cnc.info.pl - FORUM CNC

Witam !
Mam taki problem. Otóż nie wiem jaki wymiar ma mieć otwór pod wycięcie gwintu nożem na tokarce. Mianowicie chodzi o 20x0.5
Do tej pory nie miałem problemu, bo wymiary brałem sobie z książki poradnik tokarza. Tego gwintu niestety tam niema. Google wyszukuje mi tylko otwory pod gwintowniki, a to chyba całkiem inne wymiary powinny być. Może ktoś posiada taką tabelę z wszystkimi możliwymi gwintami. Bądź wytłumaczy mi jak to policzyć bo pewnie można.
Dla 20x1 otwór wewnętrzny był 18,917 a średnica wałka 19,80 i wychodziło idealnie, a jak to będzie dla 20x0.5 ??

Proszę o wyrozumiałość bo jestem początkujący w temacie obróbki skrawaniem i dziękuje za konstruktywne odpowiedzi

Ja bym zrobił 19,5 niewielki skok więc nie urośnie na tyle żeby było ciasno

Na oko czy z jakiejś tabeli ?? Nie mam zbyt wiele materiału pod ręką a chciałbym to prawidłowo wykonać :/

raczej jest rozmiar gwintu minus skok, ale przy dziwnych gwintach może to nie działa
na metrycznych na zewnętrznych i wewnętrznych można to stosować

Kolego na potrzeby warsztatowe otwór oblicza się odejmując skok od średnicy gwintu . W twoim przypadku 20-0,5 =19,5 . Jak potrzebujesz dokładnie to zrobiłem sobie takie tabelki . Korzystam z nich z cam-ie żeby określić dokładną średnicę dla startu gwintu . Otwór jednak wytaczam wg wzoru podanego wcześniej .
https://drive.google.com/file/d/0B8-VLA ... sp=sharing
https://drive.google.com/file/d/0B8-VLA ... sp=sharing
https://drive.google.com/file/d/0B8-VLA ... sp=sharing
https://drive.google.com/file/d/0B8-VLA ... sp=sharing

Dodawanie plików na forum leży . Jak już pliku textowego nie można dodać to tragedia . Postanowiłem przetestować dysk gogle mam nadzieje ze da się ściągnąć załączone pliki .

19.5 NIE MNIEJSZY.

A ja mam w tabelce w Małym Poradniku Mechanika

dla M20x0.5
d2=D2=19,675
d1=D1=19,459
d3=19,343
R=0,05

http://www.lwcad.republika.pl/r_gw_metr.htm


M22x0.5
d=D →20
d1=D1→19.459
d2=D2→19.675
Rmax →0.05
(pid)/4 →293

Te zależności, które przedstawił kol. RomaJ4, mam rozpisane w Excelu i gdy mam potrzebę to wpisuję parametry gwintu i od razu mam wszystko przeliczone. W sumie to co jest w tabelkach, to wystarcza, ale czasem trafiają się okazje, gdzie trzeba szczególnie starannie zadbać o wykonanie gwintu.

Niby prosta rzecz a tyle informacji. Gdybym miał taki sprawdzian to z czystej ciekawości zrobił bym kilka sztuk w średnicach od 19,36 do 19,67 i faktycznie sprawdził czy aż taka dokładność jest potrzebna. Zawsze stosowałem zasadę średnica minus skok i reklamacji nie było. Ale widzę że na kazdy temat można napisać doktorat.