Strona 1 z 2
Kąt prosty
: 08 lis 2013, 12:19
autor: karol75
Jakim sposobem uzyskać kąt prosty nie dysponując pewnym kątownikiem.
Załużmy że do skrobania potrzebuję kątownik i nie dysponuję innym kontownikiem.
Jak zrobić kąt prosty?
Nie mając przymiaru płaszczyzny można skrobać metodą trzech płaszczyzn, a jak uzyskać kąt prosty lub 45°.
: 08 lis 2013, 13:28
autor: bartuss1
kat prosty a kwadrat + b kwadrat = c kwadrat, suwmiarka sie przyda
Re: Kąt prosty
: 08 lis 2013, 14:45
autor: grg12
karol75 pisze:Jakim sposobem uzyskać kąt prosty nie dysponując pewnym kątownikiem.
Załużmy że do skrobania potrzebuję kątownik i nie dysponuję innym kontownikiem.
Jak zrobić kąt prosty?
Nie mając przymiaru płaszczyzny można skrobać metodą trzech płaszczyzn, a jak uzyskać kąt prosty lub 45°.
Pi razy oko - metodę 3 płaszczyzn można zstosować również do kątowników. Bierzemy płaską (wcześniej zrobioną metodą trzech płaszczyzn

) płytę oraz trzy (przyszłe) kątowniki. Składamy 2 kątowniki pionowymi ramionami do siebie i sprawdzamy na płycie jak do niej przylegają ramiona poziome - wystające częsci skrobiemy. Kątowniki parujemy na tej samej zasadzie co płyty przy metodzie 3 płaszczyzn.
Czy to praktyczne rozwiązanie - nie wiem, po prostu sobie teoretyzuje.
: 08 lis 2013, 14:53
autor: karol75
bartuss1 pisze:kat prosty a kwadrat + b kwadrat = c kwadrat, suwmiarka sie przyda
Twierdzenie Pitagorasa zakłada że masz kąt prosty
grg12 pisze:Pi razy oko - metodę 3 płaszczyzn można zstosować również do kątowników. Bierzemy płaską (wcześniej zrobioną metodą trzech płaszczyzn

) płytę oraz trzy (przyszłe) kątowniki. Składamy 2 kątowniki pionowymi ramionami do siebie i sprawdzamy na płycie jak do niej przylegają ramiona poziome - wystające częsci skrobiemy. Kątowniki parujemy na tej samej zasadzie co płyty przy metodzie 3 płaszczyzn.
Czy to praktyczne rozwiązanie - nie wiem, po prostu sobie teoretyzuje.
Muszę popróbować.
: 08 lis 2013, 16:48
autor: bartuss1
jak będę znał a b i c to moge zmierzyc c, wtedy nie ma siły zeby nie było prostego
wszystko zalezy od tego jak go zastosujesz, wszak albo przyrządy wzorcowe albo inne łamigłowki
: 08 lis 2013, 19:21
autor: Czesio
Twierdzenie Pitagorasa w praktyce:
3² + 4² = 5²
Trójkąt o bokach równych 3, 4 i 5 jednostek ma kąt prosty.
: 08 lis 2013, 19:36
autor: Dudi1203
Pewny kąt prosty daje zatoczony wałek postawiony na płycie traserskiej. Tylko jakis solidny, ze 100mm srednicy.
: 08 lis 2013, 21:53
autor: bartuss1
oczywiscie z jakimś pseudonakielkiem conajmniej zeby nie było dziubka na srodku, ale koledze chyba chodzilo o kątownik wzorcowy do pomiaru jakich tam powierzchni przy skrobaniu loza tokarki
jak na moj gust to wystarczylby wzorzec liniowy, po ch mu katownik to nie wiem
: 08 lis 2013, 23:06
autor: grg12
Dudi1203 pisze:Pewny kąt prosty daje zatoczony wałek postawiony na płycie traserskiej. Tylko jakis solidny, ze 100mm srednicy.
Szczerze mówiąc nie do końca rozumiem jak ten "pewny" kątownik ma działać - jeśli ściany nie były obrabiane dokładność będzie najwyżej taka jak dokładność mocowania. Jeśli ściany zostały obrabiane w jednym mocowaniu z podstawą - będzie najwyżej taka jak równoległość osi wrzeciona względem linii ruchu sań (jeśli tokarka ciągnie stożek - kątownik będzie miał odchyłkę). Ale przynajmniej dość łatwo wyznaczyć błąd - wystarczy porównać średnice.
A może czegoś nie zrozumiałem?
: 09 lis 2013, 04:18
autor: Dudi1203
grg12 pisze:Ale przynajmniej dość łatwo wyznaczyć błąd - wystarczy porównać średnice.
A wprawny tokarz odpowiednimi zabiegami i ze stozkiem sobie poradzi, nawet jak maszyna ciągnie stozek. Ostatnio toczyłem wałek fi 25, pociągneło mi dyche stozka na 200mm. Zrobiłem co trzeba i na wykańczającym zszedłem do 2 setek na 200mm. Dalej drążyć tematu mi sie nie chciało, bo i sensu nie było. 2 setki na 200mm to juz kątownik w pierwszej klasie dokładności
Że ścianki muszą byc obrobione z jednego mocowania co czoło to raczej sprawa oczywista.