Czy da radę uzyskać bardzo dobrą jakość obróbki aluminium na sztywnej
obrabiarce lecz z obrotami do 10tys/min ?
Pytam z czystej ciekawości bo wszyscy ciekną z obrotami w górę
i w sumie co widzę to alu śmigają na 30tyś itp...
Stąd moje pytanie...
Pozdrawiam
Remigiusz
Re: Obróbka aluminium
: 31 sie 2013, 12:48
autor: oprawcafotografii
Oczywiscie ze da.
Nie wszyscy i nie zawsze frezuja > 10tys.obr.
Aluminium ladnie sie skrawa wiec jak chcesz zwiekszyc wydajnosc to po
prostu podnosisz parametry - mozna frezowac i 60.000obr/min tylko to
juz oczywiscie na odpowiednio szybkiej maszynie...
Przy frezowaniu drobnych detali nie ma wyjscia - nie wjedziesz glowica
i nie wybierzesz wiecej materialu na raz wiec po prostu musisz jechac
szybciej...
Ale z drugiej strony wieksze elementy mozna jechac glowiczka z niskimi
obrotami biorac wieksza szerokosc naraz - zalezy od konkretnej pracy...
q
: 31 sie 2013, 13:03
autor: MoldMichal
na haas vf3-yt wrzeciono do 10k obr i nie narzekam na jakość powieszchni
objetościowo też materiał znika w oczach (polecam do zgrubnej obr narzedzia z łamaczem wióra frez fi12 spokojnie jedzie po Ae 9m i ap 15-20 mm przy 7k obr i posuwie 1000-1300)
choć pewnie można i szybciej na szybszym wrzecionie, u mnie w firmie nie ma sensu już szybciej dużo czasu bym nie ugrał już
przy 16k obr/min da sie i tak xD
: 31 sie 2013, 13:05
autor: 251mz
Mam wrzeciono kompletne ze zmieniaczem narzędzia i napędem obcym ze stożkiem BT30...
Myślę ,że do 10tyś obr dociągnie - ale ile więcej to cholera wie...
I dlatego tak podpytuję