Proces technologiczny koła zębatego - do oceny i poprawy

Problemy i ich rozwiązania przy obróbce metalu ręcznej jak i za pomocą CNC

Autor tematu
Confused
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 2
Posty: 2
Rejestracja: 23 lut 2014, 22:58
Lokalizacja: Polska

Proces technologiczny koła zębatego - do oceny i poprawy

#1

Post napisał: Confused » 23 lut 2014, 23:23

Mam za zadanie zrobić proces technologiczny koła zębatego wraz z hartowaniem.
Proces ten wykonałem, ale początek zawiera błędy (tak powiedział profesor) i mam to poprawić z tym, że nie wiem jak, bo wg mnie jest dobrze.

Załączam plik pdf mojego procesu (bez karty tytułowej). Plik jest na zewnętrznym serwerze, gdyż nie mogłem załączyć go do postu (nie wiem dlaczego). Na końcu dokumentu jest rysunek wykonawczy tego koła zębatego.

http://www.docdroid.net/9gfk/proces-tec ... m.pdf.html
Już rysunek półfabrykatu mam źle, bo "skąd ja go wziąłem, skąd tam się otwór już znalazł"? Tak pytał mnie profesor. Ja natomaist narysowałem to jako kawałek metalu kształtem zbliżony (a właściwie to tylko większy od przedmiotu końcowego), dlatego nie wiem jaki półfabrykat mam "wstawić" zamiast takiego.
Dalej na operacjach pierwszego toczenia i drugiego również rysunek mam źle i same operacje (bo odnoszą się do rysunków). Zaznaczyłem tam kreskowanymi liniami że toczę z półfabrykatu i napisałem obok do jakiego wymiaru toczę (by powstały wymiary właściwe).
Kolejnych operacji profesor mi nie sprawdzał, bo mam poprawić początek.
Gdyby ktoś rzucił na to okiem i wytłumaczył co mam poprawić i czy kolejne operacje są wykonane właściwie.



Tagi:


Dudi1203
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 2
Posty: 1350
Rejestracja: 07 sty 2009, 18:42
Lokalizacja: Pabianice

#2

Post napisał: Dudi1203 » 24 lut 2014, 22:30

Półfabrykatem jest walek a nie odkuwka.
W pierwszym mocowaniu nie robisz otworu na gotowo. Otwor ma byc z tego samego zamocowania co toczenie części pod zęby
Złe zamocowania (brak odebrania wystarczającej liczby stopni swobody)
Brak położenia rowka wpustowego
Fi 40 będzie na pewno z jakąś tolerancją
W szlifowaniu czym roznią sie od siebie zabiegi 1,3,4?
Szlifowanie zębów to chyba nie na szlifierce do wałkow, to osobna operacja będzie. Chyba że masz szlifować same głowy zębów :roll:
Tak z grubsza, ogolnie bardzo słabo


Pacyna
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Posty w temacie: 2
Posty: 35
Rejestracja: 03 wrz 2013, 10:46
Lokalizacja: Września

#3

Post napisał: Pacyna » 25 lut 2014, 00:41

Ogólnie to na każdej stronie jest coś źle. A szlifowanie to już katastrofa. Wyrzuć ze szlifowania operację 1 i 3, bo jest to zawarte w szlifowaniu 82h8x47.
Średnicy fi100 nie trzeba szlifować jeśli nie jest tolerowana, chyba, że ktoś ma takie życzenie.
Obróbka cieplna powinna być przed szlifowaniem.
Na ostatnim rysunku masz fi93 i fi 86, które do niczego się nie odnoszą, jeśli dotyczą one zębów to zaznacz to.
W otworze masz fazkę 2x45 z prawej strony. Ja bym zrobił 3x45 skoro ząb ma 3mm. Z lewej strony też by się fazka przydała. Chyba, że jest to rysunek narzucony odgórnie to nie będę czepiał.
Co do toczenia:
Bierzesz wałek fi 105 i długi na 75mm. Wsadzasz w tokarkę (jedna tokarka ci wystarczy, a ty masz dwie, nie wiem po co), wiercisz przelotowo najlepiej fi 38, planujesz z czoła i toczysz na gotowo fi 100 z lewej strony.
W drugiej operacji mocujesz za fi 100, planujesz na L=70, toczysz z zewnątrz na fi 82.3 plus kanałek L=2 i wytaczasz otwór na fi 39.7 plus faza ( ty nie zostawiłeś żadnych naddatków pod szlif).

