Gwintowanie na tokarce , obliczenia
-
Autor tematu - ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 6
- Posty: 1863
- Rejestracja: 13 sty 2012, 18:49
- Lokalizacja: jelenia gora
Gwintowanie na tokarce , obliczenia
Jako ze to zagadnienie jest dla mnie nowe proszę o wyrozumiałość.
Mam problem , opierając się na wzorze:
N=Vx1000/ ΠxD wychodzą mi obroty wrzeciona= 3184 obr/min
Moja maszyna nie kreci tak wysoko , co wiec mam zrobić
1.ustawić max zbliżone obroty
2.przeliczyć inaczej (jak)
Naciac chce gwint o skoku 2mm na Φ 14mm.
Mam problem , opierając się na wzorze:
N=Vx1000/ ΠxD wychodzą mi obroty wrzeciona= 3184 obr/min
Moja maszyna nie kreci tak wysoko , co wiec mam zrobić
1.ustawić max zbliżone obroty
2.przeliczyć inaczej (jak)
Naciac chce gwint o skoku 2mm na Φ 14mm.
Ostatnio zmieniony 10 gru 2014, 14:22 przez blasterpl, łącznie zmieniany 1 raz.
Tagi:
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 11589
- Rejestracja: 17 mar 2009, 08:55
- Lokalizacja: Skępe
A do czego ci kolego potrzebne obliczanie obrotów wrzeciona do nacinania gwintu na manualnej (jak sądzę, bo nie określiłeś) tokarce?
Przecież przełożenie wrzeciono-śruba pociągowa jest wtedy stałe, i niezależne od obrotów wrzeciona.
Nie chciałbym stać kolo maszyny z obrotami ~3000 przy nacinaniu gwintu..
Po prostu ustawiasz skok gwintu kołami gitary lub/i skrzynki posuwów(w/g tabliczki na maszynie czy tabeli w DTR-ce), i ustawiasz obroty wrzeciona. Na tyle małe, żebyś był w stanie manualnie się wyrobić z wycofywaniem noża i zmianą kierunku obrotów wrzeciona przed wjechaniem nożem w dalszą partię materiału lub uchwyt. Zazwyczaj 50÷200/min dla krótkich , może troszkę większe do nacinania b. długich śrub. Obroty zależą także od wielu innych (często zmiennych) czynników warunkujących parametry skrawania (twardości i sztywności materiału, użytego noża, sztywności samej maszyny, itd) wiec często teoria daleko odbiega od praktyki.
Ot i tyle.
Po drugie, nawet rozważając teoretycznie:
nie wiem jaką tam przyjąłeś prędkość skrawania Vc (nie V) do swoich obliczeń, ale na pewno nie możesz przyjąć (w/g tabel) takiej samej Vc dla nacinania gwintu(np Vc≤10÷30m/min), i normalnego toczenia(np Vc=150-250m/min), bo potem wychodzą bzdury (jak widać powyżej)
A tak praktycznie, to możesz obliczyć tyko "do tyłu", czyli Vc, wychodząc z danych które możesz podać, czyli znając średnicę obrabianą i obroty jakie możesz realnie do tego zastosować (a te zależą j/w.)
Trochę inaczej wygląda sprawa dla nacinania w maszynach CNC, tam już wiele parametrów tabelarycznych można przyjąć do założeń, bo nie ma czynnika ludzkiego.
http://www.google.pl/url?sa=t&rct=j&q=& ... 9611,d.d2s
http://www.google.pl/url?sa=t&rct=j&q=& ... 9611,d.d2s
A jeśli tak, to przyjmij najbliższe niższe do teoretycznych.
Przecież przełożenie wrzeciono-śruba pociągowa jest wtedy stałe, i niezależne od obrotów wrzeciona.
Nie chciałbym stać kolo maszyny z obrotami ~3000 przy nacinaniu gwintu..
Po prostu ustawiasz skok gwintu kołami gitary lub/i skrzynki posuwów(w/g tabliczki na maszynie czy tabeli w DTR-ce), i ustawiasz obroty wrzeciona. Na tyle małe, żebyś był w stanie manualnie się wyrobić z wycofywaniem noża i zmianą kierunku obrotów wrzeciona przed wjechaniem nożem w dalszą partię materiału lub uchwyt. Zazwyczaj 50÷200/min dla krótkich , może troszkę większe do nacinania b. długich śrub. Obroty zależą także od wielu innych (często zmiennych) czynników warunkujących parametry skrawania (twardości i sztywności materiału, użytego noża, sztywności samej maszyny, itd) wiec często teoria daleko odbiega od praktyki.
Ot i tyle.
Po drugie, nawet rozważając teoretycznie:
nie wiem jaką tam przyjąłeś prędkość skrawania Vc (nie V) do swoich obliczeń, ale na pewno nie możesz przyjąć (w/g tabel) takiej samej Vc dla nacinania gwintu(np Vc≤10÷30m/min), i normalnego toczenia(np Vc=150-250m/min), bo potem wychodzą bzdury (jak widać powyżej)
A tak praktycznie, to możesz obliczyć tyko "do tyłu", czyli Vc, wychodząc z danych które możesz podać, czyli znając średnicę obrabianą i obroty jakie możesz realnie do tego zastosować (a te zależą j/w.)
Trochę inaczej wygląda sprawa dla nacinania w maszynach CNC, tam już wiele parametrów tabelarycznych można przyjąć do założeń, bo nie ma czynnika ludzkiego.
http://www.google.pl/url?sa=t&rct=j&q=& ... 9611,d.d2s
http://www.google.pl/url?sa=t&rct=j&q=& ... 9611,d.d2s
A jeśli tak, to przyjmij najbliższe niższe do teoretycznych.
pozdrawiam,
Roman
Roman
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 11589
- Rejestracja: 17 mar 2009, 08:55
- Lokalizacja: Skępe
trapezowy?blasterpl pisze: gwint o skoku 2mm na Φ10mm.
http://pkm.edu.pl/index.php/polocenia-obl/67-01010210
Hm.. daj 1000-1200/min (albo i jeszcze mniej bo rdzeń Φ 8mm to nie za bogato) i też będzie dobrze, zobaczysz jak się materiał zachowuje, i ewentualnie możesz podkręcić.blasterpl pisze:W/g wzoru na N (prędkość skrawania) wychodzi mi ponad 3000 obr/min
pozdrawiam,
Roman
Roman
-
- Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 665
- Rejestracja: 28 sie 2006, 17:55
- Lokalizacja: dolnyśląsk
- Kontakt:
Wiesz.. to jeszcze zależy jaką masz maszynę.. tzn jaka jest szybka bo musisz pamiętać że maszyna musi trafić na każdym przejściu w ten sam zwój gwintu - nóż musi się rozpędzić i wyhamować na końcu gwintu.. dlatego daj sobie na początek 1200 obrotów i w miarę gwintowania możesz dawać większe.. ale jak twoja maszyna kręci się do max 3000 to więcej niż 2000 bym nie gwintował - a jeżeli za dużo jej będzie zajmowało miejsca wyjście z gwintu to obroty dajesz w dół..
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 11589
- Rejestracja: 17 mar 2009, 08:55
- Lokalizacja: Skępe
Nie ma metrycznego M10 o skoku 2mm..(?) największy to 1,5. Skok 2 zaczyna się od M14.blasterpl pisze:Gwint zwykły metryczny
http://www.lw.cad.pl/r_gw_metr.htm
pozdrawiam,
Roman
Roman