planowanie płytek - jak uniknąć banana

Problemy i ich rozwiązania przy obróbce metalu ręcznej jak i za pomocą CNC

Autor tematu
kamiloperator
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Posty w temacie: 3
Posty: 62
Rejestracja: 07 sty 2013, 12:05
Lokalizacja: północ

planowanie płytek - jak uniknąć banana

#1

Post napisał: kamiloperator » 07 lis 2014, 15:54

Witam. Taki kłopot jest do rozwiązania. Niby prosty ale jednak. Czy ma ktoś sposób na jak najszybsze obrobienie blachy w dwóch ustawieniach - grubość surowa 9mm, szer i dł 70 x 200. Grubość po obrobce 6mm. Oprócz tego kilka otworków. Ja frezuję na 2 przejazdy pierwszą stronę, potem drugą. Jednak po pierwszej zawsze wyjdzie banan. Mocuję w imadle na dwóch podkładkach. Dokręcam dość lekko. Nie powinno wyginać. jednak w drugim ustawieniu tak kombinuję z dobijaniem, że wymiar wyjdzie prawie idealny (+/- 0,05), ale po wyciągnięciu zostaje banan i jest dużo zabawy z prostowaniem. Robię tego setki więc chciałbym trochę to ułatwić.. Materiał stal
Myślałem o elektromagnesie, ale wtedy miałbym dodatkową robotę jeszcze z otworami. Próbowałem też obrabianie w 3 ust. pierwsza strona, druga strona z naddatkiem, i ponownie pierwsza. Wtedy wychodzi płasko, ale dużo roboty..

narzedzie głowica 80 8p. parametry obroty 800, posuw 0,15mm/ząb (próbowałem zmian parametrów w różne strony i nic nie pomaga)



Tagi:


Loser
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 2
Posty: 242
Rejestracja: 06 lip 2007, 21:27
Lokalizacja: Nienack

#2

Post napisał: Loser » 07 lis 2014, 17:13

Możesz spróbować wrzucić to do pieca (wyżarzanie normalizujące). Aczkolwiek jeżeli na 3 razy wychodzi dobrze, to robiłbym na trzy. Jeżeli masz tego setki, to jeszcze na wykończenie dałbym drugą głowicę z kątem przystawienia 90 st.


Autor tematu
kamiloperator
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Posty w temacie: 3
Posty: 62
Rejestracja: 07 sty 2013, 12:05
Lokalizacja: północ

#3

Post napisał: kamiloperator » 07 lis 2014, 17:31

Loser pisze:Możesz spróbować wrzucić to do pieca (wyżarzanie normalizujące). Aczkolwiek jeżeli na 3 razy wychodzi dobrze, to robiłbym na trzy. Jeżeli masz tego setki, to jeszcze na wykończenie dałbym drugą głowicę z kątem przystawienia 90 st.
rozumiem. naprężenia. A kąt 90st co miałby dać?

Awatar użytkownika

skoti
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 1
Posty: 1743
Rejestracja: 28 gru 2004, 23:56
Lokalizacja: Rybnik

#4

Post napisał: skoti » 07 lis 2014, 17:36

W sumie sam znalazłeś rozwiązanie , musisz tylko wybrać czy wolisz prostować czy zrobić dodatkowy przejazd na frezarce . To ze wygina blachę przy planowaniu to normalna sprawa i najlepszym wyjściem jest frezowanie na przemian jednej i drugiej strony aż do skutku .
Dlaczego nie robisz tego elementu od razu z blachy 6mm ?


Autor tematu
kamiloperator
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Posty w temacie: 3
Posty: 62
Rejestracja: 07 sty 2013, 12:05
Lokalizacja: północ

#5

Post napisał: kamiloperator » 07 lis 2014, 17:40

skoti pisze:W sumie sam znalazłeś rozwiązanie , musisz tylko wybrać czy wolisz prostować czy zrobić dodatkowy przejazd na frezarce . To ze wygina blachę przy planowaniu to normalna sprawa i najlepszym wyjściem jest frezowanie na przemian jednej i drugiej strony aż do skutku .
Dlaczego nie robisz tego elementu od razu z blachy 6mm ?
Chropowatość 2,5. Prawdopodobnie ktoś kto zamawiał materiał nie pomyslal , zeby byla ciensza blacha. A wszystko juz przyszło..

Myslisz że Elektromagnes by cos pomogl? Czy to nie powstrzyma naprezen


Loser
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 2
Posty: 242
Rejestracja: 06 lip 2007, 21:27
Lokalizacja: Nienack

#6

Post napisał: Loser » 07 lis 2014, 18:02

http://koledzypofachu.pl/index.php/frez ... stawienia/

Taka głowica będzie mniej naciskała na detal, i chodzi też o to, żeby płytki były ostre przy obróbce wykańczającej. Oczywiście obie głowice z chłodziwem żeby nie nagrzewać detalu. No i jak łapiesz w imadło to przy dwóch pierwszych mocowaniach nie dobijaj dopiero przy trzecim, ale to chyba oczywiste. :wink:

Co do wyżarzana to trzeba sprawdzić na jednej dwóch sztukach, bo może być tak że jak wrzucisz do pieca to już tam zrobi sie efekt banana (jeżeli np. półfabrykat jest ciągniony na zimno, albo gat stali jest jakiś wredny)


ZiG
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 1
Posty: 232
Rejestracja: 05 mar 2009, 22:39
Lokalizacja: Szczecin

#7

Post napisał: ZiG » 07 lis 2014, 18:43

Z doświadczenia powiem, że stół magnetyczny nic nie pomoże w tym przypadku. Po wyłączeniu działania magnesu materiał wróci do takiego kształtu jaki wywołują w nim naprężenia wewnętrzne. Jeśli z 3 mocowań wychodzi dobrze to masz szczęście. Czasami trzeba się znacznie dłużej gimnastykować.

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Obróbka metali”