugerował skonstruowanie wanny odpowiednio dużej, mocowanej do stołu frezarki na solidny system (wiele śrub). W środku wanny wewnętrzny blat teowy albo nawiercona gruba formatka aluminiowa podłożowa. I do tego wszystkiego zamknięty obieg chłodziwa w obrębie wanny. Chłodziwo można tłoczyć rurką do wrzeciona skąd będzie podawane bezpośrednio w okolice obróbki wężykiem.

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Obróbka metali”