Gwint do ślmaka

Problemy i ich rozwiązania przy obróbce metalu ręcznej jak i za pomocą CNC
Awatar użytkownika

tuxcnc
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 3
Posty: 7878
Rejestracja: 26 lut 2011, 23:24
Lokalizacja: mazowieckie

#11

Post napisał: tuxcnc » 15 lis 2012, 01:12

WIESIO pisze:kąta wzniosu linni śrubowej nie trzeba obliczać, bo po co
warunkiem jest aby narzędzie do obróbki ślimacznicy miało taką samą średnicę co ślimak(zazwyczaj)
Trudno sobie wyobrazić frez modułowy o średnicy 6 mm.
Raczej to będzie 30-40 mm.
Dla zaproponowanego gwintu 6x1,5 kąt będzie chyba około 6°, trudno będzie dobrać gotowe koło.

.



Tagi:


WIESIO
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Posty w temacie: 3
Posty: 14
Rejestracja: 26 sie 2007, 23:05
Lokalizacja: Piotrków

#12

Post napisał: WIESIO » 15 lis 2012, 02:34

tuxcnc pisze:Dla zaproponowanego gwintu 6x1,5 kąt będzie chyba około 6°,
A dla gwintu 40x1,5 kąt będzie chyba około 1 stopnia. Czy przekładnia się w ogóle zazębi​?

Ślimacznice frezuje się „specjalnymi” frezami przeważnie na zamówienie lub własnej roboty(jeżeli ktoś ma zataczarkę).

Przy produkcji jednostkowej ślimacznicę można wykonać nożem jednoostrzowym wysuniętym z trzpienia na wielkość promienia ślimaka

można wykonać ślimacznicę frezem o większej średnicy, wtedy uwzględniamy różnicę kątów wzniosu linii śrubowych ślimaka i ślimacznicy i o tą wartość skręcamy suport narzędziowy obwiedniówki. Tylko wtedy mamy zazębienie punktowe a nie liniowe. Trwałość takiej przekładni jest bardzo mała


Autor tematu
Uzi103
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Posty w temacie: 8
Posty: 10
Rejestracja: 26 maja 2010, 16:20
Lokalizacja: Warszawa

#13

Post napisał: Uzi103 » 15 lis 2012, 17:46

A ktoś z was tu zgromadzonych nie wykonał by takiego ślimaka? Nigdzie sie nie znajdzie takich rozmiarów żeby kupić. Próbowałem z opaski zaciskowej i klucza gitarowego ale żadne sie nie nadają a to ma być do przekładni ślimakowej silnika krokowego


Mateusz-M
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 1
Posty: 341
Rejestracja: 20 gru 2009, 13:28
Lokalizacja: lubelskie

#14

Post napisał: Mateusz-M » 15 lis 2012, 17:55

Witam.
Kup i nie kombinuj, http://www.ebmia.pl/mechanika-slimaczni ... _1198.html
Jak przełożenie nie pasuje to dodaj wejście/wyjście na pasku.
Pozdrawiam


Autor tematu
Uzi103
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Posty w temacie: 8
Posty: 10
Rejestracja: 26 maja 2010, 16:20
Lokalizacja: Warszawa

#15

Post napisał: Uzi103 » 15 lis 2012, 20:04

Nie za tą cene. Bo potrzebuje 3 komplety a najtańszy 46 zł


Majster70
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 1
Posty: 1255
Rejestracja: 08 cze 2010, 23:37
Lokalizacja: Piastów

#16

Post napisał: Majster70 » 16 lis 2012, 06:51

Uzi103 pisze:Nie za tą cene. Bo potrzebuje 3 komplety a najtańszy 46 zł
Nikt ci taniej nie zrobi 3 kpl, chyba że fuchę na lewo...


wt
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 1
Posty: 426
Rejestracja: 20 gru 2008, 20:52
Lokalizacja: Warszawa

#17

Post napisał: wt » 17 lis 2012, 22:06

Do toczenia slimaka nie ustawia sie gwintow metrycznych, ani calowych, tylko modulowe i wtedy bedzie sie zazebiac. Skos na slimacznicy ustawia sie przy frezowaniu. Awaryjnie robi sie cienkie kolo, to powinno pracowac i bez skosu. Kazda tokarka da sie ustawic na gwinty modulowe.



zdzicho
Posty w temacie: 4

#19

Post napisał: zdzicho » 18 lis 2012, 18:07

WIESIO pisze: kąta wzniosu linni śrubowej nie trzeba obliczać, bo po co
warunkiem jest aby narzędzie do obróbki ślimacznicy miało taką samą średnicę co ślimak
nóż do nacinania ślimaka ma40 stopni (zazwyczaj)
A kolega o jakiej metodzie wykonania slimacznicy pisze?Na jakiej maszynie?


WIESIO
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Posty w temacie: 3
Posty: 14
Rejestracja: 26 sie 2007, 23:05
Lokalizacja: Piotrków

#20

Post napisał: WIESIO » 19 lis 2012, 04:53

zdzicho pisze:
WIESIO pisze: kąta wzniosu linni śrubowej nie trzeba obliczać, bo po co
warunkiem jest aby narzędzie do obróbki ślimacznicy miało taką samą średnicę co ślimak
nóż do nacinania ślimaka ma40 stopni (zazwyczaj)
A kolega o jakiej metodzie wykonania slimacznicy pisze?Na jakiej maszynie?




obrabiarka to frezarka obwiedniowa.

metoda promieniowa - posów narzędzia (freza ślimakowego)odbywa się po promieniu koła ślimakokwego

metoda styczna - posów narzędzia (frez ślimakowy w kształcie przypominającym gwintownik maszynowy) odbywa się po stycznej do koła ślimakowego. Frez jak gdyby wkręcał się w uzębienie ślimacznicy. Jest to metoda dokładniejsza od metody promieniowej. W przypadku braku odpowiedniego freza możemy wykonać ślimacznicę nożem o wymiarach pojedyńczego ostrza freza.

aby prawidłowo wykonać ślimacznicę musimy spełnnić warunek: średnica freza musi być taka sama jak ślimaka, wtedy kąt wzniosu linii śrubowej ślimaka i ślimacznicy jest taki sam

suport narzędziowy ustawiamy na 0 stopni

jeżeli urzyjemy freza o innej (większej) średnicy, wtedy nie uzyskamy prostopadłośći przekładni.

suport narzędziowy skręcamy o kąt podany na boku freza ślimakowego przy frezowaniu kół zębatych o zębach prostych

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Obróbka metali”