cnc.info.pl - FORUM CNC

Witam serdecznie wszystkich.

Jestem studentem politechniki, IV rok. Mam kilka pytań dot. wykonania oprawki narzędziowej, VDI odmiana E1. Interesuje mnie głównie w jaki sposób wykonać należy te rowki (nie wiem jak to fachowo nazwać) poprzeczne w stosunku do osi całej oprawki, które potem służą jako zamocowanie w głowicy rewolwerowej. Nie potrafię znaleźć sensownego rozwiązania na podstawie zebranej literatury, ponieważ jest to konkretny przypadek (i są oczywiście wymiary tolerowane). A oczywiście jak to student, od strony praktycznej jestem w temacie zielony.

Jedynie nasuwa mi się kilka przypuszczeń, że najpierw należałoby przeprowadzić frezowanie płaszczyzny na części mocującej oprawki, która jest już po przeprowadzonej operacji toczenia, a potem mając już płaską powierzchnię wykonać te rowki na odpowiednią głębokość. Załączyłem odpowiednie zdjęcia: oprawki oraz widok szczegółu (wymiary rowka).

Dodatkowo, zaleca się dla takich oprawek narzędziowych hartowanie powierzchniowe około 58hrc na głębokość 1,5mm. Więc też nie wiem jak zaplanować operacje w stosunku do procesu obróbki cieplnej, żeby uzyskać oczekiwane wymiary. Materiał stal 40HM ulepszona cieplnie ok. 30HRC.
Za pomocą jakich narzędzi jest to możliwe do wykonania?? Posiadam poradniki Sandvika i poruszam się po nich w miarę sprawnie. Czy można wykonać tą operację na tokarce uniwersalnej, np. FWF-32J2 czy raczej tylko CNC wchodzi w grę?

Dziękuję z góry za wszelką pomoc.

Frezowanie zespołem frezów ( wszystkie rowki w jednym przejściu) lub frez palcowy oś freza 45° w stusnku do osi oprawki (obr narożem jednego rowka) każdy rowek osobno.
Frezowanie frez węglikowy specjalny (zespolony) .

frez tarczowy o takim kącie jak ząbek kolego ja fachowo robić to co na gotowo to na gotowo ale spotkałem sie że te ząbki były wykonywane operacją szlifoania po ulepszaniu tak samo czoło i fi ktore wchodzi w tarcze. tanim kosztem to toczymy fi na got i póżniej frezujemy na tokarce z napedzaną oprawką albo na podzielnice i na frezarce. lecz jak chcesz ulepszać cieplnie to srednica i czoło trzpienia robisz z naddatkiem. zbaki na got. takiej geometri frez ci tego nie skrobnie ulepszonego. jedynie szlif.

Kolego malpa500000, rozumiem, że twoim zdaniem 30HRC za duża twardość na frezowani wykańczające?

koncowe ulepszanie 58hrc a to juz troszke jest...

Nie wiem czy dobrze myślę, ale ja jako półfabrykat wybrałem wałek ze stali 40HM i do tego już ulepszony cieplnie do 30HRC około.
potem zamysł mój taki:
1) toczyć jedną stronę, następnie drugą zgrubnie z pozostawianiem naddatków żeby uzyskać zarys zarówno części chwytowej jak i tej od strony mocowania narzędzia
2) potem nawiercić i rozwiercić otwór z pozostawieniem naddatku przed hartowaniem
3) potem zamocować na frezarce, zfrezować na płasko pod rowkowanie.
4) I dalej to nie wiem czy hartować, czy zrobić rowki z małym naddatkiem i dopiero potem hartować i ostatecznie je oszlifować.

Co by było ekonomicznie, to całe skrawanie przed hartowaniem powinno być wykonane na jednej obrabiarce - tokarce z przechwytem i osią C (lub C&Y lub z dodatkowym wrzecionem frezerskim) bo każde niepotrzebne ręczne przemocowanie kosztuję. Po hartowaniu ewentualnie szlifowanie. Z ekonomicznego punktu widzenia nie ma też sensu kupować droższy materiał ulepszony by go potem jeszcze raz hartować. Ciekawe co na to prowadzący zajęcia powie.