Strona 1 z 2

Jak to zrobić ?

: 23 wrz 2007, 16:20
autor: mag32
Potrzebuję zamocować maszt - rura alu. fi=50 - jakieś 4 do 6 metrów wysokości. Uchwyt na dole przy mocowaniu do ściany, ale tak zamocować, by można nią było obracać wokół osi.
Rura jest alu, więc wolałbym w niej nie wiercić, jak w takim razie zamocować ?
Jakich komponentów użyć ? mocowanie łożyskowane a poza tym, jakieś kółko zębate, by mógł tym kręcić silnik, np. przez pasek zębaty, albo łańcuch.

: 23 wrz 2007, 17:48
autor: webserver
Witam proponuje ci zrobic lozyskowanie w 2 miejscach zeby bylo stabilnie i to na minimum 50cm miedzy jednym a drugim zalezy jeszcze co chesz powiesic na koncu tego masztu i ile to bedzie wazyc i jak bedzie dzialac na to wiatr co do obracania tym pod wzgledem mechaniczym musisz okreslic dokladnosc obrotu i luzu domyslam sie tylko ze to bedzie cos w rodzaju anteny satelitarnej wiec musi byc to dokladne.

: 23 wrz 2007, 17:59
autor: mag32
Witam proponuje ci zrobic lozyskowanie w 2 miejscach zeby bylo stabilnie i to na minimum 50cm
No tu niewątpliwie się zgadzam.
Szczego zrobić to łożyskowanie ? i jakie mocowanie łożysk i masztu ?
...zalezy jeszcze co chesz powiesic na koncu tego masztu i ile to bedzie wazyc i jak bedzie dzialac na to wiatr co do obracania tym pod wzgledem mechaniczym musisz okreslic dokladnosc obrotu i luzu domyslam sie tylko ze to bedzie cos w rodzaju anteny satelitarnej wiec musi byc to dokladne.
Waga, około 50 kg, Anteny kierunkowe Yagi-Uda DK7ZB, jeśli to komuś coś mówi.
Dokładność powiedzmy do 1 stopnia, obrót przynajmniej 405 stopni. Krańcówki, żeby kabli nie ukręcić. Na wiatr, nie wiem, ale to dość duże, więc myślę, by zostawiać na luzie gdy się nie używa, wtedy się będą ustawiały jak wiatromierz.
Chcę tam, przed górnym mocowaniem dać uchwyt obrotowy, np. na łożysku ślizgowym i doczepić linki odciągowe dla stabilizacji.

Tak to wstępnie by wyglądało.

: 23 wrz 2007, 18:17
autor: maz
SQ7JZI to wiele wyjasnia ;-)

: 23 wrz 2007, 18:31
autor: bartek_iw
tak na szybko moja propozycja :smile:
Obrazek
wlasciwie wszystko chyba jasne
ale jak trzeba to moge opisac

: 23 wrz 2007, 18:36
autor: mag32
Zasadniczo, myślałem o zastosowaniu Tego
http://www.dipol.com.pl/obejma_murowa_z ... _E8536.htm
jako uchwytu.
Z drobnymi modyfikacjami.
Opisz mi, jak tu rozwiązujesz mocowanie rury w łożyskach i uchwytach
Trzeba wszak, że wziąć również pod uwagę, obciążenie z góry, pionowe.
Rozrysujesz to dokładniej ?
I skąd wziąć takie elementy ?

: 23 wrz 2007, 18:54
autor: bartek_iw
w zalaczeniu pdf
zwyczajniesa tam zastosowane 2 tuleje z poliamidu w kolnierzy sa 3 otw M6
by wyzej wymieniona tuleje zamocowac na rurze
el 4,5,6 to zwykle el z blachy gr 6
pospawane razem
w poz 4 jest otwor w nim wspawana rura stalowa jubjakas tuleja
spasowana tak by tuleja polamidowa swobodnie sie obracala

co do przekladni slimakowej narysowana jest obrazowo
zapewnia nam dosc precyzyjny obrot i 'samohamownosc'
skad ja wziasc ?? niewiem :mrgreen:
poszukac w jakis innych urzadzeniach

