dziwne zjawisko frezowania

Problemy i ich rozwiązania przy obróbce metalu ręcznej jak i za pomocą CNC

mc2kwacz
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 9
Posty: 2920
Rejestracja: 27 maja 2013, 22:18
Lokalizacja: gdzieś

#131

Post napisał: mc2kwacz » 05 sie 2013, 13:46

kamar pisze:
mc2kwacz pisze: Od elektroniki i automatyki nieporównanie bliżej do systemów komputerowych w ogóle, niż od toczenia gwintów, nieprawdaż? :cool:
Bliżej to nie znaczy blisko :) Wynająłem kiedyś pokój w Jastrzębiej Górze 50 m od plaży. Zapomnieli tyko dodać w folderze że to w pionie :) Zejściem był kilometr z hakiem.
Aaaa to standard, takie naciąganie ludzi. W Polsce oczywiście.
kamar pisze:Ja z systemami komputerowymi sobie radzę a jak u Ciebie z toczeniem gwintów ? :)
Na tokarce ręcznej nie miałem z tym problemów. Zakłada się kółeczka wg tabelki i gotowe. Ale i tak wolałem adapter na konika do gwintowania narzędziami ręcznymi. W ogóle obsługa maszyn, w tym tokarki, to prościzna. W porównaniu z jakąś konkretną wiedzą i umiejętnościami oczywiście. Na cnc jeszcze nie próbowałem, ale nie przewiduję problemów. A niedługo właśnie będę ustawiał maszynę do zrobienia kilkuset gwintowanych tulei. Czekam m.in. na płytki zamówione w UK. Bo u nas o połowę drożej. :roll:



Tagi:


kamar
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 10
Posty: 16242
Rejestracja: 18 wrz 2010, 06:17
Lokalizacja: Kozienice
Kontakt:

#132

Post napisał: kamar » 05 sie 2013, 14:00

mc2kwacz pisze:[W ogóle obsługa maszyn, w tym tokarki, to prościzna. W porównaniu z jakąś konkretną wiedzą i umiejętnościami oczywiście.:
Pogratulować samooceny. Pozostaje tylko życzyć aby inni też tak to oceniali. W castingu na tokarza to u mnie byś przepadł w przedbiegach. :)


mc2kwacz
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 9
Posty: 2920
Rejestracja: 27 maja 2013, 22:18
Lokalizacja: gdzieś

#133

Post napisał: mc2kwacz » 05 sie 2013, 14:22

To nie była samoocena, tylko relatywna ocena trudności zagadnienia. Żeby umieć coś sensownie "dłubnąć" w elektronice trzeba uczyć się latami. Żeby coś nieskomplikowanego wytoczyć wg wzoru czy rysunku, wystarczy dryg do majsterkowania i najwyżej kilka dni. Można nawet być analfabetą :) Osobiście uważam, że spawanie elektrodami otulonymi jest nieporównanie trudniejsze od obsługi tokarki.


ezbig
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 18
Posty: 2103
Rejestracja: 07 lip 2006, 00:31
Lokalizacja: mazowieckie

#134

Post napisał: ezbig » 05 sie 2013, 14:35

Wkurzają mnie moderatorzy na elektroda.pl za nadużywanie kosza, ale u nas chyba trochę dyscypliny by się przydało. Potem ciężko coś konkretnego znaleźć. Na takie dyskusje trzeba oddzielnego tematu, a w kwestii linux/windows do porozumienia raczej nie dojdziecie, bo każda strona ma swoje racje. Z systemem i oprogramowaniem jest tak, że najlepsze jest to, które znasz - każde inny choćby najbardziej wspaniałe jest tak użyteczne jak 20-tomowa encyklopedia w rękach analfabety.


IMPULS3
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 5
Posty: 7549
Rejestracja: 25 gru 2010, 21:55
Lokalizacja: LUBELSKIE

#135

Post napisał: IMPULS3 » 05 sie 2013, 15:37

tuxcnc pisze:
IMPULS3 pisze:I taka banalna rzecz jaka ostatnio mi się przytrafiła to kupiłem drukarkę do której nie mam sterowników na linuxa, więc musze drukować z windowsa, więc nie dziwię sie że Linux czasem kogoś zrazi, szczególnie jak ktoś nie ma zaplecza informatycznego tak jak ja. :sad:
Większość drukarek działa pod Linuksem, czasem jakieś funkcje są tylko niedostępne.
Sprawdź swój model np. tutaj : http://www.openprinting.org/printers .

.
Tam też szukałem i nie ma , a może jeszcze nie ma.... :smile:
Moja to HP DESKJET 3515.
Dodam że na opakowaniu pisało ze współpracuje z Windows i Mac, a Linuxa nie bylo, choć po cichu liczyłem że zadziała...Wiec nie jestem jakoś zaskoczony.

Odnośnie Linux / Windows, to niepotrzebnie toczycie wojnę, bo chyba najlepiej jak te systemy będą się uzupełniać....
Kamar napisał kiedyś że Linux wygrał z Machem kulturą pracy silników, więc ja mu wierzę dlatego że większość jego doświadczeń się mi zgadza, i pomimo ze nie jestem znawcą od Linuxa to go będę używał i używam na co dzień i to nie tylko do maszyny ale i tutaj z niego piszę bo do podstawowych rzeczy jakie mi są potrzebne jest mi on wystarczający i nie muszę nic w nim przestawiać i się glowić co zmienić. Co nie znaczy że na Windowsa się gniewam, też go włącze, choć ostatnio tylko do drukarki... :smile:
I Jedna uwaga, tak jak praca ma być najlżejsza a jak mam się spocić to pójdę pobiegać, tak obsługa komputera ma być bezproblemowa, a wszelkie własne zmiany to już troche kombinowanie...

