Strona 1 z 1

Skrawanie stali z mniejszą prędkością, a jakość powierzchni

: 10 sty 2014, 13:38
autor: hellfire
Skrawając stal na tokarce, zalecana prędkość skrawania to około 150m/min
Przy tej prędkości powierzchnia jest bardzo ładna.

Natomiast mam spory problem z tą prędkością przy toczeniu gwintów - uzyskanie jej wymaga rozpędzenia tokarki do 1000rpm, co z powodu dużej bezwładności tokarki i spiętych mechanicznie posuwów wymaga sporo miejsca na rozpędzenie i wyhamowanie tokarki (sterowanej ręcznie).
A wymagania są takie, że nie da się zrobić tak żeby zrobić miejsca na wyhamowanie tokarki.

Rozwiązaniem byłoby zmniejszenie prędkości skrawania - np. przy 160rpm spokojnie daję radę panować nad tokarką, ale niestety niska prędkość skrawania powoduje niskiej jakości powierzchnię. Gwint jest poszarpany i nierówny.

I tu pytanie - czy są jakieś "patenty" na to, żeby skrawać wolniej, ale równie dobrze jak przy prędkości prawidłowej?

: 10 sty 2014, 14:11
autor: RomanJ4
No, jeszcze przy 1000 obr/min manualnie nikt gwintu nie nacinał, nawet najdłuższych, i koledze nie radzę, chyba że chce być samobójcą :mrgreen:
Z prostego powodu: przy skoku równym np 2,5 i takich obrotach, nóż w sekundę robi drogę 42mm ! Ile trzeba sekund przy takich obrotach na zatrzymanie? Czy się nie da? Da się, ale musiałby być dłuuugi wybieg i dobieg, albo bardzo mocny hamulec (co nie służy trwałości kół zębatych)

A co do gładkości gwintu po nacięciu, to zależy od takich czynników jak:
- materiał w jakim nacinamy,
- kształt noża/płytki, jego zaostrzenie,
- smarowanie,
- technologia użyta do nacięcia -
Obrazek [youtube]&[/youtube]

https://www.cnc.info.pl/topics66/toczen ... t34331.htm
https://www.cnc.info.pl/topics89/gwinty-vt32777,20.htm
- ilość/brak przejść wygładzających (tym samym nastawem- tym sposobem najwięcej można poprawić)

: 10 sty 2014, 15:29
autor: malpa500000
NAPISZ co to za gwinty i jaki materiał robote robi materiał i ostrzenie noża....

: 11 sty 2014, 22:32
autor: hellfire
Dziękuję za podpowiedzi.

Nie wiem jak używałem wyszukiwarki, że przeoczyłem wątek "toczenie gwintów", ale widać dałem radę :-)

Taki podstawowy błąd (tzn. katalog płytek niby taką możliwość przewiduje) to chyba będzie wchodzenie w głąb materiału, bez przesunięcia w bok - czyli wchodzenie prosto zamiast pod kątem.

Wypróbuję też te "przejścia wygładzające" - jechać dokładnie tymi samymi nastawami

Gwint na którym ćwiczę to M58x1.5 w G18A2.

W poniedziałek będę ćwiczył dalej :-)

: 12 sty 2014, 09:31
autor: malpa500000
jak ci gniecie to

ostrzysz zacinasz go od góry aby kąt był ujemny sa takie sprawdziany do noży do gwintowania malutkie r na czubku i gwincik jak marzenie, te oprawkowe nożę one lubia szarpać gwint.

: 14 sty 2014, 21:29
autor: mucha669
ilosc przejsc dla plytek :mrgreen: