Ja cialem niedawno okolo 350 profili zamknietych 100x100x5 - brzeszczot po cieciu jak nowy.
W pile tasmowej jest ta prosta zasada ze jesli tasma jest 2x dluzsza to potnie 2x wiecej ( ponad - bo kwestia grzania ). Cenowo natomiast - 2x dluzsza tasma kosztuje tylko procent wiecej niz o polowe krotsza. Kolejna sprawa- im wieksza tasmowka tym wygodniej. Takich profili 100x100 naskladalem po 6 w rzedzie w 4 warstwach ( 24 na raz ). Wlaczam pile na wolne obroty i ochodze a za 20 minut mam 24 kawalki. Proste.
To jaki duzy moglby byc dysk zeby tyld naraz przeciac na tasmowej ?
Kolejna kwestia to chlodzenie. Dluga tasme latwiej ochlodzic. ( nawet bez chlodziwa - na powietrzu ), podczas gdy tarcze o malej srednicy to nie zdazy.
Przetniesz taka tarczowka dajmy na to belke stalowa 203x203 mm ?
Pewnie nie ( no chyba ze ktos mi powie ze sie da bo mozna sobie poobracac )
a tasmowka przetniesz, i taka duza i prety po 12mm i rury 50-tki i 100tki. Dlatego tasmowka wygrywa uniwersalnoscia i zakresem .
Piła tarczowa czy taśmowa do rur, profili nierdzewnych ??
-
- Moderator
-
Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 6
- Posty: 4440
- Rejestracja: 27 sie 2004, 21:59
- Lokalizacja: Polska
InzSpawalnik,
Dobra , kupujemy taśmówkę do 10tyś zł i taką samą tarczówkę wolnoobrotową?
Która tnie dokładniej?
Chodzi mi o zachowanie kątów jak i wymiaru...
Jeśli nie wiesz to Ci powiem ,że tarczówka...
A wiem to skąd ,że miałem już 3 piły taśmowe.
Najtańszą za 1000zł , a ostatnią za 8500zł
Łudziłem się ,że kupując większą osiągnę to co chcę...
Teraz kupiłem tarczówkę za 700zł .
Odnowienie i modernizacja wychodzi jakoś drugie tyle plus trochę pracy..
Dajmy na to 2000 zł z nową tarczą..
8 koła mam w kieszeni i maszynę w półautomacie z super cięciem...
Nie przekonują mnie Twoje argumenty żeby ciąć 200x200.
Moje największe potrzeby to 100x100 a zwykle jest mniej....
Dobra , kupujemy taśmówkę do 10tyś zł i taką samą tarczówkę wolnoobrotową?
Która tnie dokładniej?
Chodzi mi o zachowanie kątów jak i wymiaru...
Jeśli nie wiesz to Ci powiem ,że tarczówka...
A wiem to skąd ,że miałem już 3 piły taśmowe.
Najtańszą za 1000zł , a ostatnią za 8500zł
Łudziłem się ,że kupując większą osiągnę to co chcę...
Teraz kupiłem tarczówkę za 700zł .
Odnowienie i modernizacja wychodzi jakoś drugie tyle plus trochę pracy..
Dajmy na to 2000 zł z nową tarczą..
8 koła mam w kieszeni i maszynę w półautomacie z super cięciem...
Nie przekonują mnie Twoje argumenty żeby ciąć 200x200.
Moje największe potrzeby to 100x100 a zwykle jest mniej....
-
- Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 566
- Rejestracja: 23 gru 2009, 17:11
- Lokalizacja: Ostrołęka
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 7
- Posty: 1693
- Rejestracja: 28 gru 2012, 01:04
- Lokalizacja: Galaktyka