Strona 1 z 3

Wiercenie dużych otworów w grubej blasze

: 30 sie 2014, 19:47
autor: Areo84
Witam. Potrzebuje wywiercić w kilkanaście otworów o średnicach rzędu 60- 90mm w płycie stalowej o grubości 40mm. Materiał dobrze się wierci zwykłymi wiertłami hss, dokładność otworu nie gra roli. Myślałem nad otwornicą bimetaliczną HSS, ale to chyba raczej do cieńszych blaszek. Co możecie polecić do takiej grubości?

: 30 sie 2014, 20:06
autor: dance1
do takiej grubości materiału i średnic otworów polecam w-jeta, z wiertłami/otwornicami będziesz miał problem, przynajmniej ja miałem (kleszczenie itp) może frezowanie? nie wiem czym dysponujesz.

: 30 sie 2014, 20:43
autor: malpa500000
kolego a czym bedziesz wiercił frezarka? wiertarka promieniowa stołowa?

: 30 sie 2014, 22:13
autor: bodzio18
Ja wierciłem w grubej blasze otwory fi 78 na wytaczarce i bez problemu szło zwykłym wiertłem hss ale wiercenie było na 3 razy najpierw 30 potem 50 i na koniec 78, do tego dobre chłodzenie i idzie "wiórek" aż miło popatrzeć :grin: . Są jeszcze dostępne frezy trepanacyjne ale osobiście nie pracowałem na tym i nie wiem jak to idzie.

: 30 sie 2014, 22:24
autor: trzasu
Wiertło (frez) trepanacyjne(y), zapotrzebowanie na moc zdecydowanie mniejsze niż przy wierceniu zwykłymi wiertłami.

: 31 sie 2014, 08:24
autor: Areo84
Mam starą ruską frezarkę uniwersalną 6p82 i wiertarkę słupową ze stożkiem MK3.
Wiertła trepanacyjne fajna sprawa, ale w tych średnicach są drogie, także na te kilkanaście otworów nie opłaca się kupować. Chyba nie zostaje mi nic innego jak zlecić wycięcie wodą które tanie też nie jest, albo wiercić to samemu dużo mniejszymi wiertłami i później wykombinować krótkie, sztywne wytaczadło i roztoczyć na większą średnice na frezarce.

Znajomy kiedyś zarzekał się że widział jak gość wiercił na niedużej wiertarce słupowej w jakiejś twardej blasze o grubości ok. 15-20mm koronką widiową do betonu z odpowiednio zaostrzonymi płytkami na wolniutkich obrotach i przy chłodzeniu . Nie bardzo chciało mi się w to wierzyć, być może był po paru głębszych i miał omamy wzrokowe :roll:. W każdym razie osobiście widziałem akcje wywiercenia otworu w resorze przeszlifowanym wiertłem do betonu.
Polak potrafi :grin:

: 31 sie 2014, 10:26
autor: InzSpawalnik
Wiertlo trepanacyjne w warsztacie jak najbardziej.
Laser i woda przy tej grubosci da znacznie gorsz jakosc, i bedzie drozsze niz zakup wiertla trep o tej srednicy ( ktore uzyjesz do kolejny h prac w przyszlosci )

: 31 sie 2014, 13:50
autor: Tomciowoj
Areo84 pisze:Mam starą ruską frezarkę uniwersalną 6p82 i wiertarkę słupową ze stożkiem MK3.
Wiertła trepanacyjne fajna sprawa, ale w tych średnicach są drogie, także na te kilkanaście otworów nie opłaca się kupować.
Masz jeszcze koronki z zębami z węglika np. Karnasch:
http://www.karba.com.pl/category/brzesz ... 55-heavy/4
W tych średnicach wychodzą taniej niż trepanacyjne, tylko pamiętaj o usuwaniu wiórów podczas wiercenia. Otwory wychodzą -0, +0,3mm.

: 02 wrz 2014, 18:54
autor: egojack1
Używałem do nieco mniejszych średnic (40mm) otwornic bimetalowych AEG wraz z oprawką do nich również AEG, do blach 5-8mm. Wierciły szybko i sprawnie (wiertarką stołową - obroty 300 i chłodzenie emulsja z rozpylacza), grubszą blachę też pewnie dadzą radę. AEG są żywotne, nie tępią się. Koszt kilkadziesiąt złotych za szt. oprawka do nich podobna cena. Otwór wychodzi +- 0,8mm większy niż podany rozmiar otwornicy.
Pod żadnym pozorem nie kupujcie otwornic "do metalu" w kompletach z supermarketów, nadają się może do gipsu, plastiku czy drewna, ale na stali zęby znikają błyskawicznie.


Widziałem też inny prosty sposób do wycinania otworów o dużej średnicy w grubych blachach
przy pomocy palnika do cięcia i dorobionego cyrkla do którego mocuje się palnik. Osobiście nie próbowałem, można obejrzeć:


: 02 wrz 2014, 20:39
autor: Areo84
Panowie, dzięki śliczne za podpowiedzi, oczywiście punkciki lecą :smile:
Też na początku myślałem o otwornicach bimetalowych tylko jak na nie patrze to jestem prawie pewien że w pełnym materiale takiej grubości będzie się to klinować. Chociażby dlatego że nie mają rowków do odprowadzania wiórów po bokach jak np. te koronki Karnasch, które zresztą ze względu na ceny wydają się być dosyć ciekawą opcją.
Większość producentów zwykłych otwornic bimetalowych zastrzega, że służą do wiercenia w cienkich blachach.
Chociaż znlazłem takiego Dewalta do głebokiego wiercenia (do 40mm):
http://www.dewalt.pl/accessories/produc ... fications/

Sam nie wiem. Może gdyby dać obfite chłodzenie- smarowanie, nie za duże obroty , zapewnić sztywne zamocowanie bez żadnego bicia tej otwornicy, usuwać często wióry to może by i tym jakoś szło.
Może ktoś próbował głębokiego wiercenia otwornicami bimetal. ?