Awatar użytkownika

MlKl
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 6
Posty: 3706
Rejestracja: 15 sie 2010, 13:44
Lokalizacja: Błonie
Kontakt:

#136

Post napisał: MlKl » 05 sie 2013, 16:31

http://hplipopensource.com/hplip-web/mo ... eries.html


Wygląda na to, że da się odpalić większość funkcji tego kombajnu pod Linuxem.


kamar
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 10
Posty: 16242
Rejestracja: 18 wrz 2010, 06:17
Lokalizacja: Kozienice
Kontakt:

#137

Post napisał: kamar » 05 sie 2013, 16:38

ezbig pisze:Wkurzają mnie moderatorzy na elektroda.pl za nadużywanie kosza, ale u nas chyba trochę dyscypliny by się przydało..
A tam, nie dadzą się pobawić. Tak fajnie obserwować rosnące samouwielbienie kogoś potrafiącego zlutować dwa kabelki. Pomijam fakt, że niektóry dłubali wzmacniacze wielostopniowe i wielokanałowe na lampach, do gitar, w czasach gdy wybitnego elektronika jeszcze nie było w planach :) I nie wystarczyło kupić części workami za grosze na Ebayu.
Choć nic nie zastąpi emocji jakie wywoływał pierwszy dźwięk przetwornika gitarowego na magnesach z szafek kuchennych czy pierwsza audycja z radyjka dedektorowego w pudełku po akronie. :)
IMPULS3 pisze:[ a wszelkie własne zmiany to już troche kombinowanie...
To czemu używasz subów - pisz z palca, będzie po bożemu :)


oprawcafotografii
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 4
Posty: 6108
Rejestracja: 29 kwie 2009, 10:11
Lokalizacja: Kraków / Jaworzno / Kopanka

#138

Post napisał: oprawcafotografii » 05 sie 2013, 17:10

MlKl pisze:..Ale siłą Linuxa i oprogramowania GNU GPL jest to, że je sobie można dostosowac do swoich potrzeb bez proszenia kogokolwiek o zgodę.
Hehe Z dwoch kawalow o Linuxie ten jest chyba najlepszy
"tam wszystko dziala, niekiedy trzeba tylko sterownik napisac" ;)

Drugi to "juz niedlugo Linux wyprze z rynku inne systemy".

Od kiedy uzywam komputerow linuxiarze powtarzaja te same pierdoly i
nic - zero refleksji :)

q


mc2kwacz
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 9
Posty: 2920
Rejestracja: 27 maja 2013, 22:18
Lokalizacja: gdzieś

#139

Post napisał: mc2kwacz » 05 sie 2013, 17:10

Kamar, moje samouwilebienie jest na stałym bardzo wysokim poziomie od lat. Nie masz raczej szans w tym krótkim czasie na zaobserwowanie jego kolejnego wzrostu :lol:
Ale zmartwiłeś mnie, że ja z kolei nie mam szans na zatrudnienie w Twoim zakładzie mechaniki precyzyjnej. A już miałem spakować dobytek w węzełek i udać się autostopem do Kozienic, żeby się wreszcie czegoś w życiu nauczyć.
Jak teraz żyć?
:lol:
oprawcafotografii pisze:Od kiedy uzywam komputerow linuxiarze powtarzaja te same pierdoly i nic - zero refleksji :)q
Bo jest takie powiedzenie, co się dzieje ze bzdurą powtarzaną w kółko z maniakalnym uporem - zaczyna funkcjonować jako prawda.
Ale, każda idea znajduje wyznawców. A linux jest ideą, sztandarem walki z ciemiężycielami ze złego Microsoftu. Nie wszyscy z takich rzeczy wyrastają.

No dobra, już nie trolluję :)

Awatar użytkownika

tuxcnc
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 20
Posty: 7876
Rejestracja: 26 lut 2011, 23:24
Lokalizacja: mazowieckie

#140

Post napisał: tuxcnc » 05 sie 2013, 18:07

IMPULS3 pisze:Tam też szukałem i nie ma , a może jeszcze nie ma.... :smile:
Moja to HP DESKJET 3515.
http://www.videotesty.pl/artykul/322/In ... ntu-Linux/
Szukałeś ?

-------------------
mc2kwacz pisze:A linux jest ideą, sztandarem walki z ciemiężycielami ze złego Microsoftu. Nie wszyscy z takich rzeczy wyrastają.
Lecz się na nogi.

Kiedy o Linuksie mówi jego zwolennik, to zwykle jest to ktoś kto go używa i wie dlaczego nie chce innego systemu operacyjnego.
Kiedy o Linuksie mówi jego przeciwnik, to zwykle jest to kretyn, który próbuje się dowartościować i udowodnić sobie i światu, że nie dlatego nie umie nic zrobić w Linuksie bo jest debilem/leniem/...(inny rzeczywisty powód), tylko dlatego że to Linux jest do du**.
Po całym internecie szlajają się mali ludzie z małymi móżdżkami i pi***olą głupoty, że nic nie da się pod Linuksem uruchomić.
I to właśnie do nich się odnosi powiedzenie doktora Goebbelsa, że kłamstwo powtórzone tysiąc razy staje się prawdą.
Nic dziwnego że się ludzie boją Linuksa, jak się takich debilizmów naczytają, jak w kilku postach powyżej.

.

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Obróbka metali”