skrzat pisze:to będzie można go później wyjąć?
Można jeśli tak chcesz. Są "oddzielacze" zapobiegające przyklejeniu się. Nazwa ich (nie wiem czy podałem prawidłowo technicznie bo urlop, weeckend, jasne pełne

, żona u teściów

) nie musi sugerować skomplikowanej hmm natury - może tłuszcz, wosk w alkoholu itp. zależnie od żywicy.
Kiedyś takie przejściówki: wielowypust-otwór ze spłaszczeniem - bo takie miałem potencjometry robiłem sam ze szpachlówki modelarskiej, która nie była niczym innym jak przygotowanym przeze mnie rozpuszczonym w nitro tworzywem.
skrzat pisze:a co do przejściówek wiesz gdzie można je dostać?
na pewno są w tanich gałkach handlowych takich plastikach. Nawet jak kupisz z gałkami a gałki wyrzucisz to i tak będzie dużo taniej niż jakakolwiek obróbka. nikt Ci nie wydrąży takiego otworu za 1-2 zeta polskie.
Od strony potencjometru gałkę trzyma "wielowypust" tu nie musi być potężnego wcisku, od strony gałki albo wcisk albo przyklejenie. Te plastikowe "przejściówki" spokojnie zamocujesz "na wcisk" od strony gałki - kwestia otworu - żaden problem.
Nie wiem czy takie przejściówki są w sprzedaży same. Wydaje mi się, że powinny być.