jakie ALU zamiast kwasówki ?

Problemy i ich rozwiązania przy obróbce metalu ręcznej jak i za pomocą CNC

pukury
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 7612
Rejestracja: 23 lis 2004, 22:41
Lokalizacja: kraków

#11

Post napisał: pukury » 02 cze 2014, 17:19

witam.
jasne - jak coś tam innego robisz to - osobiście sobie nie mogę wyobrazić latania z każdym drobiazgiem gdzieś tam.
z kwasówką ld da radę spokojnie - tylko odpowiednie narzędzia.
a i z toczeniem prostych detali poradzisz sobie.
a jak będziesz miał problem to ktoś coś zawsze doradzi .
pozdrawiam.


Mane Tekel Fares

Tagi:


ahabich
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 2
Posty: 332
Rejestracja: 01 maja 2006, 18:29
Lokalizacja: wawa

#12

Post napisał: ahabich » 02 cze 2014, 19:02

Tylko niech kolega sprawdzi jeszcze cenę narzędzi do obróbki kwasówki. Nie jest tak kolorowo :sad:


Autor tematu
sundayman
Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
Posty w temacie: 4
Posty: 24
Rejestracja: 01 cze 2014, 18:56
Lokalizacja: Łódź

#13

Post napisał: sundayman » 02 cze 2014, 19:41

I ja witam zatem kolegę :)

Czy nie przepłacam ? Hm, być może, nie jest to skomplikowany detal.
Jak opisałem, wygląda to dokładnie tak ;

Obrazek

Wprawnej osobie pewnie wykonanie 20 szt. nie zajmie więcej niż kilka godzin.
Tak sobie strzelam ten czas - może niesłusznie. Bo to trzeba przyciąć pręt, wyfrezować to nacięcie z przodu, nawiercić otwór Fi6, nawiercić otwór wzdłuż i nagwintować.
Sama kwasówka też jakaś supertania nie jest chyba.

Tak czy siak - mam wrażenie, że sobie powinienem z tym poradzić.
Czasem potrzebne mi bardziej skomplikowane rzeczy - wtedy zamawiam w firmie "ślusarsko-blacharskiej", no i gitara. Ale coś takiego - to chyba nie jest kosmos :)

Zwłaszcza, że jak wspomniałem, nie jestem z tych elektroników, co się boją dotknąć do mechaniki - choć, przyznać muszę, że z toczeniem nie miałem do czynienia, a w szkole ( elektronicznej - było a jakże ! ) - się wtedy wymigałem z tych zajęć.
Dziś żałuję :)

Chociaż minęło już ponad 20 lat, to może i tak bym nie pamiętał...skleroza robi swoje.

A co do cen narzędzi - no domyślam się, że najtańsze nie są. Ale - to jest jednak inwestycja. Jeśli takie narzędzia wystarczą na zrobienie np. 200 szt. takich detali, a na jednym zaoszczędzę chociaż 20 zł, to i tak będę sporo do przodu :D


ahabich
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 2
Posty: 332
Rejestracja: 01 maja 2006, 18:29
Lokalizacja: wawa

#14

Post napisał: ahabich » 03 cze 2014, 12:57

Ld daje rade w stali, ale przy jej mocy nie jest to obrobka wydajna. Na miejscu kolegi gdybym mial wykonywac takie elementy to z dobranego alu. Tanszy material, tansze narzedzia :smile:

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Obróbka metali”