Strona 1 z 1

Obrobka wstepna detalu po cięciu palnikiem

: 08 maja 2014, 08:15
autor: blasterpl
Wczoraj zacząłem frezować kostki do imaka szybkozmiennego , materiał był cięty palnikiem wiec brzegi nierówne i zapewne podhartowane. Frez Hss szybko się poddał :cry: .Jak koledzy sobie radzą z tym problemem :?:

: 08 maja 2014, 09:12
autor: szuler666
Wystarczy uzyc glowiczki na plytki I po problemie

: 08 maja 2014, 11:36
autor: Psikus
Witam

Można też palnikiem uciąć ciut więcej i później piłą taśmową odciąć skorupę i zostawić nieduże naddatki. A później frez HSS albo frez na płytki.

pozdr

: 08 maja 2014, 11:47
autor: wojtek5477
Najlepiej by było wrzucić do pieca. Tak to każde narzędzie bedzie się szybciej zużywać.

: 08 maja 2014, 13:23
autor: szuler666
:mrgreen:
wojtek5477 pisze:Najlepiej by było wrzucić do pieca
:mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

: 08 maja 2014, 14:27
autor: IMPULS3
blasterpl pisze:Frez Hss szybko się poddał :cry:
Jakie obroty i srednica freza? Przypuszczam że z tym przesadziłeś, gdyby materiał był utwardzony to frez padł by na samym początku, raczej rzadko sie zdarza aby materiał hartował sie tylko trochę , zazwyczaj albo mocno albo prawie wcale. Czasem większej szkody narobi zgorzelina po paleniu /

Re: Obrobka wstepna detalu po cięciu palnikiem

: 08 maja 2014, 20:15
autor: WZÓR
blasterpl pisze:Wczoraj zacząłem frezować kostki do imaka szybkozmiennego , materiał był cięty palnikiem wiec brzegi nierówne i zapewne podhartowane. Frez Hss szybko się poddał :cry: .Jak koledzy sobie radzą z tym problemem :?:
Głowica frezarska , zużyte (ale w znośnej kondycji) płytki .... , gdyż nowych szkoda.

Mariusz.

: 10 maja 2014, 22:25
autor: blasterpl
IMPULS3 pisze: Czasem większej szkody narobi zgorzelina po paleniu /
Myślę ze to był problem , z wierzchu udało się ze zgorzeliny wyczyścić ale we wgłębieniach już nie bardzo :evil: .
WZÓR pisze: Głowica frezarska , zużyte (ale w znośnej kondycji) płytki .... , gdyż nowych szkoda.

Mariusz.
Ooo to chyba dobre rozwiązanie.

: 10 maja 2014, 23:32
autor: IMPULS3
Ogólnie do brudnych robót używa się gorszych narzędzi. Po za tym masz frezarkę z poziomym wrzecionem to powinieneś mocować na stole a nie w imadle, tak byłoby bezpieczniej, a w imadle zawsze moze Ci sie zruszyć i głowica zrobi bummmm. :) No i dużo sztywniej bezpośrednio na stole i z poziomego wrzeciona.