Teraz ja mam pytanie: kto to jest Karolina? :razz:


Autor tematu
Confused
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 2
Posty: 2
Rejestracja: 23 lut 2014, 22:58
Lokalizacja: Polska

#4

Post napisał: Confused » 25 lut 2014, 22:00

Dziękuję bardzo za odpowiedzi :)
Dudi1203 pisze:Półfabrykatem jest walek a nie odkuwka.
Czyli narysować wałek po prostu, czy w przekroju właśnie to koło zębate liniami przerywanymi?
Dudi1203 pisze:Otwor ma byc z tego samego zamocowania co toczenie części pod zęby
masz na myśli, że zamocowani przy operacji wykonywania otworu ma być takie samo co przy toczeniu pod zęby?
Dudi1203 pisze:Złe zamocowania (brak odebrania wystarczającej liczby stopni swobody)
To jak najbardziej możliwe, bo większość osób które oddawała swoje procesy technologiczne (jak na złość koło zębate przypadło kilku osobom na kilkadziesiąt) miała źle oznaczone miejsca zamocowania oraz ich ilość i rodzaj. Jakie zamocowania użyć w takim razie? Czy w każdej operacji mogę użyć takiego samego rodzaju zamocowania?
Dudi1203 pisze:Brak położenia rowka wpustowego
Tego o długości 33mm? Przecież on jest w operacjach zaznaczony, o ile o to chodzi.
Dudi1203 pisze:Fi 40 będzie na pewno z jakąś tolerancją
Czy mogę sobie jakąś przyjąć jeśli nie została zaznaczona na rysunku wykonawczym koła zębatego, któy otrzymałem (notabene, to właśnie on tylko przerysowana prze ze mnie w AutoCADzie jest na ostatniej stronie)?
Różnią się tym (przynajmniej ja tak myślałem oznaczając je), że każda z tych powierzchni ma inną długość, a jedna jest na innej średnicy.
Dudi1203 pisze:Szlifowanie zębów to chyba nie na szlifierce do wałkow, to osobna operacja będzie. Chyba że masz szlifować same głowy zębów
Czyli muszę dodać dodatkowy zabieg z rysunkiem i informacjami?
Pacyna pisze:Wyrzuć ze szlifowania operację 1 i 3, bo jest to zawarte w szlifowaniu 82h8x47.
Jak w punkcie wyżej - a czy to że są na innej długość nie ma tu znaczenia?
Pacyna pisze:Średnicy fi100 nie trzeba szlifować jeśli nie jest tolerowana, chyba, że ktoś ma takie życzenie.
Tzn., że zabieg nr 2 mam usunąć ze szlifowania? Czyli zębów nie muszę szlifować?
Pacyna pisze:Obróbka cieplna powinna być przed szlifowaniem.
Osoby, które miały również jakąś obróbkę cieplną (np. hartowanie) miały źle jeśli tą obróbkę wstawiali nie na samym końcu. Także nie wiem czy wstawiać wcześniej czy na końcu?
Pacyna pisze:Na ostatnim rysunku masz fi93 i fi 86, które do niczego się nie odnoszą, jeśli dotyczą one zębów to zaznacz to.
To są oznaczenia na rysunku wykonawczy, który otrzymałem od profesora, aby na jego podstawie wykonać ten proces - dlatego go przerysowałem.
Pacyna pisze:W otworze masz fazkę 2x45 z prawej strony. Ja bym zrobił 3x45 skoro ząb ma 3mm. Z lewej strony też by się fazka przydała. Chyba, że jest to rysunek narzucony odgórnie to nie będę czepiał.
Tak, to jest odgórnie narzucony rysunek tego koła zębatego. Ewentualnie można dokonać poprawek, bo jak profesor mówił na rysunku mogą znajdować się błędy.
Pacyna pisze:Co do toczenia:
Bierzesz wałek fi 105 i długi na 75mm. Wsadzasz w tokarkę (jedna tokarka ci wystarczy, a ty masz dwie, nie wiem po co), wiercisz przelotowo najlepiej fi 38, planujesz z czoła i toczysz na gotowo fi 100 z lewej strony.
To wszystko tyczy się pierwszej operacji toczenia, tak?
Pacyna pisze:W drugiej operacji mocujesz za fi 100, planujesz na L=70, toczysz z zewnątrz na fi 82.3 plus kanałek L=2 i wytaczasz otwór na fi 39.7 plus faza ( ty nie zostawiłeś żadnych naddatków pod szlif).
Nie wiedziałem jaki naddatek mam zostawić.
Pacyna pisze:Teraz ja mam pytanie: kto to jest Karolina?
To jest prawdopodobnie (bo paczka z kilkoma przykładowymi procesami krążyła na roku) pierwotna autorka tego projektu :) - przyznaję, że przerobiłem ten projekt, bo było tam koło zębate ale inne (moje ma 6 wielowpustów pod zęby, a tamten miał 5; inne były wymiary i ogólny kształt). Na podstawie tego projektu narysowałem swoje rysunki, operacje itd. - ot taki "wzór".

