Proces technologiczny, tłoczek rzędowej pompy wtryskowej

Problemy i ich rozwiązania przy obróbce metalu ręcznej jak i za pomocą CNC

zdzicho
Posty w temacie: 6

#11

Post napisał: zdzicho » 21 gru 2014, 16:14

Nie wiadomo ,czy wybrał czy mu przydzielono. Jeśli wybrał ,to znaczy ,że lubi trudne wyzwania.



Tagi:


malpa500000
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 1
Posty: 483
Rejestracja: 25 kwie 2010, 22:49
Lokalizacja: rwlk

#12

Post napisał: malpa500000 » 21 gru 2014, 16:44

to co panowie mówiicie ze wiertłem pojdzie taka mala dziurka? pytam z ciekawości.


Autor tematu
Tomasz321
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 4
Posty: 4
Rejestracja: 20 gru 2014, 21:30
Lokalizacja: Poznań

#13

Post napisał: Tomasz321 » 21 gru 2014, 18:44

Zdzicho - otwór jest uproszczony a tolerancje narzucił mi prowadzący - jestem studentem politechniki :mrgreen:

CFA - zdaje sobie sprawę ze wałek czy korpus jest łatwiejszy do wykonania, ale dostałem trudniejszy przedmiot (moim zdaniem ciekawszy bo prosto z warsztatu mojego dziadka)

Napisałem na tym forum po uważam ze tu otrzymam więcej praktycznych i potrzebnych informacji do zaprojektowania tego procesu :cool: :)


zdzicho
Posty w temacie: 6

#14

Post napisał: zdzicho » 21 gru 2014, 20:30

Skoro ci taką tolerancję narzucił,to oznacza tylko tyle ,ze gość się na tym nie zna. Możesz zatem więcej błędów popełnić ,bylebyś tylko potrafił uzasadnić dlaczego akurat tak,a nie inaczej. Rysunek Twój ,czy tez narzucony? Materiał narzucony ,czy Twój wybór?
Pójdzie, małpo pójdzie , to w końcu,,tylko" 15xD. Gdyby miał takie otwory palić na drążarce ,to ten otwór byłby droższy niż pozostałe operacje razem wzięte.


CFA
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 4
Posty: 1679
Rejestracja: 28 wrz 2009, 11:00
Lokalizacja: Wrocław

#15

Post napisał: CFA » 21 gru 2014, 20:47

Tomasz321 pisze:CFA - zdaje sobie sprawę ze wałek czy korpus jest łatwiejszy do wykonania, ale dostałem trudniejszy przedmiot (moim zdaniem ciekawszy bo prosto z warsztatu mojego dziadka)
Nie chodzi o łatwość, tylko o to, żebyś cokolwiek skorzystał. Przy skomplikowanych detalach
para idzie w gwizd (rozpracowywanie nieistotnych dupereli w wielu operacjach - co widać po licznych tematach procesów tu omawianych).
Skoro nie masz doświadczenia, to po co zabierać się rzeczy trudne? Mogę się założyć, że nie napisałbyś poprawnego procesu dla elementu, który ma 6 wymiarów na rysunku.
Po co więc się rzucać z motyką? Ale niestety taka jest idea prowadzących, żeby w ramach pracy zamykającej semestr przywalić detalem z jakiejś egzotycznej stali, dorzucić klasę dokładności na pograniczu pomiarówki, dodać uzębienie, jakiś kanał kształtowy i po temacie.
Czyli nikt nic nie skorzystał.


IMPULS3
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 4
Posty: 7549
Rejestracja: 25 gru 2010, 21:55
Lokalizacja: LUBELSKIE

#16

Post napisał: IMPULS3 » 21 gru 2014, 21:36

zdzicho, Jak się dobmyślam to masz styczność z taką produkcją, więc się dopytam: Czym robicie docieranie tych tłoczków w skali przemysłowej?


zdzicho
Posty w temacie: 6

#17

Post napisał: zdzicho » 22 gru 2014, 16:02

Przeciwdocierakiem ręcznie ,ale to przy luzowaniu pary. Parowane są na szlifierce Studer z przystawka do tego przeznaczoną.Przy luzowaniu zbiera się jedynie ok 1um dla uzyskania wymaganego luzu.


IMPULS3
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 4
Posty: 7549
Rejestracja: 25 gru 2010, 21:55
Lokalizacja: LUBELSKIE

#18

Post napisał: IMPULS3 » 22 gru 2014, 22:01

zdzicho pisze:Przeciwdocierakiem ręcznie ,ale to przy luzowaniu pary. Parowane są na szlifierce Studer z przystawka do tego przeznaczoną.
Za wiele to mi nie powiedziałeś. :) A tak jaśniej to jak wygląda ten docierak, jest to jakiś rodzaj osełki czy czegoś w tym stylu, a ta szlifierka to podobna do szlifierek do wałków czy coś zupełnie innego?


zdzicho
Posty w temacie: 6

#19

Post napisał: zdzicho » 22 gru 2014, 23:15

Studer ,to precyzyjna szlifierka kłowa do walków produkcji szwajcarskiej firmy Fritz Studer. Ma przystawkę do aktywnego pomiaru cylindra i tłoka. Po ustawieniu paruje z nastawionym luzem najczęściej 1 um (pasowanie indywidualne,nieważny wymiar ,lecz .luz pomiędzy częściami, wykonany w 1 lub2 klasie dokładności ) . Przeciwdocierakiem(tuleja żeliwna umieszczana w regulowanej zaciskowej oprawie) dociera następny um przy pomocy mikro-pasty. Napęd tłoczka z silnika. prowadzenie przeciwdocieraka ręczne.Trwa to kilkanaście sekund. Kluczowe jest doświadczenie docieracza. Potem gotowy element jest sprawdzany na przyrządzie kontrolnym ,czy spełnia parametry.


IMPULS3
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 4
Posty: 7549
Rejestracja: 25 gru 2010, 21:55
Lokalizacja: LUBELSKIE

#20

Post napisał: IMPULS3 » 23 gru 2014, 12:27

zdzicho, OK, dzięki za odpowiedz, teraz już trochę się rozjaśniło, choć ciekawe ze tak dokładne rzeczy nadal w końcowej fazie trzeba docierać ręcznie... :)

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Obróbka metali”