cnc.info.pl - FORUM CNC

Mam do przecięcia płytę aluminiową o grubości 15mm i długości ok 60cm i nie za bardzo mam czym to przeciąć. Mam w warsztacie formatówke:

Obroty 4000/min, silnik 2,5kW, solidna konstrukcja (sam stół żeliwny waży ok 100kg), tarcza 250x30.
Zastanawiam się czy da się na tym przeciąć aluminium zakładając odpowiednią tarcze? Tylko właśnie jaką? I co z bezpieczeństwem? Robił ktoś z Was coś takiego? Jak to bardzo głupi pomysł to proszę mi go szybko wybić z głowy

Znacznie bezpieczniej normalną ręczną przecinarką. Tarcza widiowa z drobnymi zębami.

moze i bezpieczniej ale to raczej malo przyjemna i wydajna robota na pile poszlo by szybciej i dokladniej

najbardziej boje sie tego efektu:
http://www.metacafe.com/watch/910584/ta ... nstration/

przy twardym aluminium ten efekt bedzie spotegowany, a aluminium ma posluzyc do budowy frezarki a nie wyburzania scian

chyba jednak sprobuje, tylko jaka kupic tarcze do litego aluminium? jak najwiecej zebow?

na allegro sa rozne, np ta: http://allegro.pl/yato-yt-6095-tarcza-d ... 21425.html
wyglada jak zwykla tarcza do ciecia plyt meblowych
ale juz w tej widac inny ksztalt zebow:
http://allegro.pl/pila-tarczowa-tarcza- ... 78602.html

jakies wskazowki od bardziej doswiadczonych Kolegow ktora wybrac?

Tarcze widiowe do cięcia aluminium mają zęby z kątem bardziej rozwartym,do drewna się zamyka.Bez mocowania skrawanego elementu chyba nie da rady. Lepiej jakby narzędzie skrawające było ruchome ,a element obrabiany zamocowany.

Dasz radę.Mam tarczę Yato tą z drugiego linka-tą w twardym opakowaniu ale założoną w ukośnicę MAC Alister.Tnie idealnie,zostawia lusterko-ale przed cięciem robię kreskę Tereborem.Ta tarcza tnie.
Kiedyś miałem do rozkroju arkusz PA6 i do pracy przystąpiłem z wyrzynarką i brzeszczotem do metalu.Tragedia.W akcie desperacji chwyciłem ręczną pilarkę z tarczą widiową do drewna i o dziwo poszło!Słuchawki,okulary i kumpel z ręką na wtyczce i jazda.Ale trasa cięcia zmoczona Tereborem.
Materiał do 25mm nie jest problemem jeśli masz tarczę do alu-zęby mają przedziwny kąt natarcia.
Tak na marginesie -dawno temu przypomniałem sobie jak będąc w porcie rybackim zobaczyłem gościa robiącego wykończenia zsypu dla ryb -rynnę z alu zaokrąglał heblem elektrycznym.Spróbowałem i ja-dokładnie to samo-piękna powierzchnia a z hebla leciały alu trociny.

skrzat pisze:najbardziej boje sie tego efektu:
http://www.metacafe.com/w..._demonstration/

Dlatego za tarczą powinien być "klin" prowadzący o takiej szerokości, jaki rowek pozostawia tarcza.
Zapobiega on uniesieniu materiału i takim ... odlotom

Czy ta formatówka nie ma możliwości
pewnego zamocowania ciętego elementu?
Pewnie bym takowe dorobił, nawet na jedno cięcie.
Ostrożności nigdy za wiele.

Dobrze sprawdza się tarcza stalowa, nie widiowa, ale za to cienka. Do tego zwykłe chłodzenie, nie żaden spirytus i w miarę wolne obroty. Dobre zamocowanie jeszcze nigdy nie zaszkodziło. Klin to się sprawdza przy drewnie, do metalu musi być mocowanie aby skrawało, a nie wyrywało materiał.

Płyta aluminium 20mm PA11 piła formatowa z tarczą 250mm z ujemnym kątem -6 troszkę oliwki i idzie bez problemu 5mm/s.

tniemy bardzo dużo blach alu na formatówce
w większości to 5 mm ale czasami bywa i 15 mm

kombinowałem rożnymi tarczami a w końcu zakupiłem piłę do alu - kosztowała majątek ale używamy jej prawie 2 lata bez ostrzenia

raz przecinaliśmy nawet wałek fi 150 na tzw "gumówce" szło jak w masło

czyli do wszystkiego trzeba dobrać odpowiedni narzędź