cnc.info.pl - FORUM CNC

Witam Was. Proszę o pomoc. Mam do wyfrezowanie na głębokość 1mm w aluminiowej blasze gr.3mm siatki kwadratów o wymiarach 25x25mm i rozstawie 40mm. Format blachy 1,25m x 2,5m. Frezuje to średnica 5mm i czas wykonania tego zadania wynosi prawie 2h. Co mógłbym zrobić zeby wykonac to zadanie szybciej? Mysle nad zastosowaniem szerokich frezów do obróbki zgrubnej a nastepnie cieńszego freza to wykonania narozników kwadratów.

zaraz zaraz , frezujesz kształt kwadratu 25x25 a jak wykonujesz katy 90 stopni w tych kwadratach ??

tak jak piszesz, zakładaj większego freza zrób wstępnie (wybierz mięsko) , a poźniej frezem fi 5 zrób kontur na gotowo

Psikus pisze:tak jak piszesz, zakładaj większego freza zrób wstępnie (wybierz mięsko) , a poźniej frezem fi 5 zrób kontur na gotowo

A co tu jest do robienia wstępnie? Jak objedzie kontur frezem 5, to w środku na dwa ruchy tym frezem zostaje. Zanim wymieni narzędzie, to tym fi5 już obleci. Przecież to tylko Z-1- więc posuw jest rzędu kikaset mm a w alu to i powyżej tysiąca.

Panowie a może inaczej. Dlaczego męczyć frezy.
!. wiercisz naroża wiertlem 2 lub jakim chcesz, zależy od promienia na narożach
2. frezujesz sam kontur frezem 2.5 lub 3 (dla wiertla 2) tak żeby nie było resztek w rogach.
nie wybierasz całego materiału 25x25 dzięki czemu oszczędzasz czas i narzędzia.

Wszystko rozpisujesz przyrostowo i opisujesz w LBL następnie najazd na punkt i CALL LBL, tak przynajmniej bym zrobił dla HH530

Pozdrawiam

nie doczytałem że głęboko na 1mm

CFA pisze: A co tu jest do robienia wstępnie? Jak objedzie kontur frezem 5, to w środku na dwa ruchy tym frezem zostaje. Zanim wymieni narzędzie, to tym fi5 już obleci. Przecież to tylko Z-1- więc posuw jest rzędu kikaset mm a w alu to i powyżej tysiąca.

Chyba z tymi posuwami to nie tak jak piszesz skoro robi to 2 godziny. Wymiana narzędzia na CNC to sekundy i rozłożenie na dwa narzędzia też da efekt może nie przy pierwszym arkuszu blachy ale poźniej.

Ja jednak bym założył większego freza zrobił środek, zostawił po 0.5 mm na kontur na gotowo (wiadomo w narożach wyjdzie ciut więcej ) i wykończył frezem fi 5.

Psikus pisze:Chyba z tymi posuwami to nie tak jak piszesz skoro robi to 2 godziny. Wymiana narzędzia na CNC to sekundy i rozłożenie na dwa narzędzia też da efekt może nie przy pierwszym arkuszu blachy ale poźniej.

A z moich rachunków wynika, że jeśli wystarcza mu promień w narożu od freza 5 to on ma tam około 730 kwadratów i w każdym około 150mm drogi co daje około 110000mm i na dwie godziny to jest bez przelotów G00 posuw około 900-950.
Więc tyle ma teraz. Ja jak idiota pomyślałem o zmianie narzędzia po każdym kwadracie.
Więc może jak skróci drogę w kwadracie to nieco zaoszczędzi. Zakładam, że się nie udławi jego wrzeciono przy D16/D12i Z-1.

[ Dodano: 2012-08-17, 22:12 ]

rafglow pisze:nie wybierasz całego materiału 25x25 dzięki czemu oszczędzasz czas i narzędzia.

A co ze środkiem?Jest na głebokość tylko 1mm - nie na wylot.

W arkuszy blachy 1,25m x 2,5m miesci sie 1922 kwadratów az i frez fi 5mm. v=112mm/s
Moze najlepiej byłoby wyciać kwadraty waterjetem w blasze gr.1mm i przykleić ja na blache 2mm lub poszukac blachy perforowanej o gr.1mm:)

Aha . Z pierwszego posta wywnioskowałem ze frezujesz kwadraty na głębokość jednego milimetra, a z ostatniego że wybierasz materiał między kwadratami i pozostają Ci kwadraty o wysokości jednego milimetra.
Najlepiej wrzuć kawałek zdjęcia tego co robisz albo kawałek szkicu.

Robiąc na 2 frezy wychodzi, że większy frez musi mieć ø12 lub ø14.