Strona 1 z 3

Proces technologiczny - sprawdzenie

: 28 gru 2013, 12:03
autor: student_22
Witajcie drodzy forumowicze.
Zawitałem na Wasze jakże ciekawe forum z taką małą prośbą. Otóż jestem studentem i obecnie pracuję nad procesem technologicznym takiej tulei. Załączam plik jpg. Moja prośba związana jest z tym, że wykonałem ramowy proces i teraz by było fajnie gdyby ktoś zechciał spojrzeć na to swoim fachowym okiem i ocenił czy to się do czegoś nadaje. Jest to mój pierwszy projekt tego typu i nie mam zbytnio za dużo pojęcia na ten temat. Czy kolejność jest dobra itp.

Na zdjęciu zaznaczyłem odpowiednio numerkami a tutaj opiszę:
10. Zamocować przedmiot (1)
20. Toczyć pow. zew (2)
30. Planować pow. (3)
40. Wiercić pow (4)
50. Ukosować pow (5)
60. Dłutować rowek (6)
70. Obciąć na wymiar 62,6 (8)
80. Zdjąć przedmiot
90. Zamocować przedmiot (9)
100. Roztaczać otwór (10)
110. Ukosować pow (11)
120. Zdjąć przedmiot
130. Zamocowac przedmiot
140. Frezowac rowek wpustowy (7)
150. Frezowac otwor poprzeczny (12)

Oto mój tak jakby ramowy proces technologiczny. Jakby ktoś miał chęć i chciał poświęcić temu chociaż chwilę będę bardzo wdzięczny za ocene i ewentualnie jakieś opinie.
Pozdrawiam serdecznie
Przemek



Obrazek

Re: Proces technologiczny - sprawdzenie

: 28 gru 2013, 12:57
autor: peritus
student_22 pisze:...nie mam zbytnio za dużo pojęcia na ten temat...
Warto zapoznać się z tymi pozycjami:
M. Feld - Podstawy projektowania procesów technologicznych typowych części maszyn
Jerzy Wodecki - Podstawy projektowania procesów technologicznych części maszyn i montażu
Opis: http://ekonomiczna24.osdw.pl/ksiazka/WO ... noHJGSJYF1

: 28 gru 2013, 13:09
autor: student_22
Drogi kolego. Posiadam te ksiazki nawet. Dziwi mnie Twoja odpowiedz bo przeciez nie chce gotowego rozwiazania tylko prosze o sprawdzenie tego co zrobilem. Wystarczy powiedziec dobrze albo zle popraw to. Chyba nie przeczytales do konca mojego postu tylko zlapales pierwsze z brzegu zdanie i tyle. Ja zaczynam toczyc z zewnatrz pozniej wierce otwor. A może trzeba zrobic odrotnie, wywiercic otwor i bazujac na otworze toczyc pow zewnetrzne. Nie chce gotowych rozwiazan tylko jakakolwiek podpowiedz

: 28 gru 2013, 13:20
autor: peritus
student_22 pisze:Drogi kolego ...
Drogi studencie piszesz:"...nie mam zbytnio za dużo pojęcia na ten temat..." i na to dostałeś pomoc.

Jak potrzebujesz co innego to pisz dokładnie o co ci chodzi i jakie książki już posiadasz, przeczytałeś...po co pomagać zdziwionym, niezadowolonym i wszystkowiedzącym :razz:

PS.Przepraszam za pomoc :roll:

: 28 gru 2013, 13:27
autor: student_22
No jak na razie to pomocy żadnej nie dostałem. A już na pewno nie od Ciebie. Widocznie dużo piszesz tu na forum ale nie na temat :D Pozdrawiam serdecznie. Zapytam gdzieś indziej, może znajdą się ludzie bardziej kompetentni i życzliwi.

: 28 gru 2013, 14:17
autor: InzSpawalnik
Studencie22,

Patrzac na to co napisales w pierwszym poscie wykonales zadanie swojego prowadzacego na 5%! Czyli nie zaliczyles.

