olo_3 pisze:obawiam się ze cynkowanie nie będzie najlepszym pomysłem - działa to tak ze wkładają do gorącego cynku (~400st) materiał- lubi się on zwichrować szczególnie jak jest cieki.
cynkowanie ogniowe działa tak ze: jest palnik i topnik wtryskiwany pod ciśnieniem do płomienia, tam się rozpuszcza i osiada na materiale - tak jak by malować palnikiem.
olo ja ciebie proszę o jedno :
nie znasz się to się nie wypowiadaj
to nie złośliwie ale z dobrego serca
cynkowanie potocznie mówiąć oznacza ni mniej ni więcej jak zanurzanie detali w wannach galwanizerskich i nakładanie powłok metodą elektrolityczną grubość tej powłoki wacha się od 5µm do 30 µm -mikronów !!!
i to jest cynkowanie !
cynkowanie ogniowe to jest zanurzanie detali do roztopionego cynku w temperaturze około 450-500 st C
małe detale ZAWSZE cynkuje sie elektrolitycznie natomiast konstrukcje ciężkie narażone na warunki atmosferyczne cynkuje sie ogniowo
to co opisaleś w 2 metodzie to napylanie nie cynkowanie !!!!
napylać można różne metale cynk aluminium nikiel itd itp
to bardzo rzadka metoda wysokospecjalistyczna
co do rdzewienia to jak zanieszesz do cynkowni/galwanizerni to zażycz sobie pasywację na żółto -dłużej wytrzymuje !
po latach napewno zardzewiwje ale jak mówię to są lata użytkowania
nie żebym się wymądrzał ale tak się sklada że jestem galwanizerem od 20 lat i te zagadnienia znam od podszewki