Dużo pracy przede mną jeszcze, z tego co czytam :(


Dudi1203
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 2
Posty: 1350
Rejestracja: 07 sty 2009, 18:42
Lokalizacja: Pabianice

#5

Post napisał: Dudi1203 » 26 lut 2014, 10:07

Jakim cudem jestes na 3cim roku (chyba na 3cim sie robi taki projekt)?

Tolerancja srednicy wielowypustu - zapewne z normy na wielowypusty, tak podpowiada logika

Naddatki na szlifowanie - tez masz na to norme. 4 dychy na srednicy przyjmij

Nie rozrozniasz operacji od zabiegu. 1 Operacja = 1 karta = 1 mocowanie. Czyli masz 2 operacje toczenia. Najpierw jedna strona (mniejsza srednica z naddatkiem na szlif, mozna wstepnie przeleciec otwor z duzym naddatkiem, rzedu 3mm), potem przerzucasz, robisz srednice pod zeby, czoło, otwor przetaczasz na wymiar (z naddatkiem jesli szlifowany)

Zamocowania - robisz takie jak potrzebne w kazdej operacji. 2 pierwsze toczenia uchwyt 3 szczeki i plaszczyzna.

W operacji szlifowania te Twoje inne dlugosci dla operacji 1,3 to jakas bzdura. MYŚL!!!!!! Podpowiem ze tam rowek jest w przekroju

Szlifowanie zebow - zalezy od wymagań dla koła. Mozna z a mozna bez. Patrz polecenie

Ktokolwiek Ci tu pisał ze obrobka cieplna na samym koncu? Szczególnie w tym zdaniu
Obróbka cieplna powinna być przed szlifowaniem.
Czytaj ze zrozumieniem, bo jak sie widzi po takim zdaniu jak wyzej Twoją odpowiedź
Confused pisze:Osoby, które miały również jakąś obróbkę cieplną (np. hartowanie) miały źle jeśli tą obróbkę wstawiali nie na samym końcu. Także nie wiem czy wstawiać wcześniej czy na końcu?
to sie noz w kieszeni otwiera, albo przychodzą mysli sie ze rozmowa jest z osobą na poziomie 4rolatka, a nie studentem 3ciego roku. Napisal Ci ze hartowanie ma poprzedzać operację szlifowania a Ty się pytasz :roll:


Pacyna
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Posty w temacie: 2
Posty: 35
Rejestracja: 03 wrz 2013, 10:46
Lokalizacja: Września

#6

Post napisał: Pacyna » 26 lut 2014, 11:33

Dudi ma racje.
Studiujesz trzeci rok i nawet jeśli chcielibyśmy ci pomóc to nie damy rady, bo ty nie masz pojęcia o czym piszesz, nie mówiąc już o jakiejkolwiek obróbce.
Ja tam polibudy żadnej nie skończyłem, ale jak widzę co niektórzy potrafią nie mając pojęcia i żadnego doświadczenia to wcale nie żałuję.
Jak coś opisujesz to musisz wiedzieć co opisujesz, więc albo znajdź kogoś kto usiądzie z tobą i zrobi ten projekt, albo zapłać komuś, albo zatrudnij się po godzinach w jakimś zakładzie i popatrz jak działa tokarka, frezarka itp.

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Obróbka metali”