Odlewanie części maszyn z żeliwa i alu

Problemy i ich rozwiązania przy obróbce metalu ręcznej jak i za pomocą CNC

Autor tematu
bogus105
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 2
Posty: 417
Rejestracja: 24 gru 2005, 12:59
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Odlewanie części maszyn z żeliwa i alu

#1

Post napisał: bogus105 » 10 lis 2012, 09:45

Witam Kolegów,

stoję przed koniecznościa zrobienia kilku modeli, które później zawiozę do odlewni. Częsci mają być lane z aluminium i żeliwa.

Niektóre z nich mają bardzo proste kształty więc można lać w piasku formierskim bo kształt się odbije bez problemu, ale niektóre już są bardziej skomplikowane.

Czyli pozostaje metoda wosku traconego?
Skąd wziąć większą ilość wosku? W sklepach jubilerskich gdzie taki znalazłem to kosteczka 6cm kosztuje 60pln! Jak potrzebuję z 4-5kg wosku to kosztowałby więcej nie maszyna, którą chce naprawić/zmodyfikować...

W jaki sposób fabrycznie robią takie odlewy? Też woskiem traconym? Gdzie można się zwrócić z pytaniem o odkupienie wosku z jakiegoś dużego zakładu - jak mają hurtowo to będzie dużo taniej. Panowie w końcu to jest tylko wosk... Pewnie jakiś tam ulepszony, ale bez przesady.



Tagi:


peritus
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 1
Posty: 1279
Rejestracja: 18 maja 2012, 15:02

Re: Odlewanie części maszyn z żeliwa i alu

#2

Post napisał: peritus » 10 lis 2012, 10:02

bogus105 pisze:W jaki sposób fabrycznie robią takie odlewy? Też woskiem traconym?


Zbych07
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 1
Posty: 1479
Rejestracja: 21 cze 2006, 23:26
Lokalizacja: Pruszków

#3

Post napisał: Zbych07 » 10 lis 2012, 10:38

Kiedyś przeglądając wątki dotyczące odlewów widziałem, że modele były wykonywane z jakiegoś gęstego styropianu.
Pod wpływem temperatury metalu taki model też szybko się topił.
Gdy odlew miał być wykonany np z żywicy chemoutwardzalnej - model był wcześniej wypłukiwany z formy za pomocą acetonu,
który szybko rozpuszcza styropian.
Jednak przed wypełnianiem takiej wypłukanej acetonem formy czymś o wysokiej temperaturze raczej bym przestrzegał,
pewna jego część może wniknąć ( wniknie ) w formę a opary acetonu są wybuchowe. :twisted:

:grin:


tomcat65
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 1
Posty: 1236
Rejestracja: 15 lis 2009, 02:46
Lokalizacja: Olsztyn
Kontakt:

#4

Post napisał: tomcat65 » 10 lis 2012, 13:35

0,5 kg za ok. 30zł, jeśli taka cena wosku Cię interesuje. Szukaj w sklepach medycznych z asortymentem dla techników dentystycznych. Bierz najtańszy, bo jest kilka rodzajów - a chodzi o wosk na płyty bazowe protez, taki różowy. Nie jest to ściśle wosk odlewniczy, ale do mniej precyzyjnych odlewów z naddatkami się nadaje.\

P.S. Sam kiedyś o to pytałem i polecono mi styrodur.

Awatar użytkownika

tuxcnc
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 1
Posty: 7781
Rejestracja: 26 lut 2011, 23:24
Lokalizacja: mazowieckie

#5

Post napisał: tuxcnc » 10 lis 2012, 13:42

Modelu styrodurowego się nie usuwa, zalewa się go metalem.
Problem jest taki, że powstające w czasie zalewania gazy muszą mieć ujście, inaczej zrobi się syfon i detal wyjdzie niedolany.

.


adrianmaly
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 2
Posty: 103
Rejestracja: 10 lut 2011, 16:23
Lokalizacja: Bydgoszcz

#6

Post napisał: adrianmaly » 11 lis 2012, 19:24

Daj jakieś rysunki, gabaryty...
...


Autor tematu
bogus105
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 2
Posty: 417
Rejestracja: 24 gru 2005, 12:59
Lokalizacja: Bielsko-Biała

#7

Post napisał: bogus105 » 13 lis 2012, 01:52

na razie jeszcze nie mam rysunków. Przymierzam się do naprawy imadła - szczęka ruchoma do odlania i inne podobne tematy. Chyba ławiej będzie wprowadzić zmiany w projektach, aby możliwe było zrobienie prostychmodeli odbijanych wpiasku + rdzenie. Wosk jak się raz kupi to się go tak nie zużywa? Po wytopieniu w autoklawie jest odzyskiwany?
Styrodur jeest dobry - twardy i super się obrabia. Jak się ma maszynkę cnc to można modele w miarę szybko zrobić, potem pomalować i używać doodbijania w piasku, jak więcej sztuk potrzeba odlać, albo jak koledzy mówicie - zalać metalem. Temat ciekawy.

Dziękuję za podpowiedzi.


adrianmaly
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 2
Posty: 103
Rejestracja: 10 lut 2011, 16:23
Lokalizacja: Bydgoszcz

#8

Post napisał: adrianmaly » 13 lis 2012, 08:24

Myślę że z elementami typu szczęka ruchoma nie powinno być problemu w piachu :wink: Metoda najprostsza i najszybsza zwłaszcza jak masz CNC i możesz szybko wystrugać omodelowanie
...

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Obróbka metali”