Strona 1 z 3

kiedy można stosować podcięcie gwintu. POMOC

: 20 maja 2013, 17:00
autor: casper_wp
Witam serdecznie, mam następujący problem.
Klient zlecił wykonanie elementów ze zwykłym gwintem metrycznym M8 (na rysunku gwint tak był zaznaczony jak na poniższym rysunku)
Obrazek

Jak widzicie gwint jest na całej długości (ma się wkręcać do końca), i nie ma zaznaczonego podcięcia.
Jako że fizycznie bez podcięcia nie da się wykonać tego gwintu tak by nakrętka wkręcała się do końca, stwierdziłem że wykonam technologiczne podcięcie wg PN, bez konsultacji z klientem gdyż był on w tym momencie po za granicami kraju i nie odbierał telefonów.


PN Podcięcie Gwintu Metrycznego

Niestety po powrocie klienta, zwrócił mi on wykonane sztuki jako iż wykonałem je niezgodnie z rysunkiem. Chodziło mu właśnie o te podcięcie które wykonałem.

Z tego co mnie uczono to PN zezwala na wykonanie podcięcia gwintu w standardowym gwincie metrycznym. Tylko czy mogłem takowe wykonać jak nie było one zaznaczone n rysunku ? Czy może rysunek został źle wykonany bo nie uwzględnił takowego podcięcia?

Co o tym sądzicie ?

: 20 maja 2013, 17:14
autor: kamar
Wg. mnie wykonałeś prawidłowo a klientowi powiedz że zarysu gwintu tez na rysunku nie ma a na detalu jest :)

: 20 maja 2013, 17:16
autor: WZÓR
Miałem raz taki przypadek.
.... przeszlifowałem na szlifierce narzynkę tak, aby dogwintowała śrubę w miarę do końca.

p.s.
Zwrotu nie było.

Mariusz.

: 20 maja 2013, 17:16
autor: maz
poproś, aby dostarczył Ci gotową sztukę, taka jaka chce ;D

Jak chce, żeby sie mu wkrecało do końca, to musi być podcięcie poniżej zarysu gwintu, chyba, ze na nakretce ma fazke.

: 20 maja 2013, 17:28
autor: kamar
WZÓR pisze:Miałem raz taki przypadek.
.... przeszlifowałem na szlifierce narzynkę tak, aby dogwintowała śrubę w miarę do końca.
Mariusz.
Pewnie ze sie da ale po uzgodnieniach :)
Jak w dziale giełda zwróciłem uwagę komuś że szkic do zlecenia ma być wykonany porządnie to się obruszył że nie musi umieć rysować :) No to jak narysuje tak ma. :)

: 20 maja 2013, 17:29
autor: adam Fx
zrobił bym tak samo wielu amatorów zleca właśnie rysując tak nie wiedząc nawet że takie coś jak podcięcie istnieje. jeśli jednak faktycznie zleceniodawca wyliczył sobie że karb powstały w wyniku wykonania podcięcia wprwowada osłabienie nie do przyjęcia to należy opracować specjalną technologie co za tym idzie podnieść cenę ... w sumie można by gwintować najpierw narzynką do końca po czym poprawić końcówkę specjalnie zeszlifowania narzynką tak by brała od razu pełnym ostrzem ale to przydała by się magnesówka do zrobienia takiej narzynki. Oczywiście jeśli to może być od narzynki

: 20 maja 2013, 17:36
autor: casper_wp
Okazało się że tak na prawdę kentowi nie pasowało podcięcie bo podobno osłabi to sztukę, bo gwint jest wykonany na pinie który zbija aluminiowe konstrukcje scen estradowych.
I tak na prawdę nakrętka nie musi wkręcać się do końca, ale niestety ja miałem jednoznaczny rysunek i nie miałem możliwości konsultacji.

Sztuki prawidłowe z wyjściem z gwintu a nie podcięciem wykonałem mu już na mój koszt (niestety teraz mam 1tys sztuk za które chciałbym jednak dostać pieniążki).

Chciałbym tylko się od was dowiedzieć czy mogę do niego iść z tymi Polskimi Normami i powiedzieć mu że mogłem wykonać takie podcięcie skoro gwint był do końca. I czy mogę domagać się kasy za wykonane detale

: 20 maja 2013, 17:51
autor: clipper7
casper_wp pisze: czy mogę do niego iść z tymi Polskimi Normami i powiedzieć mu że mogłem wykonać takie podcięcie
Moim zdaniem powoływać się na PN można wtedy, kiedy na rys. lub zleceniu jest wyraźne podana norma (np. zdanie: Wykonać zgodnie z PN...., lub PN....). Nie ma obowiązku wykonywać rzeczy zgodne z PN, jest mnóstwo elementów nienormatywnych.
Niestety, błędem było przyjęcie do realizacji detalu wg wadliwego rysunku.
Osłabienie elementu podcięciem jest dyskusyjne, bo podcięcie może tylko usunąć sam gwint, a rdzeń pozostaje taki sam.

: 20 maja 2013, 18:02
autor: casper_wp
No niestety, zlecenie było atrakcyjne, jedynie kontakt z klientem marny. No cóż postaram się jeszcze z klientem jakoś pogadać, bo błędy były po obu stronach

: 20 maja 2013, 18:56
autor: rafalxfiles
Wg. mnie błąd był tylko po Twojej stronie.. nie miałeś na rysunku żadnego podcięcia i nie powinieneś takiego robić..
Trzeba było uzgodnić niejasności przed wyprodukowaniem sztuk i tyle.