cnc.info.pl - FORUM CNC

Witam
Obawiam się, że moje pytanie wydaje się banalne ale dopiero zaczynam przygodę z CNC i liczę, że mi wytłumaczycie.

Potrzebuje nagwintować otwór nieprzelotowy, przykładowo M14. Mam oprawkę kompensacyjną tylko chcę się dowiedzieć jak to zrobić dobrze aby nie złamać gwintownika ani nie narobić żadnej innej buby.

Użyć gwintownika skrętnego do otworów nieprzelotowych (najlepiej dedykowanego do alu) jak w masełko

Bo jak dobrze rozumuję ta oprawka ma w sobie sprzegło które zniweluje zatrzymanie wrzeciona i zmiane obrotów bez ukręcenia mi gwintownika?

I skok w programie ustawiam normalnie taki jak skok gwintu, wjeżdżam na np 30mm, stop i wyjazd na lewych obrotach?

oprawka niweluje tylko błąd przy nawrocie do gwintowania musisz uzyc odp cyklu.

szyszekCK pisze:Bo jak dobrze rozumuję ta oprawka ma w sobie sprzegło które zniweluje zatrzymanie wrzeciona i zmiane obrotów bez ukręcenia mi gwintownika?

Dokładnie tak plus jak gwintownik się zakleszczy to powinno zadziałać sprzęgiełko, czyli gwintownik stanie a wrzeciono będzie sie obracać dalej.

szyszekCK pisze: I skok w programie ustawiam normalnie taki jak skok gwintu, wjeżdżam na np 30mm, stop i wyjazd na lewych obrotach?

Zależy jakie masz sterowanie i jak piszesz czy cykle, czy g kody, albo podajesz skok gwintu albo posuw, który obliczasz mnożąc obroty razy skok ( dla zwykłego M14 F=obroty x 2). Moje rady to zacznij wjazd roboczym z 6 mm nad powierzchnią (tak samo wyjazd), faza na otworze przed gwintowaniem i do alu gwintownik nie może być po stali. Oczywiście wiertło powinno być puszczone głębiej niż gwintownik.

Super, teraz już wszystko wiem. Dziękuje wszystkim za pomoc.