Po pierwsze co rzuca sie w oczy to brak informacji o materiale wyjsciowym, walek, jaka srednica , jaka dlugosc.
Gdzie dokladnie go chwytasz, jaki uchwyt ( trojszczekowy ). W punkcie 90 piszez ze chwytasz za obrobiona wczesniej powierzchnie no.9. Po pierwsze w tym miejscu ten walek ma za cienka scianke zeby miec pewnosc mocnego zamocowania ( mozesz za niego chwycici ale ten otwor przelotowy powinien byc wywiercony na koniec w takim ukladzie, no i kwestia uszkodzenia powierzchni detalu w tym miejscu ).

Jeszcze w dobrze zrobionej technologii powinienes miec rysunki kazdego z przejsc, jakim nozem, ile zbierasz w kazdym przejsciu, a jesli chcesz naprawde zrobic to IDEALNIE to powinienes podac WSZYSTKIE parametry procesu ( predkosci i katy ),

Najlepiej byloby gdybys odbyl wizyte w warsztacie i zobaczyl jak dziala prosta tokarka, spedz tam pare miesiecy, popracuj w zespole z tokarzem nad roznymi detalami i moze cos wyjdzie z tych calych studiow.

: 28 gru 2013, 14:37
autor: student_22
Widze ze wszyscy tylko potrafia cwaniakowac tu na tym forum. Przeciez chyba normalne ze to nie jest skonczony proces. To jest proces !ramowy!. Na wszystkie rzeczy tego typu przyjdzie czas. Predkosci itp o ktorych mowisz okej, ale jak zle bedzie na poczatku to dalej tez nici. Wiec trzeba miec poczatek, ogolny zarys dobrze. Czego jak narazie nadal zaden z was nie zweryfikowal tylko od razu cwaniaczy.

Paramtery poczatkowe. Hmm ze walek jaka ma srednice, dlugosc itp. Po co Ci to zeby okreslic czy ogolny zarys procesu jest dobrze?

: 28 gru 2013, 15:34
autor: Paola
student_22 pisze:Widze ze wszyscy tylko potrafia cwaniakowac tu na tym forum.

Czego jak narazie nadal zaden z was nie zweryfikowal tylko od razu cwaniaczy.
Jeśli ktoś tutaj cwaniaczy to tylko ty i do tego arogancko :!: ... myślę, że forumowicze i moderator wezmą to pod uwagę i cię odpowiednio potraktują cwaniaczku-leserze :evil:

: 28 gru 2013, 19:32
autor: wujek_11
Fachowcem jeszcze nie jestem, dopiero się ucze. Zależy na jakiej maszynie chcesz to robic. Ja bym obciął na pile zachowując naddatki na czoło i powierzchnie walcowe. Następnie splanował czoło. Później zgrubnie obrobił stopnie tulei zostawiając naddatek na przejście wykańczające tak 0.5-1 mm. Następnie zrobił przejście wykańczające. Fazki bym wykonał od razu w tych przejściach. Następnie zrobił podcięcia. Wywiercił otwór przelotowy i roztoczył, ale to tez w zależnoście jakie narzędzia by były do dyspozycji. Następnie obrócił detal i ponownie splanował, obrobił poszczególne powierzchnie i roztoczył. A dalej to już obojętne jaka kolejnośc. Pewny nie jestem czy to tak, może ktoś bardziej doświadczony zrobił by to dokładniej i optymalniej, ale ja mam taki pomysł.

: 28 gru 2013, 20:20
autor: WZÓR
student_22 pisze:... Paramtery poczatkowe. Hmm ze walek jaka ma srednice, dlugosc itp. Po co Ci to zeby okreslic czy ogolny zarys procesu jest dobrze?
Poczytaj sobie co to jest półfabrykat.
... bez niego technolog- programista nie ,,odpala" programu CAM.

p.s.
Jak będzie wyglądał Twój proces technologiczny , gdy półfabrykat będzie odlewem?
.... możesz się teraz domyślić co jest wart proces przez Ciebie wymyślony. :cool:

Mariusz.