: 23 wrz 2007, 19:00
autor: mag32
zwyczajniesa tam zastosowane 2 tuleje z poliamidu w kolnierzy sa 3 otw M6
by wyzej wymieniona tuleje zamocowac na rurze
Więc jak rozumiem, te tuleje, da się kupić ?
el 4,5,6 to zwykle el z blachy gr 6
pospawane razem
To jasne
w poz 4 jest otwor w nim wspawana rura stalowa jubjakas tuleja
spasowana tak by tuleja polamidowa swobodnie sie obracala
Czyli, trzeba coś sobie wytoczyć ?
co do przekladni slimakowej narysowana jest obrazowo
zapewnia nam dosc precyzyjny obrot i 'samohamownosc'
skad ja wziasc ?? niewiem :mrgreen:
poszukac w jakis innych urzadzeniach
No właśnie TU myślałem jednak o zastosowaniu silnika krokowego - bo mam - ale z przekładnią na pasie zębatym. Z tego powodu, że po wyłączeniu zasilania i w czasie naporu wiatru, anteny by się obracały za najmniejszym oporem.
Tak mi się wydaje.

: 23 wrz 2007, 19:09
autor: bartek_iw
tuleje moze i mozna kupic :?:
trzeba by poszukac po sklepach
moze IGUS
ale kazdy tokarz to wykona bo to prosta rzecz kupic kawalek walka z PA6 i kawalek rury do przetoczenia na wymiar w srodku i po sprawie
silnik krokowy jak najbardziej wskazany
jaka przekladnia sam zadecydujesz :razz:
jak duze opory przy wietrze stawia taka antena yagi :?:

domyslam sie ze antaena Yagi to kupa pretow ew jakis reflektor z tylu czy jak to sie nazywa :wink:

: 23 wrz 2007, 19:12
autor: diodas1
Znam ten ból bo i u mnie dawno już temu na dachu stała taka 10 m długości "wędka" i widziałem co się z nią działo przy huraganowym wietrze. Mimo że była to tylko antena 1/2 fali dla CB na maszcie to i tak stawiała wystarczająco duży opór powietrzu żebym w końcu musiał wymienić maszt z powodu deformacji. Zatem odradzam montowanie jakichkolwiek elementów łożyskujących i napędowych na dole do samej rury aluminiowej. Lepiej jest wykonać stalową konstrukcję nośną. Brzmi to groźnie ale mam na myśli tylko odcinek powiedzmy długości 1 m rury stalowej bez szwu (używana do instalacji gazowej) o wewnętrznej średnicy takiej, żeby dało się do niej włożyć swobodnie tę Twoją aluminiową 50mm.
Tę stalową rurę należy zaopatryć na końcach w jakieś tuleje dopasowujące na które nałożysz łożyska -choćby takie http://www.allegro.pl/item245825853_loz ... 4_flt.html Do łożysk należy dopasować obudowy z jakimkolwiek sposobem mocowania do ściany domu (komina) Teraz całą uwagę możesz skierować na system obracania tą stalową rurą. Możliwości masz wiele. Tutaj http://aukcja.onet.pl/search.php?string ... coding=iso czasem zdarzają się gotowce do wykorzystania Jeżeli lubisz eksperymenty to możesz zaprząc do pracy na przykład coś z tego asortymentu http://www.allegro.pl/search.php?string=wci%C4%85garka Sam już wiesz że będziesz sam budował osprzęt elektryczny do obrotnicy- krańcówki itp. Napęd możesz sprząc z rurą też różnie, zależnie od tego jakiego "konia" użyjesz. Możesz na przykad na dole stalowej rury zamocować sprzęgło kłowe, elemeny kardana z zawieszenia samochodu i inne wynalazki. Napęd pasowy raczej się nie sprawdzi z powodu ewentualnych poślizgów w czasie deszczu lub z powodu oblodzenia. Kiedy już będziesz zgodnie z życzeniem panował nad obrotami przymocowanej do ściany stalowej rury, wówczas wpuszczasz do niej aluminiowy maszt z zamocowaną na końcu anteną i blokujesz wzajemne położenie obu rur (stalowei i aluminiowej) śrubą na samym dole.Żeby rura aluminiowa nie latała wewnątrz stalowej niczym szyja szczupłego człowieka w zbyt obszernym golfie, trzeba zastosować jakieś wypełnienie szczeliny między nimi. Może być rozbieralne ( w celu wymiany masztu lub anteny w przypadku uszkodzenia, lub też trudno rozbieralne. W tym drugim przypadku wystarczy w szczelinę między rurami wtłoczyć na głebokość kilkunastu mm silikon budowlany.

Żeby nie było... lepiej by było oczywiście zastosować przynajmnie jedno (dolne) łożysko oporowe. Może coś z tych się nada http://www.allegro.pl/search.php?string ... ew=0&pay=0